Wyróżnienia 31. kolejki Betclic 1. Ligi

Wydarzenie 31. kolejki Betclic 1. Ligi mogło być tylko jedno – oficjalnie poznaliśmy pierwszego beniaminka PKO BP Ekstraklasy. Do elity po pięciu latach wraca Arka Gdynia. Poza tym kibice mieli okazje obejrzeć podczas tego weekendu aż 33 bramek i jak zwykle doświadczyli wielu emocjonujących momentów.
Piłkarz 31. kolejki Betclic 1. Ligi — Gustaf Norlin (ŁKS Łódź)
Na stadionie w Łodzi tamtejszy ŁKS pokonał Stal Rzeszów aż 5:0. Przy trzech bramkach spory udział miał Gustaf Norlin. Co ciekawe, dla Szweda sprowadzonego zimą z rodzimego Goteborga były to pierwsze zanotowane liczby na boiskach Betclic 1. Ligi. Na pięć minut przed zejściem na przerwę gospodarze prowadzili już 1:0 i szli z kolejnym atakiem. Szybka kontra zakończyła się uderzeniem Norlina z okolicy 18. metra. Piłka wylądowała w siatce, jednak trzeba przyznać, że o wiele lepiej powinien zachować się Krzysztof Bąkowski.
W drugiej połowie Szwed znów dał o sobie znać. W 65. minucie, gdy jego drużyna grała już w przewadze jednego zawodnika, trafiła do niego piłka po dośrodkowaniu Piotra Głowackiego. Rozpędzony 28-latek na wślizgu skompletował dublet. To jeszcze nie był koniec popisów Norlina, jednak na 10 minut przed końcem zamiast strzelać, zdecydował się dogrywać. Idealnie zagrał na głowę Łukasza Wiecha, który z bliskiej odległości podwyższył prowadzenie ŁKS-u. Tuż przed końcowym gwizdkiem rezerwowy środkowy obrońca trafił po raz drugi i ustalił wynik na 5:0 dla gospodarzy.
#SzybkieBramki 📺 @LKS_Lodz 5:0 @StalRzeszow
👉 Skróty meczów dostępne na naszym kanale #Youtube 🫵🏻 pic.twitter.com/eESN0AJW9a
— Betclic 1 Liga (@_1liga_) May 5, 2025
To rzadkość, żeby ŁKS zagrał tak dobry mecz. Zwykle drużyna rozczarowywała i ugrzęzła w środku tabeli. Do końca sezonu drużynę prowadzi Ryszard Robakiewicz po nieudanym eksperymencie z Arielem Galeano.
Młodzieżowiec 31. kolejki Betclic 1. Ligi — Gleb Kuchko (Wisła Płock)
Młodzieżowy reprezentant Białorusi posiada od tego roku polskie obywatelstwo, więc pełnoprawnie może być liczony jako zawodnik z „m” przy nazwisku. Mimo że 19-latek do ostatniej kolejki nie miał jeszcze gola strzelonego na poziomie Betclic 1. Ligi, to Mariusz Misiura po raz kolejny odważnie wystawił go w podstawowym składzie. Tym razem na prestiżowe, wyjazdowe spotkanie z Wisłą Kraków.
Po wykorzystanym rzucie karnym przez Angela Rodado to gospodarze wyszli na prowadzenie. Wtedy do akcji wkroczył Gleb Kuchko razem z kolegami i wynik ekspresowo się zmienił. W 14. minucie Iban Salvador poradził sobie z jednym z obrońców i dośrodkował w pole karne. Tam Białorusin wyprzedził Rafała Mikulca, doszedł do piłki i wpakował ją do bramki Patryka Letkiewicza, który zdecydowanie mógł w tej sytuacji zachować się lepiej.
Mocne otwarcie meczu #WISWPŁ 1:1! Szybkie wyrównanie @WislaPlockSA ⬆⬆⬆
👉 Oglądaj wszystkie mecze na https://t.co/h0mGO3VKx1, w aplikacji mobilnej lub Smart TV 📺 pic.twitter.com/WsYjZW2gVG
— Betclic 1 Liga (@_1liga_) May 2, 2025
Jeszcze przed przerwą za sprawą Łukasza Sekulskiego goście z Płocka objęli prowadzenie. Kuchko był tego wieczoru bardzo niewygodny dla obrońców „Białej Gwiazdy”. Ci nie potrafili sobie poradzić z jego szybkością, zwinnością i przebojowością, jednak jak się okazało, moment Białorusina miał dopiero nadejść.
