W Nantes nowy-stary trener. Ostatnim razem odsunął od składu poszczącego
Nie zawsze powroty do miejsc, w których zapewniło się piękne wspomnienia bywają udane. W Nantes się tym nie przejmują. Właśnie zatrudniono Antoine’a Kombouare. Był on już trenerem „Kanarków” w okresie luty 2021 – maj 2023.
W Nantes przyda się doświadczenie. Nowy-stary trener
FC Nantes to piąty klub, w którym Antoine Kombouare zaliczył minimum 100 występów na ławce trenerskiej i ma szansę ten wynik znacząco poprawić, o ile utrzyma zespół.
Wielki powrót do Ligue 1 – Antoine Kombouaré wraca uratować Nantes przed spadkiem.
Bardzo szybko kończy się więc jego praca jako eksperta Prime. pic.twitter.com/5k4fNDCKrM
— Bartek Gabryś (@BartekGab) March 17, 2024
Jak już wspomniano, Kombouare wraca do bardzo dobrze znanej sobie drużyny, co nigdy wcześniej mu się nie przytrafiło. Gdy jednak obejmował swoje kluby, to często pracował dłużej niż chwilę. Imponujący bilans zanotował w Valenciennes (164 mecze), PSG (134 mecze), Lens (123 spotkania) czy Guingamp (100 spotkań). Jego licznik w Nantes wskazuje z kolei liczbę 109 meczów. W tym sezonie czeka go jeszcze osiem, a jeśli utrzyma zespół, to zostanie na kolejną kampanię. W Nantes udało mu się dotrzeć do dwóch z rzędu finałów Coupe de France, a w 2022 wygrał trofeum z czego bardzo cieszył się Waldemar Kita.
Przypomnijmy, że to urodzony w Szczecinie, lecz od lat mieszkający we Francji biznesmen jest od 2007 roku właścicielem FC Nantes. Nie ma przy tym wielkiego poparcia kibiców, bo ci w 2021 zorganizowali mu nawet… pogrzeb, niosąc czarną trumnę z napisem FC Kita. Marzą im się dawne czasy, gdy klub walczył o mistrzostwo Francji. Ma w sumie aż osiem takich tytułów, ale ostatni z 2001 roku. Za Kitą nie przepada się tam od początku i czasów spadku do Ligue 2 po 44 latach bytowania w najwyższej lidze. To właśnie Kombouare w 2022 roku sprawił, że polski biznesmen mógł się cieszyć z pierwszego pucharu w życiu. FC Nantes wyszło potem z grupy Ligi Europy, gdzie zmierzyło się z Juventusem.
Ramadan? Nie grasz
W pierwszej trenerskiej przygodzie w regionie Pays de la Loire, Antoine Kombouare zasłynął kontrowersyjną decyzją o odsunięciu od składu Jaouena Hadjama. Dlaczego była to kontrowersja? Hadjam był w trakcie ramadanu i nie planował z niego zrezygnować. Na szczęście dla Kombouare, Hadjam w styczniu, po zaledwie roku w klubie, odszedł do Young Boys Berno. W swojej obronie powiedział wtedy:
Tu nie ma kontrowersji – ci którzy poszczą, wspieram ich. W dni meczowe nie powinieneś pościć. To nie jest żadna kara. Ustaliłem zasady. To jest jego wybór i ja to szanuję.
60-letni Antoine Kombouare przejmuje Nantes na miejscu barażowym (16. pozycja). Do jedenastej Tuluzy traci zaledwie cztery punkty. Przed „Kanarkami” jednak kilka meczów z szeroko rozumianą czołówką. Czekają na nich starcia z: Lyonem, Niceą, Stade Rennais, Brestem, Lille i AS Monaco. Czy i tym razem Kombouare da powody do uśmiechu Waldemarowi Kicie?
Fot. PressFocus