Victor Boniface był bardzo bliski podpisania umowy z Milanem. Przy transferach są czasem komplikacje, których nie da się przeskoczyć, choć Nigeryjczyk został dokładnie przebadany. Klub odpuścił, a także wybrał inną opcję – młodszą i bardziej bezpieczną, przynajmniej zdrowotnie. Rodzi to też pytanie – czy sprawa ta nie doprowadzi do bałaganu organizacyjnego? Są już pierwsze pogłoski...