Niepokonani. Pogoń Grodzisk Mazowiecki zadziwia piłkarską Polskę

06.10.2024

Beniaminkowie raczej nie zachwycają w pierwszym sezonie od awansu. Inaczej jest w przypadku Pogoni Grodzisk Mazowiecki. Podopieczni Marcina Sasala są rewelacją rozgrywek II ligi i Pucharu Polski. Dodatkowo jest to jedyna drużyna na szczeblu centralnym w Polsce bez porażki w obecnym sezonie.

Jedyni niepokonani

W 11 meczach sezonu 2024/2025 Pogoń Grodzisk Mazowiecki zanotowała znakomity bilans ośmiu wygranych i trzech remisów. Natomiast liczba bramek jest następująca: 20 goli strzelonych i osiem straconych. Na szczeblu centralnym tylko dwie drużyny w lidze nie przegrały: lider I ligi Bruk-Bet Termalica Nieciecza oraz Pogoń. Dla porównania jedyną drużyną bez wygranej w Polsce na trzech najwyższych szczeblach rozgrywkowych jest wicemistrz Polski Śląsk Wrocław.

Różnica jest taka, że ekipa spod krakowskiej wsi odpadła już z Pucharu Polski, przegrywając z GKS-em Katowiece, więc ma już na koncie porażkę, natomiast mazowiecki zespół sprawił sensację w I rundzie PP. Na swoim stadionie Pogoń wyeliminowała po rzutach karnych Lechię Gdańsk, dzięki czemu awansowała do 1/16 finału PP.

Gola na wagę dogrywki strzelili w 94. minucie (strzelcem był Karol Noiszewski). Ekipa Marcina Sasala w następnym pucharowym starciu będzie faworytem, gdyż na wyjeździe zmierzy się z trzecioligową Sandecją Nowy Sącz. Miała zatem szczęście w losowaniu i może osiągnąć jeszcze bardziej niesamowity wynik.

Twierdza Grodzisk

Pogoń gra znakomicie zwłaszcza na własnym terenie. W siedmiu meczach w Grodzisku wygrali sześciokrotnie i raz zremisowali. Warto dodać, że mistrz III ligi z sezonu 2023/2024 grał już ze swoim najgroźniejszymi rywalami, czyli Polonią Bytom oraz Wieczystą Kraków. Na inaugurację rozgrywek II ligi grodziszczanie pokonali u siebie ekipę ze Śląska 2:0. Kilka kolejek później zremisowali na wyjeździe 1:1 z Wieczystą prowadzoną przez Sławomira Peszkę. Licząc poprzedni sezon, Pogoń ma 18 spotkań z rzędu bez porażki.

Beniaminek II ligi nie jest zasobną drużyną. Budżet ma swoje ograniczenia, przez co w drużynie nie ma wiele graczy rezerwowych. Może być to przeszkodą pod koniec października i na początku listopada, gdzie w ciągu dwóch tygodni drużynę czeka pięć spotkań. Trener Sasal w wywiadzie dla „sport.tvp.pl” wspominał też o niezbyt licznym sztabie szkoleniowym. Szkoleniowcowi pomagają tylko trzy osoby zajmujące się stricte treningiem.

Znane nazwiska i legenda zespołu

Siłą zespołu jest mentalność. Widać to na przykładzie odrabiania wyników. Cztery razy Pogoń odwracała rezultat spotkania. Raz udało się wygrać, a w pozostałych potyczkach udało się wyrwać remis.

Warto wspomnieć o ważnych postaciach w klubie. Legendą Pogoni jest Damian Jaroń, który od sezonu 2014/2015 gra w Grodzisku Mazowieckim. Jest to wychowanek, który dziesięć lat temu wrócił do swojego klubu, w którym grał, gdy był jeszcze juniorem. W ofensywie błyszczy skrzydłowy Nikodem Niski i… środkowy obrońca Karol Noiszewski. Ten drugi piłkarz z czterema bramkami na koncie jest najlepszym strzelcem zespołu.

Warto wspomnieć też o zaufaniu. Po awansie do II ligi nie nastąpiła rewolucja w składzie. Dzięki temu piłkarze są ze sobą zgrani. Trener ufa swoim „starym” zawodnikom. Wśród nich są np. Dawid Dzięgielewski (zna się z trenerem z Pogoni Siedlce i Motoru Lublin) czy Igor Korczakowski (Motor).

Jednym z trenerów i dyrektorem sportowym klubu jest znany niegdyś ekstraklasowy bramkarz Sebastian Przyrowski. Analizuje on grę drużyny w obronie oraz zajmuje się defensywnymi stałymi fragmentami gry. W Grodzisku były reprezentant Polski skończył karierę. Pogoń nie jest wielkim klubem, ale umiejętne dostosowanie taktyki do rywala i harmonia w zespole sprawia, że mazowiecki zespół może mierzyć wysoko.

fot. screen YouTube/uSPORTS