Gorące info
Chcesz reklamować się na naszym profilu? Zapraszamy do współpracy.

Wyróżnienia 15. kolejki La Liga

Napisane przez Krzysztof Małek, 03 grudnia 2024
La Liga - wyróżnienia

Za nami 15. kolejka La Liga. Nie brakowało emocji przez cały weekend. Były w niej niespodzianki takie jak porażka Barcelony. Korzystają na tym Real Madryt i Atletico, którzy odrobili straty. Robi się ciekawie w Hiszpanii. Zapraszamy na kolejne „Hiszpańskie Wyróżnienia”, w których za pomocą mini plebiscytu podsumujemy miniony weekend z hiszpańską Primera Division.

Piłkarz 15. kolejki La Liga – Oihan Sancet

Oihan Sancet to wychowanek Athletiku. Zadebiutował w pierwszej drużynie w 2019 roku. Z każdym dniem wchodzi w buty Ikera Muniaina – dawnej ikony drużyny z San Mames. W meczu przeciwko Rayo w minionej kolejce dokonał samodzielnej remontady. Athletic w minionej kolejce pojechał na Estadio de Vallecas, by zmierzyć się z Rayo Vallecano. Oihan Sancet zaczął to spotkanie na ławce, z której to wszedł na boisko w 56. minucie, zastępując Gorke Guruzetę.

24-latek miał odmienić obliczę „Los Leones”, którzy przegrywali od 14. minuty 0:1 po bramce gracza Rayo Randy’ego Nteki. Niecałe dziesięć minut po wejściu na plac gry Oihan Sancet wyrównał stan meczu na 1:1, a w 78. minucie pięknym strzałem z dystansu pokonał Augusto Battalle. Tym występem zasłużył na miano piłkarza 15. kolejki La Liga. Dziennik „Marca” wybrał go też do jedenastki kolejki.

Oihan Sancet w tym sezonie La Liga zdobył już siedem bramek, co plasuje go na szóstym miejscu w klasyfikacji strzelców. Jest również najlepszym snajperem Athletiku, co pokazuje problemy klubu z obsadą pozycji napastnika. Od czasów Aritza Aduriza trener Ernesto Valverde musi eksperymentować, stawiając na zawodników o innej charakterystyce niż klasyczni napastnicy.

Sancet jest idealnym przykładem takiego rozwiązania. 24-latek zapewnił swojej drużynie kolejne cenne zwycięstwo. Athletic jest na czwartym miejscu w tabeli. Gdyby sezon dziś się zakończył, to Baskowie zagraliby w następnej edycji Ligi Mistrzów. To byłoby duże wydarzenie, bo ostatni raz dostąpili zaszczytu zagrania w tych rozgrywkach w sezonie 2014/15.

Gol 15. kolejki La Liga – Antoine Griezmann vs Valladolid

Atletico po ospałym początku sezonu ostatnio złapało wiatr w żagle. Podopieczni Cholo Simeone w listopadzie wygrali wszystkie mecze ligowe. Co więcej, stracili w nich tylko jedną bramkę. Dodatkowo u „Los Rojiblancos” poprawiła się skuteczność, co widzieliśmy w ostatnim meczu z Realem Valladolid. Atleti wygrało to spotkanie aż 5:0. Bramki zdobywali Clement Lenglet, Julian Alvarez, Rodrigo de Paul, Antoine Griezmann i Alexander Sorloth. Z tego zestawienia trafienie Griezmanna wybraliśmy golem 15. kolejki La Liga.

Francuz niedawno zrezygnował z gry w kadrze. Paradoksalnie to dało pozytywny skutek, bo w ostatnich tygodniach „Król Madrytu” prezentuje się znakomicie. Fantastycznie rozegrał akcję z Julianem Alvarezem i następnie ośmieszył obrońców i bramkarza „Puceli”. Dla Griezmanna to był piąty gol w tym sezonie i trzeci z rzędu. Poprzednio trafiał w Lidze Mistrzów przeciwko Sparcie Praga oraz w lidze z Deportivo Alaves.

Po tej porażce Real Valladolid nie wytrzymał i zwolnił trenera Paulo Pezzolano. Wiosną Urugwajczyk przywrócił „Pucelę” do elity. Teraz właściciel klubu, legendarny Ronaldo musiał go zwolnić z uwagi na bycie czerwoną latarnią La Liga.

Młodzieżowiec 15. kolejki La Liga – Jude Bellingham

Rocznik 2003 to jeszcze w naszej nomenklaturze młodzieżowiec. Kolejny w naszym plebiscycie tytuł młodzieżowca kolejki, który wędruje do piłkarza Realu Madryt. Poprzednio uhonorowaliśmy nim Raula Asencio za debiut przeciwko Osasunie. Tym razem na uznanie zasłużył Jude Bellingham, który rozegrał świetne zawody z Getafe. Anglik powoli przypomina sobie o świetnej dyspozycji z poprzedniego sezonu. W meczu przeciwko Getafe strzelił gola na 1:0 z rzutu karnego. Kilka minut później asystował przy pięknej bramce na 2:0 Kyliana Mbappe.

Niestety dla „Los Blancos” Bellingham po pierwszej połowie nie wrócił już na boisko. 21-latek miał narzekać na zawroty głowy. To był skutek wcześniejszego nieprzyjemnego starcia z bramkarzem rywala Davidem Sorią. Furorę po meczu zrobiło zdjęcie, na którym widać Mbappe sprawdzającego, czy z Bellinghamem wszystko w porządku po wspomnianym starciu.

