FREEBET 300 ZŁ NA START W BETFAN!
Za min. 2 gole w meczu PSG – Atletico Madryt

Kto nowym selekcjonerem reprezentacji Polski? Kim są kandydaci?

Napisane przez Braian Wilma, 13 czerwca 2025
Polski selekcjoner - kto następny?

DZIEJE SIĘ w ostatnich dniach w polskiej piłce. Michał Probierz zrezygnował z prowadzenia reprezentacji Polski po zamieszaniu, jakie wywołał konflikt z Robertem Lewandowskim, a także po porażce z reprezentacją Finlandii. Sprawę skomentował prezes PZPN, Cezary Kulesza, który przy okazji wymienił kilka nazwisk potencjalnych następców Probierza.

To musiało się tak skończyć

Wieczorem 8 czerwca Michał Probierz doprowadził do wybuchu bomby. Ogłosił wówczas, że Robert Lewandowski, który zrezygnował z czerwcowego zgrupowania, przestanie pełnić funkcję kapitana reprezentacji Polski. Opaskę przekazał Piotrowi Zielińskiemu. Na odpowiedź Lewandowskiego nie trzeba było długo czekać. Napastnik ogłosił zawieszenie gry w reprezentacji dopóki selekcjonerem będzie Probierz.

Dzień później zarówno selekcjoner, jak i nowy kapitan mieli świetną okazję, aby odnieść się do ostatnich wydarzeń podczas konferencji prasowej poprzedzającej mecz z Finlandią. Z okazji nie skorzystali, wyszedł z tego kuriozalny teatr, a atmosfera wokół kadry stała się jeszcze gorętsza.

W meczu z Finami z powodu kontuzji nowy kapitan zagrać jednak nie mógł. Mimo obiecującego początku spotkania „Biało-Czerwoni” zagrali słabo, co zakończyło się porażką 1:2. Mimo to na pomeczowej konferencji Probierz mówił, że nie poda się do dymisji. Dzień później zaś doszło do spotkania między Cezarym Kuleszą a selekcjonerem. „Zadzwonię do Roberta Lewandowskiego i spróbuje się dowiedzieć, gdzie zostały popełnione błędy. Obaj panowie mają ciężkie charaktery. Z Michałem odbyłem rozmowę, chcę usłyszeć czym spowodowane jest stanowisko Roberta. Co jeśli powie że nie będzie grał u Probierza? Najpierw muszę z nim porozmawiać” – mówił w Kanale Sportowym po wspomnianym spotkaniu Kulesza.

Probierz dostał czas na przemyślenia i obserwację reakcji piłkarskiego środowiska. Konkluzją jego przemyśleń ostatecznie okazało się jednak złożenie broni i podanie się do dymisji. „Doszedłem do wniosku, że w obecnej sytuacji najlepszą decyzją dla dobra drużyny narodowej będzie moja rezygnacja ze stanowiska selekcjonera. Pełnienie tej funkcji było spełnieniem moich zawodowych marzeń i największym życiowym zaszczytem.”

Kulesza wymienia nazwiska kandydatów

Dymisja Probierza oznacza, że potrzebny będzie nowy selekcjoner. Co zaskakujące, prezes PZPN zdradził potencjalne nazwiska. „Mam mało czasu na decyzję, trzeba ją podjąć szybko. Musi to być ktoś, kto nie będzie się uczył nazwisk. Myślę, że Polak. Jest kilka nazwisk – Nawałka, Brzęczek, Urban czy Magiera. Nie wykluczam powrotu do poprzednika. Wszystko może się wydarzyć” – mówił dla Radia ZET Cezary Kulesza. Który z wymienionych kandydatów byłby najlepszy? Czym się obecnie zajmują?

Adam Nawałka

Był selekcjonerem reprezentacji Polski w latach 2013-2018. To na okres jego kadencji przypadają największe sukcesy naszej kadry w XXI wieku. Zatrudniał go Zbigniew Boniek po nieudanych eliminacjach do mistrzostw świata 2014 pod wodzą Waldemara Fornalika. Wcześniej prowadził m.in. Wisłę Kraków, Zagłębie Lubin, czy Górnika Zabrze. Był także asystentem selekcjonera Leo Beenhakkera.

Nawałka w 2014 roku również podjął kontrowersyjną decyzję, co do opaski kapitańskiej – odebrał ją Jakubowi Błaszczykowskiemu. Od tamtej pory kapitanem był Lewandowski i decyzja ta obroniła się. Reprezentacja zaliczyła bardzo udane eliminacje do EURO 2016, podczas których m.in. po raz pierwszy w historii pokonała Niemców. Na turnieju finałowym drużyna Nawałki prezentowała się jeszcze lepiej – wyszła z grupy z drugiego miejsca po zwycięstwach z Irlandią Północną i Ukrainą oraz remisie z Niemcami. W 1/8 finału pokonała po emocjonującym boju i rzutach karnych Szwajcarię. Była też bardzo blisko przejścia do półfinału, jednak na przeszkodzie stanęli Portugalczycy, którzy podobnie jak my ze Szwajcarią, lepiej wykonywali rzuty karne.

