Bayern zatrudni niemiecką legendę? Zaskakujące doniesienia

08.04.2024

Choć dyrektor sportowy Bayernu Max Eberl zapewniał, że klub w tej chwili skupia się na meczu z Arsenalem i nie zamierza jeszcze zwalniać Thomasa Tuchela, niemieckie media zaczęły spekulować o zaskakującym rozwiązaniu. W przypadku porażki na Emirates Tuchel może przedwcześnie pożegnać się z posadą, a stery ma przejąć… Miroslav Klose.

Specjalna promocja legalnego, polskiego bukmachera Betfan na mecz Realu z Manchesterem City dla nowych graczy! Kliknij w poniższy baner i dowiedz się jak zdobyć freebet 300 złotych⬇️

Promocja Betfan - faul na Vinim w meczu Realu Madryt z Manchesterem City

Bayern odbija się od ściany do ściany

Po klęsce 2:3 z absolutnym beniaminkiem Bundesligi Heidenheim strata Bayernu do prowadzącego w tabeli Bayeru Leverkusen zwiększyła się do 16 punktów. To oznacza, że jeżeli Bayer w następnej serii gier pokona u siebie Werder, na pięć kolejek przed końcem sezonu przypieczętuje pierwsze w historii klubu mistrzostwo Niemiec. Dla Bayernu strata mistrzostwa jest najmniejszym problemem, bowiem nie jest nawet pewny drugiego miejsca. Wygrana Stuttgartu z Borussią Dortmund 1:0 sprawiła, że VfB zrównał się Bayernem pod względem punktowym, a do rozegrania jest jeszcze bezpośredni mecz.

Po żenującym starciu z Heidenheim dyrektor sportowy Bayernu został zapytany, czy taki wynik pogrąży Thomasa Tuchela i zostanie on zwolniony jeszcze przed końcem sezonu. Max Eberl w dosadnych słowach odpowiedział, że przyszłość szkoleniowca póki co nie jest zagrożona. Cała uwaga skupia się bowiem na ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Mistrzów z Arsenalem.

Teraz mam w d***e poszukiwania nowego trenera. W tej chwili w pełni koncentrujemy się na meczu z Arsenalem. Z całym szacunkiem dla Heidenheim, ale teraz będziemy mierzyć się z drużyną o klasę lepszą.

A może jednak nie w d…?

W ciągu następnej doby w klubie pojawiły się jednak wątpliwości, czy pozostawienie Tuchela do końca sezonu jest aby na pewno dobrym pomysłem. Niemieckie media zaczęły informować, że już porażka w pierwszym meczu z Arsenalem może spowodować zwolnienie 50-letniego szkoleniowca. Arsenal pierwszy mecz rozegra u siebie i przystąpi do niego z pozycji lidera Premier League. Co więcej, „Kanonierzy” to w tym sezonie zarówno najlepsza ofensywą, jak i defensywa ligi. To nie Bayern jest tu faworytem, choć jeszcze ładnych parę lat temu zlał Arsenal aż 10:2 w dwumeczu.

Zarówno bawarski dziennik ”Abendzeitung”, jak i związany z Bayernem dziennikarz Patrick Strasser informowali, że klub rozważa zatrudnienie w roli strażaka Miroslava Klose. Byłemu napastnikowi asystować miałby Hermann Gerland, który w latach 90. prowadził drużyny młodzieżowe Bayernu, a w XXI wieku łącznie przez ponad 10 lat pełnił w klubie rolę asystenta. Gerland był prawą ręką takich szkoleniowców, jak Pep Guardiola, Carlo Ancelotti, Jupp Heynckes, Louis van Gaal, czy Hansi Flick. Podobny ruch z Frankiem Lampardem zrobiła Chelsea w poprzednim sezonie.

Choć Klose jest zasłużoną postacią dla Bayernu, gdyż rozegrał dla niego 150 meczów (w których strzelił 53 gole i zanotował 27 asyst) oraz sięgnął z klubem po siedem trofeów (2x mistrzostwo Niemiec, 2x Puchar Niemiec, 2x Superpuchar Niemiec, 1x Puchar Ligi Niemieckiej), jego przygoda na ławce trenerskiej jest – mówiąc eufemistycznie – rozczarowaniem. Po zakończeniu kariery piłkarskiej w 2016 roku najpierw był w sztabie selekcjonera reprezentacji Niemiec Joachima Loewa, a wkrótce został zatrudniony w strukturach Bayernu. Wraz z początkiem sezonu 2022/23 rozpoczął pierwszą samodzielną pracę w roli trenera, obejmując austriackie Altach.

Poprowadził klub z zachodniej Austrii w zaledwie 24 meczach, notując średnią na poziomie 0,83 pkt/mecz. Pod wodzą Klose Altach wygrał zaledwie pięć meczów, a przegrał aż 14 razy. Po ośmiu miesiącach władze klubu straciły cierpliwość i Niemiec pożegnał się z funkcją pierwszego trenera. Klose zostawiał Altach na ostatnim miejscu w tabeli z dorobkiem zaledwie 17 punktów w 22 meczach. W tym czasie Altach straciło aż 44 gole, co było najgorszym wynikiem w austriackiej ekstraklasie. Mimo dramatycznej postawy pod jego wodzą, klub zdołał się udał utrzymać w elicie, kończąc sezon 2022/23 na przedostatnim miejscu w tabeli z pięciopunktową przewagą nad strefą spadkową.

fot. PressFocus