Tuchel z ortopedycznym butem! Czy znów przyniesie mu szczęście?

09.03.2024

Na konferencji przed meczem z Mainz szkoleniowiec Bayernu Thomas Tuchel zaprezentował ortopedyczny but, który musi nosić od kilku dni. Przed starciem 1/8 finału Ligi Mistrzów z Lazio (3:0) Niemiec miał wygłosić tak płomienne przemówienie, że… złamał podczas niego palec u nogi. Kiedy latem 2020 roku po raz ostatni mierzył się z kontuzją nogi, to prowadzone przez niego PSG dotarło do finału Champions League!

Przemówienie okraszone kontuzją

Bayern Monachium odrobił straty z pierwszego meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów i przed własną publicznością pokonał Lazio 3:0. Tym samym „Bawarczycy” szósty rok z rzędu awansowali do ćwierćfinału Champions League. Zwycięstwo to było także kluczowe w kontekście przyszłości w klubie Thomasa Tuchela. Kilka dni wcześniej niemieckie media informowały, że w przypadku odpadnięcia z Lazio Niemiec może zostać zwolniony już teraz.

Kiedy kamery telewizyjne podczas meczu pokazywały Tuchela, często można było go dostrzec w pozycji siedzącej. Niezbyt chętnie podnosił się z ławki, a tuż przed rozpoczęciem drugiej połowy uchwycono moment, w którym… musi trzymać się poręczy, by wyjść z tunelu. Po końcowym gwizdku prezydent Bayernu Jan-Christian Dreesen wyjaśnił czym spowodowane były te problemy z poruszaniem. Okazało się, że Tuchel złamał palec u nogi… podczas przedmeczowego przemówienia. Sam zainteresowany w rozmowie z Amazon Prime Video (nadawcą Ligi Mistrzów w Niemczech) powiedział, że do kontuzji przyczyniło się kopnięcie jakiegoś przedmiotu.

Przemówienie motywacyjne kosztowało mnie mojego dużego palca u nogi – mówił

Czy podczas przemówienia kopnąłeś jakiś przedmiot? – zapytał dziennikarz

Coś w tym stylu.

Szczęśliwy but ortopedyczny

Na konferencji prasowej przed ligowym meczem z Mainz Tuchel zjawił się w ortopedycznym bucie. Na początku spotkania z dziennikarzami szkoleniowiec Bayernu nawet okazale go zaprezentował. W mediach społecznościowych od razu pojawiły się nawiązania do końcówki sezonu 2019/20 Ligi Mistrzów. Kibice ”Die Roten” z przymrużeniem oka pisali, że kontuzja Tuchela to szczęście w nieszczęściu.

Na początku sierpnia 2020 roku podczas jednego z treningów Tuchel doznał skręcenia kostki i złamania piątej kości śródstopia. W trakcie wyjątkowego covidowego turnieju „final eight” Ligi Mistrzów ówczesny szkoleniowiec PSG poruszał się o kulach, a podczas meczów przesiadywał on przy linii bocznej na kuble. Jego podopieczni dotarli wówczas do finału Champions League, gdzie ulegli Bayernowi 0:1. Fani drużyny ze stolicy Bawarii liczą więc, że i tym razem kontuzja okaże się… szczęśliwa.

fot. Bayern München / YouTube