Po EURO przyszedł czas na eliminacje do mistrzostw świata 2018. W nich Polska kontynuowała udane występy, zajmując pierwsze miejsce w swojej grupie. W ich trakcie wydarzyło się jednak coś, co odmieniło Nawałkę – wyjazdowa porażka 0:4 przeciwko Danii, a dokładnie to, co wydarzyło się po niej. Trener Duńczyków – Age Hareide stwierdził, że gramy bardzo przewidywalnie. Od tego momentu Nawałka zaczął eksperymentować. Choć do końca eliminacji Polska grała jednym, sprawdzonym ustawieniem, to w meczach towarzyskich przed mundialem Nawałka zaczął wprowadzać ustawienie z trójką stoperów. Rozregulowało to zawodników, którzy później, nawet po powrocie do bazowego ustawienia, nie korzystali z wypracowanych schematów. Efekt? Porażki w fazie grupowej MŚ z Senegalem i Kolumbią i brak awansu do fazy pucharowej. W ostatnim meczu za kadencji Nawałki Polacy pokonali Japonię 1:0.

Po mundialu w Rosji kontrakt Nawałki wygasł. Trener długo nie odpoczywał, bo już w listopadzie objął Lecha Poznań. „Kolejorz” pod jego wodzą prezentował się jednak przeciętnie i zwolniono go po zaledwie 11 meczach. Od tamtego czasu Nawałka nie prowadził żadnej drużyny. Wspominano jego nazwisko przy okazji zatrudniania kolejnych selekcjonerów. Blisko powrotu do kadry miał być w 2022 roku. Wówczas Kulesza postawił jednak na Czesława Michniewicza. W najbliższym czasie Nawałka ma poprowadzić polską drużynę podczas Ronaldinho Show na Stadionie Śląskim w Chorzowie.

Jerzy Brzęczek

Następca Nawałki na stanowisku selekcjonera reprezentacji Polski. Rozpoczynał od Ligi Narodów, w której Polska mierzyła się z Włochami i Portugalią. Tam zajęliśmy ostatnie miejsce, które nie oznaczało jednak spadku do dywizji B, ponieważ UEFA zdecydowała się rozszerzyć grupy do liczby czterech drużyn.

W grupie eliminacyjnej do EURO 2020 nie można było mieć zastrzeżeń do wyników reprezentacji prowadzonej przez byłego trenera m.in. Wisły Płock. „Biało-Czerwoni” wygrali grupę z Austrią, Macedonią Północną, Słowenią, Izraelem i Łotwą, wypracowując sobie sześć punktów przewagi nad drugim miejscem. Pojawiała się jednak krytyka dotycząca stylu gry kadry, który nie porywał. Brzęczkowi nie pomogła kolejna Liga Narodów, w której mierzyliśmy się z Holandią, Włochami oraz Bośnią i Hercegowiną. Słaby styl, jaki Polska prezentowała w meczach z silniejszymi rywalami, doprowadził do zwolnienia trenera, który de facto zrealizował założone przed nim cele.

Po zwolnieniu Brzęczek pracował jeszcze w tylko jednym klubie. W sezonie 2021/22 podjął się próby ratowania Wisły Kraków przed spadkiem z Ekstraklasy. Misja ta się nie udała. Wisła po raz pierwszy od 26 lat wylądowała poza najwyższym szczeblem rozgrywkowym. Brzęczek zaczął kolejny sezon jako trener „Białej Gwiazdy”, jednak szybko mu podziękowano po serii kiepskich wyników.

Niedawno trener przyznał, że był bliski objęcia reprezentacji Kosowa: „Byłem nawet w Albanii na spotkaniu z władzami kosowskiej federacji przy okazji towarzyskiego meczu Albania – Bułgaria. Zaprezentowałem swoją analizę gry Kosowa, ale ostatecznie zdecydowali się zatrudnić Primoża Glihę ze Słowenii, a dziś selekcjonerem Kosowa jest już Niemiec, Franco Foda” – mówił w Kanale Sportowym.

Jan Urban

To nazwisko pojawia się przy każdej zmianie na stanowisku selekcjonera reprezentacji Polski. Urban w przeszłości prowadził m.in. Legię Warszawa – z którą zdobył mistrzostwo Polski – Osasunę, Lecha Poznań, czy Śląsk Wrocław. Ostatnio dwukrotnie był trenerem Górnika Zabrze. Podobnie, jak Nawałka, był również asystentem Leo Beenhakkera w sztabie reprezentacji. Za jego kandydaturą przemawia, wspomniana przez Kuleszę, znajomość problematyki. Można też stwierdzić, że Urban jest czynnym trenerem, mimo że obecnie nie pracuje, natomiast został zwolniony z Górnika w kwietniu, a więc stosunkowo niedawno.

