Real Madryt – Manchester City 09.04 – Typy bukmacherskie

08.04.2024
kurs 1.63
Real Madryt - Manchester City
Powyżej 8.5 rzutów rożnych
TAK

Typy bukmacherskie i kursy na mecz Real Madryt – Manchester City. We wtorek 9 kwietnia o godzinie 21:00 chyba większość kibiców będzie bacznie przyglądać się pojedynkowi na Santiago Bernabeu, bo tam wielki hit: „Królewscy” kontra „Obywatele” – starcie dwóch potęg, klasyk ostatnich edycji Ligi Mistrzów! Jakiego meczu się spodziewam? Sprawdź zapowiedź i eksperckie typy na to spotkanie.

Piłka nożna jest najbardziej popularnym sportem na całym świecie i co do tego nie ma żadnych wątpliwości. W środku tygodnia będziemy się delektować europejskimi pucharami, a wtorek i środa stoją pod znakiem Ligi Mistrzów, gdzie przebrnęliśmy przez 1/8 finału, a teraz rozpoczynamy ćwierćfinały. Tutaj już nie ma miękkiej gry, a na placu boju pozostały najlepsze kluby w Europie. Zaczynamy we wtorek od bardzo mocnego pojedynku. Dzień zapowiada się znakomicie pod względem piłkarskim!

➡️ Załóż konto z kodem promocyjnym FUTBOLNEWS i odbierz freebet 300 zł, jeśli Vini zostanie sfaulowany ⬅️

Promocja Betfan - faul na Vinim w meczu Realu Madryt z Manchesterem City

Real Madryt – Manchester City – typy bukmacherskie

Typy bukmacherskie na spotkanie tak wielkich firm nie są łatwe do analizy. Wielu ekspertów uważa, że taki powinien być finał Champions League. Trudno się nie zgodzić, że obie ekipy są światową, ścisłą czołówką, ale ktoś niestety będzie musiał się pożegnać z tymi rozgrywkami.

Real Madryt kontynuuje marsz po mistrzostwo Hiszpanii. Na przestrzeni 30. kolejek „Królewscy” tak naprawdę nie mieli głębszego kryzysu, a ich jedyna porażka w La Liga miała miejsce 24 września ubiegłego roku w wielkich derbach Madrytu przeciwko Atletico (1:3). Poza tym zdarzały się tylko pojedyncze remisy, jak z Rayo Vallecano czy Valencią, ale i tak mają na swoim koncie aż 23 wygrane. Bilans bramkowy również najlepszy w całej stawce. To spokojny triumf Realu. W lidze już w tej chwili ich przewaga nad drugą w tabeli Barceloną wynosi osiem punktów. W ostatniej kolejce „Królewscy” ograli zawsze niewygodny Athletic Bilbao 2:0 po dwóch trafieniach Rodrygo, który jest w wysokiej dyspozycji.

Real Madryt na Santiago Bernabeu po prostu wymiata. W lidze jako jedyny jest niepokonany na własnym stadionie z bilansem (13-2-0). Jeśli myśli się o awansie do półfinału, to trzeba dobrze zacząć mecz u siebie. Fazę grupową LM „Królewscy” przebrnęli błyskawicznie, gdyż odnieśli komplet zwycięstw. Mierzyli się z Napoli, Bragą i Unionem Berlin. W tych sześciu meczach stracili siedem bramek strzelając 16, ale defensywa często była eksperymentalna z powodu wielu kontuzji. Warto wspomnieć, że ten mecz dla „Królewskich” będzie też ważny z punktu widzenia ich szkoleniowca – Carlo Ancelottiego, bo zostanie pierwszym trenerem, który poprowadzi 200 meczów w Lidze Mistrzów. Włoch zdobył Champions League najwięcej razy (4) i odniósł w tych rozgrywkach najwięcej zwycięstw (114). Gospodarze są stworzeni do wielkich meczy, chociaż pojedynek w 1/8 finału przeciwko RB Lipsk nie do końca przebiegł po ich myśli, ponieważ najpierw w Niemczech wygrali 1:0, a w rewanżu w Madrycie zakończyło się bramkowym remisem 1:1.

