Nenad Bjelica blisko powrotu na ławkę trenerską

24.09.2024

Nenad Bjelica pozostaje na bezrobociu po tym, jak w maju został zwolniony z Unionu Berlin. Pojawiają się od jakiegoś czasu głosy, że 53-latek prowadzi rozmowy na temat swojego powrotu na ławkę trenerską. Być może Chorwat wróci do Dinama Zagrzeb, za którego wyniki odpowiadał już w latach 2018-2020. Była to jego kolejna praca po Lechu Poznań i nabił w Dinamie na liczniku równe 100 meczów. 

Trudny czas Dinama

Dinamo Zagrzeb to 25-krotny mistrz Chorwacji. W poprzednim sezonie po raz siódmy z rzędu piłkarze tego klubu zdobyli tytuł i w związku z tym mieli szansę na grę w fazie play-0ff kwalifikacji do Ligi Mistrzów. W nich udało się pokonać Karabach FK i awansować do fazy ligowej.

Kilka dni temu w fazie ligowej „Modri” rozpoczęli zmagania w Champions League od sromotnego lania, jakim była porażka aż 2:9 z Bayernem Monachium. Aktualni mistrzowie Chorwacji zagrali beznadziejnie. Pozwolili na aż 19 strzałów celnych, zatem postawa bramkarza Ivana Nevisticia uchroniła ich przed „dwucyfrówką”. Był to blakaż. Okazali się bezsilni wobec mocy bawarskiego giganta, za którego sterami stoi od niedawna Vincent Kompany.

Po jednej z najbardziej bolesnych porażek w swojej historii klub ze stolicy Chorwacji przeżywa trudne chwile. Do tego stopnia, że kierownictwo sportowe klubu nie wytrzymało i podjęło decyzję o zwolnieniu pierwszego trenera Sergeja Jakirovica. Słaba dyspozycja chorwackiej ekipy, kiepskie wyniki również w lidze oraz fatalne morale w szatni przelały czarę goryczy. 2:9 z Bayernem to bowiem nie wszystko. Doszła do tego jeszcze bolesna porażka na własnym obiekcie z Hajdukiem Split Gennaro Gattuso. I to Hajdukiem, który także ma swoje problemy wewnętrzne i musiał pożegnać legendy.

W związku z tym po pogromie w Lidze Mistrzów, prezydent drużyny Velimir Zajec i spółka zdecydowali się na zwolnienie szkoleniowca. Tymczasowo obowiązki trenera pełni dotychczasowy asystent Jakirovicia Sandro Perkovic. Tymczasem chorwackie media rozpoczęły już rozsiewane plotek o nowym szkoleniowcu mistrza Chorwacji. Jedno z nich bardzo dużo mówi Polskim kibicom, no i ma też związek z Dinamem w przeszłości.

Nenad Bjelica powróci do Zagrzebia?

Nenad Bjelica od maja pozostaje na bezrobociu. Wówczas został zwolniony z Unionu Berlin, z którym osiągał słabe wyniki w Bundeslidze i Lidze Mistrzów. Czara goryczy przelała się po meczu z VfL Bochum przegranym przez berlińczyków 3:4. Była to bowiem czwarta porażka w pięciu ostatnich meczach Bundesligi. To, że w ogóle otrzymał taki zespół do trenowania pokazuje jednak, jak bardzo był w stanie się wybić. Teraz 53-latek jest łączony z powrotem do klubu, z którym ma dobre wspomnienia. O zainteresowaniu zatrudnieniem szkoleniowca pisał na portalu Twitter/X  Nicolo Schira.

Chorwackie media spekulują o możliwym powrocie trenera do Dinama Zagrzeb. Ten współpracował już z tym klubem w latach 2018-20. W międzyczasie wygrał dwa mistrzostwa kraju oraz Puchar Chorwacji. Pojawiają się również głosy ze strony np. „Sportske novosti”, że nie ma co jednak liczyć na taki ruch. Między stronami miało jeszcze nie dojść do żadnego kontaktu, co powyższemu źródłu miał potwierdzić sam Nenad Bjelica.

fot. PressFocus