Za jego kandydaturą opowiada się m.in. dyrektor sportowy Legii Warszawa, Michał Żewłakow: „Jan Urban udowodnił mi swoją ostatnią przygodą w Górniku Zabrze, że jest w stanie przełknąć ego, jakie też ma. Potrafi dogadać się na tyle z zawodnikiem, by to było z korzyścią dla zespołu. Jako trener klubowy pokazał, że w każdych warunkach, nawet tych utrudnionych, on jest cały czas taki sam. Nie zmienia stylu, podejścia do zawodników, czy do opinii publicznej. Selekcjoner kadry reprezentuje nas wszystkich i o to też trzeba umieć dbać i nie można tego pogwałcić. Na tym Michał Probierz tracił” – mówił na Kanale Sportowym.

Jacek Magiera

Pochodzący z Częstochowy szkoleniowiec pierwsze kroki trenerskie stawiał w Legii Warszawa, w której występował również jako zawodnik. Na początku przygody trenerskiej był asystentem pierwszego szkoleniowca, m.in. Jana Urbana czy Macieja Skorży. Pierwszej samodzielnej pracy podjął się w Zagłębiu Sosnowiec. Tam radził sobie na tyle dobrze, że gdy występująca w Lidze Mistrzów Legia potrzebowała nowego trenera, zgłosiła się właśnie po Magierę.

Polak debiutował na ławce Legii właśnie w meczu Ligi Mistrzów – przeciwko portugalskiemu Sportingowi (0:2). Miał także okazję prowadzić drużynę ówczesnego mistrza Polski w spotkaniach z Realem Madryt, czy słynnym rewanżu z Borussią Dortmund, zakończonym porażką „Wojskowych” na Signal Iduna Park 4:8. Sezon 2016/17 Legia prowadzona przez Magierę zakończyła w 1/16 finału Ligi Europy, gdzie odpadła z Ajaxem oraz przede wszystkim drugim z rzędu triumfem w rozgrywkach Ekstraklasy. W kolejnym sezonie Legii nie szło tak dobrze. Co kluczowe, drużyna nie zakwalifikowała się do europejskich pucharów. Niedługo później Magiera został zwolniony.

Następny etap kariery trenerskiej Magiery to reprezentacja Polski U20. W 2019 roku Polska była gospodarzem mundialu w tej kategorii wiekowej i to właśnie Magierze powierzono zadanie przygotowania drużyny na ten turniej. Na nim nasza kadra rozegrała cztery mecze. Zainaugurowała porażką 0:2 z Kolumbią, następnie rozbiła kopciuszka z Tahiti 5:0, a w ostatnim meczu fazy grupowej zremisowała 0:0 z Senegalem. W 1/8 finału trafiliśmy na Włochów, z którymi przegraliśmy 0:1 po golu obecnego napastnika Genoi – Andrei Pinamontiego.

Magiera wrócił do piłki klubowej w marcu 2021 roku, kiedy przejął Śląsk Wrocław. Wrocławianie zakończyli tamten sezon na czwartym miejscu, dającym udział w europejskich pucharach. Jednak dla Śląska oraz Magiery lato i europejskie puchary to zabójcze połączenie. Śląsk szybko odpadł z europejskich rozgrywek, natomiast w lidze do końca sezonu walczył o utrzymanie. Magiera został zwolniony dwa miesiące przed końcem sezonu i, co ciekawe, po porażce z Legią.

Podobnie przebiegała druga przygoda Magiery we Wrocławiu. W 2023 roku znów objął zespół wiosną, choć tym razem musiał bić się o utrzymanie w Ekstraklasie, które ostatecznie wywalczył. W następnym sezonie Śląsk wyglądał bardzo dobrze, co doprowadziło ich do wicemistrzostwa Polski, a to wiąże się z udziałem w europejskich pucharach. Również tym razem Śląsk odpadł w eliminacjach. W lidze szło im fatalnie i to na tyle, że Magiera został zwolniony w listopadzie i nawet lepsza postawa Śląska wiosną nie uchroniła klubu przed spadkiem.

Od listopada Jacek Magiera pozostaje bezrobotny. W maju pojawiły się plotki o zainteresowaniu jego osobą ze strony AEK-u Ateny. Dyrektorem sportowym był tam Radosław Kucharski, który dobrze zna trenera. Wydaje się jednak, że nic z tego nie będzie, ponieważ AEK niedawno poinformował o zakończeniu współpracy z Kucharskim.

fot. PressFocus

Freebet 300 złotych
za min. 2 gole w meczu PSG - Atletico
Al Ahly - Inter Miami
Messi strzeli gola
kurs
2,16
1
Bonus 200% od pierwszego depozytu do 400 zł!
2
Cashback do 50 zł + gra bez podatku 24/7
3
Bonusy od depozytu do 600 zł +zakład bez ryzyka do 100 zł
4
Zakład bez ryzyka 3x111 zł (zwrot na konto główne)