W dosłownie ostatniej akcji meczu Wisła Płock wyprowadziła kontrę. Krystian Pomorski dograł do Gleba Kuchko, który znalazł się oko w oko z bramkarzem gospodarzy. Pewnym uderzeniem ustalił wynik meczu na 3:1 i tym samym skompletował swój dublet. Po końcowym gwizdku 19-latek padł na murawę, zasłaniając rękami twarz, bo nie mógł uwierzyć w to, co właśnie się wydarzyło. Dzięki tym trzem punktom Wisła Płock umocniła się na trzecim miejscu w tabeli Betclic 1. Ligi.
#SzybkieBramki 📺 @WislaKrakowSA 1:3 @WislaPlockSA
👉🏻 Skróty meczów dostępne na naszym kanale #Youtube 🫵🏻 pic.twitter.com/967TyfbYNB— Betclic 1 Liga (@_1liga_) May 3, 2025
Gol 31. kolejki Betclic 1. Ligi — Morgan Fassbender (Bruk-Bet Termalica Nieciecza) vs Arka Gdynia
Dla wszystkich fanów Arki Gdynia i Bruk-Bet Termaliki Nieciecza mamy dobre informacje. O meczu ich drużyn jeszcze w tych wyróżnieniach będzie i to niemało. Dokładniej przyjrzymy się spotkaniu, które zdecydowało, że poznaliśmy pierwszego beniaminka PKO BP Ekstraklasy. Póki co w tej kategorii skupiliśmy się na Morganie Fassbenderze, który ozdobił rywalizację w Gdyni cudownym trafieniem.
W 35. minucie na boisku pojawiło się sporo zamieszania. Piłkarze Arki domagali się odgwizdania przewinienia, jednak sędzia nic sobie z tego nie robił. Michał Rzuchowski źle przyjął piłkę, co od razu wykorzystał wspomniany piłkarz Bruk-Bet Termaliki. To właśnie Morgan Fassbender zdecydował się skorzystać z błędu przeciwnika. Od razu, gdy tylko pojawiła się możliwość, uderzył w stronę bramki Damiana Węglarza. Zrobił to w kapitalny sposób. Trafił idealnie w samo okienko i wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Było to już szóste trafienie 26-latka w tym sezonie Betclic 1. Ligi.
PIĘKNA BRAMKA! Morgan Fassbender! 🎯
👉 Oglądaj wszystkie mecze na https://t.co/h0mGO3VcHt, w aplikacji mobilnej lub Smart TV 📺 pic.twitter.com/NX5jSYfVDB
— Betclic 1 Liga (@_1liga_) May 4, 2025
Mecz 31. kolejki Betclic 1. Ligi — Arka Gdynia – Bruk-Bet Termalica Nieciecza 2:1
Nie był to mecz obfitujący w największą liczbę bramek, jednak był zdecydowanie najważniejszy i przysporzył najwięcej emocji. W starciu lidera z wiceliderem Betclic 1. Ligi Arka potrzebowała zwycięstwa, by już na trzy kolejki przed końcem sezonu przypieczętować swój awans do PKO BP Ekstraklasy. Bruk-Bet Termalica też jest bardzo bliska zapewnienia sobie powrotu na najwyższy poziom, jednak przez niekorzystne rezultaty innych spotkań wiedziała, że ze swoją fetą będzie musiała się jeszcze wstrzymać.
Kibice chwilę musieli zaczekać na godne rozpoczęcie takiego starcia, ale w końcu się doczekali. Strzelanie w Gdyni rozpoczęli goście, o czym więcej pisaliśmy już wcześniej. Po kapitalnym uderzeniu Morgana Fassbendera drużyna Dawida Szwargi musiała gonić wynik i zrobiła to w ekspresowym tempie. Adrian Chovan sfaulował Szymona Sobczaka, jednak sędzia nie dopatrzył się przewinienia. Dopiero po przeciągającej się analizie VAR zmienił swoją decyzję i wskazał na rzut karny. Do piłki podszedł sam poszkodowany i pewnie doprowadził do wyrównania.
Gdy pierwsza połowa dobiegała końca, Szymon Sobczak po faulu Gabriela Isika na Joao Oliveirze po raz drugi ustawił piłkę na 11. metrze. Były zawodnik Wisły Kraków znów okazał się lepszy od bramkarza i kompletując dublet zapewnił Arce prowadzenie. Po przerwie więcej bramek nie padło, jednak emocji nie brakowało. Sędzia miał podczas tego meczu pełne ręce roboty. Miał do podjęcia wiele kluczowych decyzji, w co wlicza się przede wszystkim pokazanie dwóch czerwonych kartek.