Manchester City to aktualny triumfator tych rozgrywek, gdzie w finale rok temu pokonał skromnie 1:0 Inter Mediolan. Zadanie obrony trofeum jednak piekielnie trudne, bo nie oszukujmy się… trafili najgorzej jak tylko mogli. Ostatnie tygodnie kosztują „The Citizens” wiele wysiłku, ponieważ w samej Premier League toczą bój z Arsenalem oraz Liverpoolem o mistrzostwo i na razie zajmują trzecie miejsce. Muszą gonić i naciskać. Marzec do najłatwiejszych nie należał, bo zaczęło się od derbów Manchesteru, gdzie wygrali z United 3:1 w dobrym stylu, a potem pojechali na Anfield, by zmierzyć się z Liverpoolem. Zakończyło się remisem 1:1, chociaż „The Reds” byli stroną przeważającą i powinni to spotkanie wygrać. Następnie kolejne starcie wagi ciężkiej, ale tym razem z Arsenalem i bezbramkowy remis na Etihad Stadium. W sobotę podopieczni Pepa Guardioli grali z Crystal Palace i rozpoczęli od falstartu tracąc bramkę, jednak ostatecznie wygrali 4:2. W fazie grupowej Ligi Mistrzów również odnieśli komplet zwycięstw, ale mając dużo łatwiejszych rywali od Realu: Crvena Zvezda, Young Boys oraz RB Lipsk. Potem w 1/8 finału mierzyli się z FC Kopenhagą, którą pokonali dwa razy po 3:1, więc na dobrą sprawę prawdziwy test dopiero przed nimi.

Obie ekipy od pierwszych minut zapewne będą się „badać”, ale gdy padnie pierwsza bramka, ofensywa ruszy na całego. Stawiam na over 8.5 rzutów rożnych po kursie @1.63 w ofercie legalnego bukmachera Betfan.

Real - City typy bukmacherskie

Najlepsze kursy bukmacherskie pod typowanie Real Madryt – Manchester City

Betfan standardowo proponuje setki zakładów związanych z danych wydarzeniem sportowym, a w tym przypadku z pojedynkiem Real Madryt – Manchester City. Koniecznie trzeba zajrzeć do pozostałych zakładów w tym spotkaniu. Zamiast standardowego typu, można pokusić się o strzelca, a mamy kilku pretendentów: po stronie gospodarzy przede wszystkim Vinicius Junior po kursie @3.05, jeśli jednak chodzi o gości, to murowanym faworytem jest Erling Haaland – @2.33.

Real - City typ strzelcy

Tutaj nie ma mowy o odstawianiu nogi czy odpuszczaniu, bo obie strony zdają sobie sprawę z wagi tego meczu. Stawką jest gra w półfinale Ligi Mistrzów, a także łatka faworyta w późniejszych fazach, więc presja ogromna. Obie ekipy mają składy naszpikowane gwiazdami światowego formatu, więc będzie się działo. Można także zajrzeć do liczby fauli czy kartek.

Baner do typerskiej grupy na Facebooku

Statystyki na typy bukmacherskie Real Madryt – Manchester City

  • Real ostatni raz przegrał 18 stycznia, a City 6 grudnia
  • „Królewscy” wygrali trzy ostatnie mecze ligowe
  • W ostatnich dwóch meczach z udziałem „Obywateli” padł BTTS

Real - City h2h

Przewidywane składy Real Madryt – Manchester City

  • Real Madryt: Courtois; Carvajal, Militão, Nacho, Mendy; Modric, Casemiro, Kroos; Valverde, Benzema, Vinicius Jr.
  • Manchester City: Ederson; Walker, Dias, Laporte, Cancelo; Rodri, De Bruyne, Bernardo; Mahrez, Foden, Jesus

Fot. PressFocus