Polski bramkarz o nowym klubie: „Wyobrażałem to sobie zupełnie inaczej”

Napisane przez Rafał Dubiel, 27 grudnia 2024
bramkarz Mateusz Kochalski

Były bramkarz Stali Mielec, Mateusz Kochalski udzielił wywiadu „Przeglądowi Sportowemu Onet”, w którym wypowiedział się na temat pierwszych miesięcy w Azerbejdżanie. 24-letni bramkarz od lata jest zawodnikiem Karabachu Agdam i wypowiada się o nim w samych superlatywach.

Może grać lepiej

Ostatni sezon Ekstraklasy pokazał wielki potencjał Mateusza Kochalskiego. został wybrany najlepszym bramkarzem sezonu 2023/24 i odebrał nagrodę na gali PKO BP Ekstraklasy. Zagrał w dokładnie 33 spotkaniach i zanotował dziewięć czystych kont. Obronił aż 114 strzałów, czyli najwięcej w polskiej elicie.

Po tak udanym sezonie zwrócił uwagę klubów zza granicy. Wychowanek Legii Warszawa wybrał egzotyczny dla polskich piłkarzy kierunek – Azerbejdżan, mimo zainteresowania chociażby ze strony Rakowa Częstochowa – jak sam argumentował, Karabach Agdam to klub, który regularnie gra w europejskich pucharach. Po kilku miesiącach polski bramkarz zdecydował się na porównanie tamtejszej ligi z naszą, oraz obu krajów:

– Azerbejdżan wyobrażałem sobie zupełnie inaczej. Polska jest krajem stosunkowo bezpiecznym, ale tutaj poczucie bezpieczeństwa jest jeszcze większe. Poziom może nie jest bardzo wysoki. W Polsce mamy kilka czołowych zespołów, ale one nie zawsze grają o najwyższe miejsca. Tłumaczono mi, że liga azerska cały czas jest budowana, bo chcą pchnąć futbol do przodu. Qarabag zawsze gra o mistrzostwo. W lidze są trzy lub cztery zespoły, które grają niezły futbol i trudno się z nimi rywalizuje. Koledzy mówili, że raczej będę się nudził, a więcej będę grał nogami. Mimo to już w moim debiucie przegraliśmy 0:1 z Turanem Tovuz, a słyszałem, że zanotowałem dobry występ. – powiedział Mateusz Kochalski.

Kibice bardzo szybko pokochali Polaka. Uważają go za jednego z najlepszych, jeśli nie najlepszego bramkarza jaki kiedykolwiek grał w tym klubie. Ponadto, jak mówi sam zawodnik – regularnie otrzymuje od nich słowa wsparcia, oraz zapewnienia, że to tylko jeden słabszy sezon i w kolejnym będzie lepiej.

Polski bramkarz docenia trenera

Mateusz Kochalski do Karabachu przeszedł po to, aby móc zaprezentować swoje umiejętności w europejskich pucharach. Niestety jednak o pierwszym występie musi jak najszybciej zapomnieć, bo przyczynił się do wysokiej porażki. Zagrał bardzo słabo i popełnił dwa proste błędy w starciu z Tottenhamem. Mimo tego, legendarny trener Qurban Qurbanov w dalszym ciągu na niego stawiał.

– Gram dużo, to cieszy, bo trener na mnie postawił. Każde spotkanie mnie buduje, a następne mecze w LE pozytywnie wpływają na moją pewność siebie. (…) W przerwach meczu bywał zdenerwowany, ale zaskoczyło mnie, że po porażkach nie krzyczał. Trenera z takim charakterem jeszcze nie poznałem. Nie rozmawia za dużo z zawodnikami, tylko kiedy dzieje się coś poważnego. Lubię z nim współpracować oraz podoba mi się jego pomysł, bo chce, abyśmy w każdym meczu stawiali swoje warunki. Trener Qurbanov to postać wyjątkowa – poradziłby sobie w wielu innych klubach, ale tutaj odgrywa kluczową rolę. – twierdzi bramkarz.

Karabach zajmuje obecnie pierwsze miejsce w tabeli Premyer Liqi. W 18 meczach tylko raz przegrał i dwukrotnie zremisował. Mateusz Kochalski walczy o miejsce w wyjściowej jedenastce z Fabijan Bunticiem. Chorwat urodzony w Niemczech częściej grywa w azerskiej lidze, z kolei Polak jest numerem jeden w europejskich pucharach.

fot. PressFocus

Naczelny redakcyjny krytyk. Merytorykę łączy z humorem. Pisze o wszystkim tym, o czym nikt inny nie chce pisać. Prywatnie kibic Realu Madryt i Asseco Resovii Rzeszów, więc można również powiedzieć, że lubi sukces... okraszony szczyptą masochizmu.

1
Bonus 200% od pierwszego depozytu do 400 zł!
2
Cashback do 50 zł + gra bez podatku 24/7
3
Bonusy od depozytu do 600 zł +zakład bez ryzyka do 100 zł
4
Zakład bez ryzyka 3x111 zł (zwrot na konto główne)