Salernitana sprowadza byłą gwiazdę Romy

09.02.2024

Salernitana sprowadza byłą gwiazdę Romy. Nowym zawodnikiem czerwonej latarni Serie A został Kostas Manolas. Grecki stoper spotka w nowym klubie m.in. reprezentanta Polski, Mateusza Łęgowskiego.

Salernitana sprowadza byłą gwiazdę Romy

Salernitana notuje fatalny sezon. Jak na razie, klub szoruje po dnie tabeli Serie A. Złożyło się na to aż 14 porażek w 23 spotkaniach ligowych. Piłkarzom udało się wygrać tylko dwa mecze. Podopieczni Filippo Inzaghiego tracą pięć punktów do Hellasu, który zajmuje bezpieczne, 17. miejsce w tabeli. W dziesięciu ostatnich meczach Serie A drużyna odniosła tylko jedno zwycięstwo, w pojedynku z Hellasem. Aby podreperować stan punktowy, potrzeba było wzmocnień. Takowym ma być sprowadzenie Kostasa Manolasa. To czwarty transfer obrońcy od początku stycznia, po Triantafyllosie Pasalidisie, Marco Pellegrino i Jeromie Boatengu.

Grek w połowie stycznia rozwiązał kontrakt z klubem Sharjah FC ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Nie czuł się tam dobrze i chciał wrócić do Europy. Kontrakt został podpisany do końca trwającego sezonu. Jego przedłużenie zależeć będzie od tego, czy drużyna utrzyma się w Serie A.

Dla Kostasa Manolasa angaż w Salernitanie jest powrotem do Serie A. Wcześniej, w latach 2014-19 grał dla AS Romy, w której rozegrał 156 meczów. Był bohaterem awansu Romy do półfinału Ligi Mistrzów w 2018 roku. To właśnie jego bramka wyeliminowała Barcelonę (4:4 w dwumeczu, Roma przeszła dzięki bramkom na wyjeździe). Następnie z Rzymu przeszedł do SSC Napoli, gdzie występował do 2022 roku. W barwach tego klubu rozegrał 60 spotkań i wygrał Puchar Włoch. Był jednak częściej krytykowany za słabe występy i pożegnano się z nim bez żalu.

Salernitana walczy o utrzymanie

Klubu ze Stadio Arechi poczynił stosowne kroki, aby utrzymać się w najwyższej klasie rozgrywkowej. Poza wspomnianym Manolasem, przybyli też m.in.: Shon Weissman, Emanuel Vignato czy ww. Jerome Boateng. Szczególnie nazwisko byłego mistrza świata może budzić największe zastrzeżenia, znając jego przeszłość i to kiedy ostatni raz grał w piłkę. Niemiec nie kopał, odkąd rozstał się latem z Olympique Lyon. Zawodnikiem Salernitany od letniego okna 2023 roku jest też Polak Mateusz Łęgowski. 21-latek jednak w trzech ostatnich meczach zagrał zaledwie przez dziewięć minut.

Salernitana w piątek, 9 lutego, zmierzy się z Empoli. Ten mecz jest niezwykle istotny dla podopiecznych Inzaghiego. Empoli jest zaledwie o jedną pozycję wyżej, ale ma aż pięć punktów przewagi. Ewentualna wygrana pozwoliłaby Salernitanie przybliżyć się do rywali, z którymi bije się o ligowy byt.

Fot. Wikipedia