Oficjalnie: Frankowski walczy, Cash opuszcza zgrupowanie
W czwartek reprezentacja Polski pokonała Estonię aż 5:1. Niestety, ale dwójka naszych graczy – Przemysław Frankowski i Matty Cash przedwcześnie zakończyła grę z powodu urazów. Dziś już wiemy, co się stało.
Frankowski walczy, Cash opuszcza zgrupowanie
Przemysław Frankowski zaliczył słodko-gorzki wieczór na Narodowym. Piłkarz francuskiego RC Lens wyszedł na mecz z Estonią w pierwszym składzie. W 22. minucie zdobył pierwszą bramkę, wykorzystując świetne podanie Jakuba Piotrowskiego. Ku zdziwieniu kibiców 28-latek nie wyszedł na drugą połowę. Jak podali komentatorzy, wahadłowy doznał urazu mięśniowego uda. Potwierdził to wszystko dzisiaj PZPN w specjalnym komunikacie:
Przemysław Frankowski doznał silnego stłuczenia mięśnia czworogłowego uda. Uraz jest bardzo bolesny, lecz istnieje duża szansa, iż uda się doprowadzić go do pełnej zdolności do gry. Przemek zostaje z nami i wdrażamy proces leczenia – powiedział lekarz kadry Jacek Jaroszewski
W miejsce Frankowskiego po przerwie wszedł Matty Cash. Już po dziesięciu minutach gracz Aston Villi także zszedł z boiska z kontuzją. W jego miejsce pojawił się Tymoteusz Puchacz. Okazało się, że kontuzja wyklucza 26-latka z dalszej obecności na zgrupowaniu reprezentacji Polski: Matty doznał kontuzji mięśnia dwugłowego uda. Po przeprowadzonych badaniach okazało się, że uraz nie jest bardzo poważny, lecz wyklucza go z dalszego udziału w zgrupowaniu i meczu przeciwko Walii. Matty powróci do Anglii, gdzie będzie przechodził leczenie – czytamy w komunikacie.
Zawodnik Aston Villi odniósł się w mediach społecznościowych do całej sytuacji:
A great night in Warsaw ended in a bad one for me! Best of luck in the final everyone! Let’s go Polska! 1 more 🇵🇱 pic.twitter.com/lEugGzs4rj
— Matty Cash (@mattycash622) March 22, 2024
Polska zagra z Walią w finale baraży o Euro 2024. Ten mecz odbędzie się we wtorek 26 marca, o godzinie 20:45 w Cardiff.
Fot. PressFocus