Weghorst wraca do Eredivisie

29.08.2024

Wout Weghorst polskim kibicom kojarzy się przede wszystkim z bramki dla „Oranje” gwarantującej zwycięstwo na EURO 2024. Teraz – jak podaje Mike Verweij – Burnley oraz Ajax Amsterdam doszły do porozumienia w sprawie transferu utrapienia naszej kadry. Kwota jest dość niewielka, ponieważ wielokrotny mistrz Holandii zapłaci za napastnika niecałe 5 milionów euro. 

Weghorst i jego początki

W 2018 roku niemiecki Wolfsburg zapłacił za tego rosłego napastnika 10,5 miliona euro, co okazało się całkiem trafioną inwestycją. Weghorst rozegrał bowiem w swoim pierwszym sezonie 36 spotkań we wszystkich rozgrywkach, strzelając łącznie 18 goli. W Bundeslidze na przestrzeni kolejnych lat był po prostu gwarantem bramek, jako typowa dziewiątka. 70 goli w 144 spotkaniach dla Wolfsburga robiło wrażenie, więc nie dziwił wzrost jego wartości na rynku. Zwłaszcza 20 goli w Bundeslidze 2021/22 to wynik godny odnotowania.

Holender wzbudzał zainteresowania wielu klubów, a ostatecznie w 2022 roku przeniósł się do Anglii, gdzie podpisał kontrakt z Burnley. Jednak ten transfer raczej ciężko będzie określić mianem udanego, ponieważ Wout grał tylko przez pierwsze pół roku. Stawiał na niech Sean Dyche, który uwielbia fizyczną grę, stałe fragmenty i ten typ napastników. W połowie kwietnia jednak rudobrody menedżer został zwolniony. Burnley spadło z ligi, a zespół przejął Vincent Kompany.

Weghorst pod jego wodzą nie zagrał ani jednego meczu. Był wypożyczany. Najpierw do tureckiego Besiktasu, by po zaledwie połowie sezonu wrócić na jeden dzień do Burnley i znów zmienić miejsce pobytu, tym razem absolutnie sensacyjnie kierując się do czerwonej części Manchesteru. Warto odnotować, że razem z United zdobył Puchar Ligi w 2023 roku. Raczej stał się wśród kibiców swego rodzaju „memem” i anegdotą. Strzelił całe zero goli w Premier League, a ogólnie do siatki trafił dwa razy – w Carabao Cup i Lidze Europy.

Ostatnio Niemcy, teraz Holandia

Sezon 2023/24 był nieco stabilniejszy dla Weghorsta, ponieważ cały spędził w niemieckim Hoffenheim. Prezentował dość średnią dyspozycję, w dodatku trapiło go kilka mniejszych kontuzji. Ostatecznie w 28 występach był w stanie strzelić siedem goli. To pozwoliło mu pojechać na EURO, gdzie jego wyczyny mogliśmy podziwiać chociażby w meczu z Polską. Teraz po sześciu latach na obczyźnie ma wrócić do Holandii – do Ajaksu Amsterdam.

Wielokrotny mistrz Holandii spokojnie przyglądał się sytuacji napastnika, nie wchodząc w negocjacje zbyt wcześnie. Sporo mówiło się bowiem o tym, że zawodnik znów zagra w Turcji. Teraz jak podaje Mike Verweij kwota transferu nie wyniesie więcej niż 5 milionów, co wydaje się bardzo dobrą rynkową okazją.

Oczywiście mowa tutaj o 32-latku, lecz jeszcze może sporo zdziałać w Eredivisie. Ajax chce zdecydowanie zabezpieczyć pozycję środkowego napastnika na najbliższą przyszłość. Weghorst może być idealnym uzupełnieniem z ławki, pracując niejako joker dla zespołu. Podstawowy środkowy napastnik Chuba Akpom był zawodnikiem bardzo krytykowanym, który nie spełniał oczekiwań, a ostatnio w ogóle nie zdobył bramek. Skompletował jednak hat-tricka z Jagiellonią, co może dodać mu pewności siebie.

fot. screen YouTube/ESPN NL