Dramat w Niemczech – 79 rannych w lidze regionalnej!
To miał być wielki hit określany mianem „Ost-Klassiker” w Niemczech, ale mecz o wielkiej tradycji pomiędzy FC Carl Zeiss Jeną a BSG Chemie Leipzig wymknął się z rąk – w pojedynku ligi regionalnej w Niemczech doszło do wielkiej eskalacji i masowych zamieszek, w których łącznie rannych zostało 79 kibiców!
Jena rozbiła klub z Lipska 5:0
Dla klubu z Jeny spotkanie z BSG Chemie Leipzig było niczym spacerek w parku – Carl Zeiss po niespełna kwadransie gry prowadziła już 3:0, zaś ostatecznie pojedynek ten zakończył się wynikiem 5:0. Dla 7224 fanów zgromadzonych na meczu ligi regionalnej (IV Liga w Niemczech) było to wielkie widowisko, w którym nie brakowało pięknych bramek i licznych sytuacji bramkowych.
Niestety, to co na boisku było „jasne i klarowne”, stało się beczką prochu dla kibiców poza stadionem… Jak informują niemieckie media, jeszcze przed pierwszym gwizdkiem 350 zagorzałych fanów gospodarzy przemaszerowało triumfalnie przez miasto. W trakcie pochodu ultrasi odpalili wiele środków pirotechnicznych, dlatego też zostali oni zatrzymani przez służby mundurowe, które do pacyfikacji użyły gazu pieprzowego oraz pałek.
Kiedy wydawało się, że nic złego już się nie wydarzy, to w późniejszych godzinach doszło do kolejnych zamieszek i eskalacji sytuacji. W trakcie meczu obie strony kibicowskie odpaliły pirotechnikę, która jest zakazana na niemieckich stadionach i surowo karana przez władze Niemieckiego Związku Piłki Nożnej. Niestety, ale po ostatnim gwizdku, kiedy Carl Zeiss przejechała się go gościach z Lipska, doszło do całkowitej utraty kontroli.
79 rannych – wśród nich policjanci i stewardzi
Po tym jak sędzia zakończył mecz ligi regionalnej w Niemczech, kibice Chemie Leipzig zaczęli rzucać petardami w sektor gospodarzy, co było punktem zapalnym i zaogniło sytuację na całego, albowiem kibice obu klubów rzucili się na siebie i doszło do wielkich zamieszek.
− Obrzucenie petardami sektora gospodarzy skłoniło oba aktywne obozy kibiców do gwałtownego otwarcia dwóch bramek buforowych za trybuną południową. W rezultacie doszło do krótkiego, niekontrolowanego starcia między dwoma obozami kibiców z niepohamowaną przemocą. Wiadomo, że duża grupa około 1200 kibiców gości z Lipska tego wieczoru brutalnie przedarła się przez strefę buforową między blokiem gości a blokiem N i uzyskała tym samym dostęp do sekcji gospodarzy – powiedział rzecznik policji w Jenie.
30.11.2024 | 🇩🇪 #Regionaliga | #FCCBSG
#Jena vs. #ChemieLeipzig
Massive schlägerei hinter der Südkurve zwischen #FCC Jena und #Chemie #Leipzig ca 80-100 #Ultras und #Hooligans beteiligt #Polizei griff mit Tränengas und Schlagstöcken ein. #BSG
64 Verletzte #Pyro pic.twitter.com/vp9ecI1mO5
— Fanatico Football (@fanatico_japan) December 1, 2024
W wyniku zamieszek i „niepohamowanej przemocy”, policja wkroczyła do akcji i użyła wszelkich dostępnych środków, aby powstrzymać walczących kibiców. Konsekwencje zamieszek były ogromne – 79 osób zostało rannych – w tym dziesięciu policjantów, pięciu stewardów i 64 kibiców. Ponadto niektóre ogrodzenia buforowe zostały poważnie uszkodzone i nie nadają się już do użytku, co naraziło tym samym gospodarzy na poważne straty finansowe. Jak informuje policja, do tej pory postawiono już 40 zarzutów karnych i wykroczeń. Był to zarazem jeden z najostrzejszych incydentów z udziałem kibiców w Niemczech.
Fot. Screen YouTube/ Zeiss Dynamite