Manchester City z kolejnym problemem. Lider wypadł na miesiąc

Napisane przez Gabriel Stach, 20 grudnia 2024
Manchester City

Manchester City bez dwóch zdań przechodzi obecnie jeden z najgłębszych kryzysów od wielu lat. Wygrał zaledwie jedno z dziesięciu ostatnich spotkań, biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki. Na domiar wszystkiego, co rusz z gry wypadają kluczowi zawodnicy – ostatnio potwierdzono kontuzję Rubena Diasa, czyli absolutnego lidera obrony „Obywateli”.

Manchester City w głębokim kryzysie

Powiedzieć, że Manchester City przechodzi obecnie głęboki kryzys, to nie powiedzieć nic… 10-krotny mistrz Anglii radzi sobie fatalnie, wyniki są katastrofalne, a Pep Guardiola nie ma obecnie recepty, aby przełamać niemoc i wrócić na właściwe tory. Wystarczy wspomnieć, że na dziesięć ostatnich spotkań, „Obywatele” wygrali zaledwie jedno. Pozostałe pojedynki kończyły się z kolei dwoma remisami oraz siedmioma porażkami, co jest ich najgorszym wynikiem od wielu lat!

To nie koniec – w bieżącym sezonie 2023/24 angielski klub stracił już 42 bramki, co daje średnią 1,68 traconych goli na mecz (dla porównania w minionej kampanii średnia wyniosła 1,11). Anglicy muszą radzić sobie również z innym poważnym problemem – kontuzjami kluczowych zawodników od początku kampanii. W szczególności bardzo odczuwalny od miesięcy jest brak Rodriego, który naderwał więzadło krzyżowe i pauzuje już od początku września.

Również i defensywa nie jest ustabilizowana. Co rusz któryś z obrońców nie może zagrać. Manuel Akanji? Zszedł w przerwie meczu z Nottingham i od trzech meczów jest niedostępny. John Stones? Strzelił dwa ważne gole w końcówkach (z Arsenalem i Wolves), ale od początku listopada praktycznie nie gra, a kiedy wrócił, to… po 45 minutach od razu znów wypadł z urazem. Dopiero w derbach znalazł się na ławce. Nathan Ake? Zniesiony z boiska w meczu Ligi Narodów – miesiąc pauzy, kilka meczów i… kolejny uraz – tym razem uda.

Manchester City bez Diasa na kilka tygodni

Liderem defensywy jest Ruben Dias. Bez niego jest ona wyraźnie zagubiona. On także nie mógł grać przez kilka meczów i… jego pauzy rozpoczął się kryzys. Zagrał pięć spotkań po 90 minut, kryzys nie ustał, ale defensywa nie traciła po trzy czy cztery bramki. Dias popisywał się kilkoma świetnymi blokami (m.in. z Crystal Palace), ale też zawalił przy bramce Amada Diallo w derbach Manchesteru.

Pep Guardiola powiadomił, że portugalski defensor doznał urazu mięśniowego w pojedynku z Manchesterem United i będzie nieobecny przez dłuższy czas. Póki co wstępne prognozy mówią, że Manchester City będzie zmuszony radzić sobie bez Portugalczyka przez co najmniej trzy lub cztery tygodnie. Dramatyczne dla fanów „Obywateli” informacje o kontuzji przekazał Guardiola podczas przedmeczowej konferencji prasowej.

Ruben Dias będzie nieobecny przez około trzy lub cztery tygodnie. To kontuzja mięśniowa. W meczu przeciwko Manchesterowi United po 75 minutach gry poczuł coś, ale nie chciał schodzić z boiska, ponieważ on jest silny i chciał pozostać na boisku – powiedział kataloński trener w rozmowie z dziennikarzami przed nadchodzącym spotkaniem ligowym z Aston Villą (20 grudnia o 13:30).

Manchester City ma obecnie niemały problem, albowiem kontuzjowany jest nadal Nathan Ake, podczas gdy dopiero do treningów powrócili nieobecni w ostatnim czasie Manuel Akanji oraz John Stones. Tym samym biorąc pod uwagę obecną sytuację kadrową, Pep Guardiola ma więc do swojej dyspozycji tylko jednego całkiem zdrowego stopera – Josko Gvardiola. Chorwat jednak ostatnio popełnia bardzo dużo błędów w obronie.

− Manuel Akanji oraz John Stones wznowili treningi. To coś dobrego dla nas… Nie mam jednak pojęcia, czy będą na tyle gotowi, aby mogli zacząć w najbliższym meczu. Mają dopiero za sobą swoją pierwszą sesję treningową po przebytych kontuzjach – zauważył Pep Guardiola.

fot. PressFocus

1
Bonus 200% od pierwszego depozytu do 400 zł!
2
Cashback do 50 zł + gra bez podatku 24/7
3
Bonusy od depozytu do 600 zł +zakład bez ryzyka do 100 zł
4
Zakład bez ryzyka 3x111 zł (zwrot na konto główne)