Mecz 15. kolejki La Liga – Villarreal – Girona 2:2

Najbardziej emocjonującym meczem w tej kolejce było starcie Villarrealu z Gironą. Na Estadio de la Ceramica obie drużyny podzieliły się punktami, ale do ostatnich sekund nie było wiadomo, jak mecz się zakończy. Ten mecz od początku zapowiadał się ciekawie. Villarreal walczy o powrót do europejskich pucharów po kiepskim poprzednim sezonie.

Z kolei Girona po zmianach próbuje przypomnieć o swojej tożsamości, która dała im sensacyjne miejsce na podium w poprzedniej kampanii Primera Division. Za całokształt na uznanie zasługuje postawa gospodarzy, którzy już w 23. minucie wyszli na prowadzenie za sprawą Thierno Barry’ego. Ta bramka padła trochę z przypadku, bo piłka po odbiciu od słupka trafiła wprost pod nogi Francuza, który musiał w tej sytuacji strzelić gola.

Villarreal dominował tego dnia na Ceramica. Po bramce na 2:0 w 46. minucie Alexa Baeny nic już nie miało zagrozić podopiecznym Marcelino. Gironie zaczęło jednak pomagać szczęście. Kontaktowego gola strzelił w 66. minucie Donny van de Beek. Jak pokazały późniejsze powtórki, piłka nie wpadłaby do bramki, gdyby nie Sergi Cardona, od którego nóg odbiła się futbolówka.

Girona nie miała prawa tego meczu zremisować. Villarreal jednak dał rywalom na to szansę. Tę podopieczni Michela wykorzystali w siódmej minucie doliczonego czasu gry. Autorem bramki na 2:2 okazał się Ladislav Krejci. Obrońcy nie tylko rzadko strzelają gole, ale też rzadko strzelają z dystansu. W tym przypadku czeski stoper strzałem z woleja pokonał Diego Conde.

Niespodzianka 15. kolejki La Liga – Barcelona przegrała z Las Palmas

Barcelona pod wodzą trenera Hansiego Flicka miała kapitalny początek sezonu. W La Liga ogrywała wszystkich. Tylko mecz z Monaco na początku fazy ligowej Champions League im nie wyszedł. W zasadzie do momentu „El Clasico”, w którym Barca triumfowała aż 4:0, nie było żadnych argumentów, by nie zachwycać się tą dobrze naoliwioną maszyną.

Coś się jednak niewątpliwie zacięło. Jeszcze przed ostatnią w tym roku przerwą na reprezentację „Blaugrana” przegrała z Realem Sociedad 0:1. Później przydarzył się remis w dramatycznych okolicznościach z Celtą Vigo 2:2. Natomiast porażka w miniony weekend z Las Palmas 1:2 to już prawdziwy znak alarmowy. Od początku meczu to zespół FC Barcelony grał bardziej nerwowo, a Las Palmas spokojnie tworzyło sobie okazje, po których interweniować musiał bramkarz gospodarzy Inaki Pena.

Dużo też zmieniła kontuzja Alejandro Balde. Hiszpański lewy obrońca przy jednym z pojedynków został trafiony barkiem w szyję, co mocno utrudniło mu oddychanie. Balde próbował wstać, po czym natychmiastowo osunął się na murawę. Do transportu zawodnika potrzebne były specjalne nosze. Defensora „Blaugrany” zastąpił Gerard Martin. Po bezbarwnej pierwszej połowie w wykonaniu Barcy przyszedł kubeł zimnej wody za sprawą jej wychowanka Sandro Ramireza. Napastnik Las Palmas po bramce został potraktowany salwą gwizdów na Montjuic.

Do głosu u gospodarzy musiał dojść kapitan – Raphinhia. Brazylijczyk popisał się dobrym, silnym i – co najważniejsze – celnym strzałem zza pola karnego, który dawał nadzieję kibicom, że uda się jeszcze uzyskać tego dnia korzystny wynik. Innego zdania było Las Palmas, które znienacka wróciło na prowadzenie. Drużyna z Wysp Kanaryjskich w 67. minucie strzeliła gola na 2:1 za sprawą Fabio Silvy. To cenne zwycięstwo dla „Kanarków”, które oddalają się od strefy spadkowej.

Barcelona w listopadzie wygrała tylko jedno spotkanie. W sumie w tym miesiącu wywalczyła raptem cztery punkty. To sprawia, że przy zwycięstwach Realu i Atletico wyścig o mistrzostwo Hiszpanii odżyje. Różnica w tabeli pomiędzy tą wielką trójką wynosi raptem dwa punkty. Barca jeszcze w tym roku, trzy dni przed Świętami Bożego Narodzenia, podejmie u siebie wspomniane wcześniej Atletico.

Komplet wyników 15. kolejki La Liga:

  • Mallorca 2:1 Valencia
  • Barcelona 1:2 Las Palmas
  • Alaves 1:1 Leganes
  • Espanyol 3:1 Celta Vigo
  • Valladolid 0:5 Atletico Madryt
  • Villarreal 2:2 Girona
  • Real Madryt 2:0 Getafe
  • Vallecano 1:2 Athletic Club
  • Real Sociedad 2:0 Betis
  • Sevilla 1:1 Osasuna