Chelsea szuka zastępstwa za kontuzjowanego Delapa. Szykuje się powrót z wypożyczenia

Chelsea bardzo dobrze rozpoczęła sezon Premier League – po trzech kolejkach zajmuje drugie miejsce z dorobkiem siedmiu punktów i jest jedną z trzech ekip, która jeszcze nie zaznała smaku porażki. Na Stamford Bridge nie mogą być jednak w pełni szczęśliwi, ponieważ kontuzji doznał Liam Delap i trzeba szukać zastępstwa.
Punktują w derbach
Drużyna Enzo Mareski w pierwszych trzech meczach nowego sezonu angielskiej ekstraklasy za każdym razem grała derby Londynu. Po bezbramkowym remisie z Crystal Palace oraz wysokiej, wyjazdowej wygranej z West Hamem „The Blues” podejmowali przed własną publicznością Fulham. Już po 14 minutach rywalizacji z boiska musiał zejść jednak napastnik Liam Delap – sprowadzony z Ipswich Town Anglik nabawił się poważnego mięśniowego urazu, który, jak mówił Enzo Maresca w rozmowie z „TNT Sports”, wykluczy go z gry na 6-8 tygodni.
To oznacza, że 22-latka nie zobaczymy m.in. w spotkaniach ligowych z Manchesterem United oraz Liverpoolem, a także zabraknie go w co najmniej dwóch meczach Ligi Mistrzów, w tym z Bayernem w Monachium. Dlatego też Chelsea szuka piłkarzy, którzy mogliby Delapa zastąpić, żeby zwiększyć rywalizację na tej pozycji. Na ten moment ze zdrowych piłkarzy, którzy mogą zagrać na „dziewiątce”, pozostali: Tyrique George, Estevao czy Joao Pedro (dobrze mu jednak idzie za plecami napastnika). Ewentualnie można do tego grona dorzucić Nicolasa Jacksona, ale ten jest bardzo blisko przenosin do Bawarii na wypożyczenie.
Liam Delap is expected to be out for "six to eight weeks", according to Maresca on TNT Sports. Wow.
Via @NizaarKinsella #CFC #Chelsea
— TheBluesFeed (@TheBluesFeed) August 30, 2025
Będzie powrót z wypożyczenia?
Powstało ogromne zamieszanie. Przyleciał na lotnisko i nie wiedział, że ma zostać zawrócony. Inna sprawa, że Senegalczyk nie jest zainteresowany powrotem do Londynu, dlatego „The Blues” sondują możliwość skrócenia wypożyczenia Marca Guiu do Sunderlandu. Hiszpan udanie rozpoczął swoją przygodę w klubie, strzelając wyrównującego gola w 1/32 finału Pucharu Ligi z Huddersfield. Ostatecznie „Czarne Koty” przegrały po rzutach karnych i odpadły z rozgrywek. 19-letni napastnik wystąpił także w dwóch spotkaniach Premier League – rozegrał 11 minut z Burnley (0:2) oraz cztery minuty z Brentfordem (2:1).
Poprzedni sezon w barwach Chelsea był słodko-gorzki. Jesienią rozegrał 16 spotkań, z czego połowę w rozgrywkach Ligi Konferencji, w których zdobył sześć goli, co dało mu trzecie miejsce w klasyfikacji strzelców – za Cedrikiem Bakambu z Realu Betis oraz Afimico Pululu z Jagiellonii Białystok. Zdobył trzy bramki z irlandzkim Shamrock Rovers, dwie w Kazachstanie z Astaną i jednego gola z ormiańskim Noahem. Te trafienia pomogły „The Blues” w zajęciu 1. miejsca w fazie ligowej rozgrywek, które ostatecznie wygrali po zwycięstwie 4:1 z Realem Betis w finale we Wrocławiu.
Później Guiu miał problemy zdrowotne, które wykluczyły go z gry aż do tegorocznych Klubowych Mistrzostw Świata, na których dwukrotnie wchodził z ławki rezerwowych – otrzymał od Mareski osiem minut w przegranym meczu z Flamengo, oraz nieco ponad pół godziny w starciu z Esperance Tunis. Teraz, jak podają Fabrizio Romano czy Matt Law, ma wrócić do „The Blues” po kilku tygodniach spędzonych na Stadium of Light i walczyć o wyjściowy skład, a być może uda mu się przekonać włoskiego trenera do tego, by na niego stawiać, nawet gdy wróci do pełni sił Liam Delap.
Chelsea miała jeszcze jedną opcję
Romano twierdzi, że powrót Guiu jest pewny, ale oficjalnego potwierdzenia na ten moment nie było. Z kolei Matt Law podawał informacje nie tylko o Hiszpanie, ale… także o potencjalnym przechwyceniu Conrada Hardera ze Sportingu, który udał się do Lipska na testy medyczne. Wiele wskazuje na to, że „The Blues” nie ściągną jednak 20-latka, ponieważ padło słynne Here We Go, a klub z Bundesligi zapłaci za Duńczyka 26 milionów euro. Z ciekawostek – Harderem interesował się także Milan, ale Włosi postawili jednak na bardziej wszechstronnego, zresztą też byłego zawodnika Chelsea – Christophera Nkunku.
🚨🔴⚪️ Conrad Harder to RB Leipzig, here we go! Deal in place for €26m total package from Sporting.
Harder, already in Germany for medical tests and contract signing as he preferred Leipzig project as priority. pic.twitter.com/icEU0YqyfY
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) September 1, 2025
Okienko transferowe w Premier League zamyka się 1 września o 20:00, więc do tego czasu zarząd Chelsea musi potwierdzić skrócenie wypożyczenie Guiu. Pierwszą szansę na grę Hiszpan będzie mieć 13 września, kiedy to „The Blues” zmierzą się na wyjeździe z Brentfordem. Cztery dni później londyńczycy rozpoczną zmagania w Lidze Mistrzów na Allianz Arenie z Bayernem.
Fot. PressFocus