Problem Manchesteru United. Chodzi o Hojlunda

23.02.2024

Problem Manchesteru United. Chodzi o Hojlunda. Podopieczni Erika ten Haga ostatnio znajdują się w dobrej dyspozycji i spora w tym zasługa Rasmusa Hojlunda, który zdobywał bramki we wszystkich ostatnich sześciu spotkaniach. Młody Duńczyk będzie musiał jednak zrobić sobie przerwę z powodu kontuzji mięśniowej jakiej nabawił się podczas ostatniego treningu.

Rasmus Hojlund w świetnej formie

Wygląda na to, że Manchester United w końcu złapał stabilizację w obecnym sezonie. W ostatnim czasie drużyna spisuje się bardzo dobrze. Jest niepokonana od siedmiu spotkań, w tym sześć kończyło się zwycięstwem. Swoją cegiełkę do przyzwoitych wyników dołożył Rasmus Hojlund. 21-latek trafił na Old Trafford poprzedniego lata za 74 miliony euro z Atalanty. Transfer wydawał się być bardzo ryzykowany zważywszy na wiek piłkarza oraz zdobycz bramkową w poprzednim sezonie. Strzelił dziewięć goli w Serie A.

Duńczyk bardzo długo nie mógł znaleźć drogi do bramki w Premier League, co było zupełnym przeciwieństwem jego przygody z Ligą Mistrzów. Udało mu się przełamać dopiero 26 grudnia w wygranym 3:2 meczu z Aston Villą. Od tamtej pory strzela jak na zawołanie – w ostatnich sześciu spotkaniach zdobył siedem goli i zanotował dwie asysty. W ostatnim ligowym starciu z Luton Town zdobył dwie bramki i został wybrany zawodnikiem meczu. Łącznie w 30 meczach, we wszystkich rozgrywkach strzelił 13 bramek, dzięki czemu jest najlepszym strzelcem w drużynie. Wygląda na to, że wreszcie odpalił na dobre w Manchesterze, o czym świadczą jego ostanie poczynania.

Problem Manchesteru United. Chodzi o Hojlunda

Dobra passa została zastopowana. Hojlund nabawił się kontuzji mięśniowej na ostatnim treningu i nie był wstanie go dokończyć. 'Erik ten Hag na konferencji prasowej poinformował, że napastnik będzie pauzował od 2-3 tygodni. W tym czasie United rozegra cztery mecze. Nie zobaczymy go więc w spotkaniach z Fulham, Evertonem, w derbach z City oraz przeciwko Nottingham w FA Cup.

Fot. PressFocus