Najpierw bezpośrednio z boiska wyleciał Marc Navarro, który nieprzepisowo zatrzymywał Morgana Fassbendera, wychodzącego na sytuację sam na sam z bramkarzem. Później siły się wyrównały. Dominik Biniek obejrzał dwie żółte kartki – najpierw za pośpieszanie Marka Navarro przy opuszczaniu boiska, a później wdał się w szarpaninę ze sztabem szkoleniowym przeciwnika, gdy chciał jak najszybciej wznowić grę. Po końcowym gwizdku w Gdyni nastała euforia. Kibice wbiegli na boisko i razem z piłkarzami cieszyli się z powrotu do PKO BP Ekstraklasy po pięciu latach spędzonych w Betclic 1. Lidze.
Niespodzianka 31. kolejki Betclic 1. Ligi – zwycięstwa outsiderów
W tej kategorii ciężko było wybrać jeden mecz, dlatego zdecydowaliśmy się na aż dwa. Trzy punkty do swojego skromnego dorobku dopisały dwie drużyny, które dotychczas zamykały tabelę Betclic 1. Ligi. Wobec tego po tej kolejce na niechlubnej 18. lokacie plasuje się Warta Poznań.
Na otwarcie 31. kolejki Górnik Łęczna podejmował Pogoń Siedlce. Zgodnie z przewidywaniami gospodarze za sprawą Branislava Spacila objęli prowadzenie, jednak później do głosu doszli piłkarze Adama Noconia. Najpierw do wyrównania po rzucie rożnym doprowadził Karol Podliński, a następnie po szybkim rozegraniu rzutu wolnego i dośrodkowaniu Krystiana Misia najprzytomniejszy w polu karnym okazał się Marcin Flis, który wyprowadził swój zespół na prowadzenie.
Tuż przed końcem meczu z linii 16. metra dublet skompletował Karol Podliński i tym samym ustalił wynik spotkania na 3:1 dla gości. Dla Górnika Łęczna taka niespodziewana porażka oznacza praktycznie koniec marzeń o dostaniu się do baraży o awans do PKO BP Ekstraklasy. Z kolei Pogoń Siedlce dopisując sobie te trzy punkty wciąż jest w grze o utrzymanie się na poziomie Betclic 1. Ligi.
Kolejnym meczem, w którym doszło do równie niespodziewanego wyniku, był pojedynek Polonii Warszawa ze Stalą Stalowa Wola. Klub z Podkarpacia przed tą kolejką znajdował się w identycznej sytuacji, jak ich bezpośredni rywal z Siedlec. Tak jak się można było tego spodziewać, na prowadzenie w Warszawie wyszli gospodarze. Łukasz Zjawiński pewnie wykorzystał rzut karny. Wtedy jednak do głosu doszli piłkarze Marcina Płuski. Jeszcze przed przerwą było już 3:1 dla gości. Najpierw do wyrównania doprowadził Patryk Zaucha, a później Mateusza Kuchtę pokonali jeszcze Damian Oko i Kelechukwu Ibe-Torti.
W drugiej połowie za wiele już się wydarzyło. Dopiero w doliczonym czasie gry z boiska za czerwoną kartkę wyleciał Adi Mehremic, a drugi rzut karny podczas tego meczu wykorzystał Łukasz Zjawiński. Dzięki swoim wygranym Stal Stalowa Wola razem z Pogonią Siedlce mają po 23 punkty. Do bezpiecznej strefy na trzy kolejki przed końcem sezonu oba zespoły tracą już tylko dwa punkty. Polonia Warszawa zaś nieco skomplikowała swoją sytuację, jednak wciąż utrzymuje się w czołowej szóstce Betclic 1. Ligi.
#SzybkieBramki 📺 @Polonia1911 2:3 @StalPsa
👉🏻 Skróty meczów dostępne na naszym kanale #Youtube 🫵🏻 pic.twitter.com/MSH860VzYt— Betclic 1 Liga (@_1liga_) May 4, 2025
Komplet wyników 31. kolejki Betclic 1. Ligi
- Kotwica Kołobrzeg 2:1 Chrobry Głogów
- ŁKS Łódź 5:0 Stal Rzeszów
- Arka Gdynia 2:1 Bruk-Bet Termalica Nieciecza
- Miedź Legnica 2:1 Odra Opole
- Znicz Pruszków 2:2 GKS Tychy
- Polonia Warszawa 2:3 Stal Stalowa Wola
- Warta Poznań 0:2 Ruch Chorzów
- Wisła Kraków 1:3 Wisła Płock
- Górnik Łęczna 1:3 Pogoń Siedlce