Autor sukcesu Wisły Kraków znalazł nowy klub

Napisane przez Mikołaj Duda, 05 stycznia 2025
Wisły Kraków

Ostatnie czasy zdecydowanie nie rozpieszczają kibiców Wisły. Po spadku bezskutecznie oczekują od swojego klubu szybkiego powrotu do Ekstraklasy. Jednym z niewielu pozytywnych momentów w ostatnim czasie był zdobyty Puchar Polski na Stadionie Narodowym. „Białą Gwiazdę” do triumfu poprowadził wtedy Albert Rude, który niedługo później opuścił Kraków. Teraz Hiszpan znalazł sobie nowy klub.

Co miesiące spędzone w Krakowie mówią o hiszpańskim trenerze?

Albert Rude w Krakowie spędził zaledwie pół roku. Na zapleczu Ekstraklasy jego wyniki były zdecydowanie poniżej oczekiwań. Głównym celem jego zatrudnienia było wywalczenie awansu do elity, co zakończyło się spektakularnym niepowodzeniem. Szczególnie nieudane okazały się finałowe cztery kolejki.

Najpierw wypuszczenie prowadzenia i tylko remis 1:1 z walczącym o utrzymanie Zagłębiem Sosnowiec, a następne trzy mecze to porażki Wisły kolejno z Lechią Gdańsk (3:4), GKS-em Katowice (2:5), i na zwieńczenie sezonu przed własną publicznością z Bruk-Bet Termalicą Nieciecza (0:3). Dało to krakowianom wstydliwe, 10. miejsce, co okazało się powodem rozstania z Albertem Rude.

Wszystko, co pozytywne związane z Hiszpanem to przygoda w Pucharze Polski. Na stadionie przy Reymonta po zaciętych i emocjonujących pojedynkach Wisła eliminowała ekstraklasowe ekipy. Najpierw Widzew Łódź w ćwierćfinale, a w półfinale Piasta Gliwice. Złożyło się to na finał, który tradycyjnie odbył się 2 maja na Stadionie Narodowym w Warszawie. To mecz, który przeszedł do historii.

„Biała Gwiazda” w nieprawdopodobnych okolicznościach pokonała Pogoń Szczecin. Na zawsze zapamiętany zostanie gol na wagę dogrywki w ostatniej akcji meczu zdobyty przez Eneko Satrústeguiego. W dodatkowych 30 minutach dzieła dopełnił gwiazdor klubu, Angel Rodado. Wiśle dało to największy sukces w ostatnich latach i prawo startu w Lidze Europy, a „Portowcom” kolejną wstydliwą historię i powód do szydery.

W nowym sezonie jego miejsce zajął Kazimierz Moskal. Jak na możliwości Wisły Kraków, nieźle poszło mu w eliminacjach europejskich pucharów, jednak tragicznie zakończyła się próba łączenia tego z rozgrywkami pierwszej ligi. Z Polakiem szybko się rozstano. Pojawiały się nawet spekulacje, że Albert Rude szybko wróci na swoje dawne stanowisko, ale końcowo Jarosław Królewski zdecydował się dać wykazać się Mariuszowi Jopowi, autorowi słynnego samobója na Suchych Stawach w derbach z Cracovią w 2010 roku.

Były trener Wisły spróbuje wywalczyć awans w Danii

Hiszpan swoich sił próbował także w klubach meksykańskich, pracował też w niższych ligach w ojczyźnie, a przez rok był asystentem trenera Interu Miami, klubu Davida Beckhama, gdzie obecnie gra Leo Messi, Luis Suarez czy Sergio Busquets, a wtedy w zespole znajdowali się Gonzalo Higuaín czy Blaise Matuidi. Prowadził też teoretyczne wykłady dla innych trenerów w szkole, której jest współzałożycielem.

Tym zaimponował właścicielowi Wisły, Jarosławowi Królewskiemu. Jego duża wiedza, zrobiony doktorat i przede wszystkim otwartość na wykorzystanie nowoczesnych technologii. Co ciekawe, ważną rolę w jego zatrudnieniu odegrała sztuczna inteligencja.

Albert Rude ma zostać nowym trenerem duńskiego Kolding IF. To drużyna z ambicjami na awans do Superligaen. Doszła nawet do ćwierćfinału krajowego pucharu, jednak tam uległ FC Kopenhadze, będącej w gronie drużyn, które pokonała w tym sezonie Jagiellonia. Hiszpan będzie miał za zadanie osiągnąć to, co nie udało mu się podczas pobytu nad Wisłą. Zameldować się w gronie najlepszych ekip w kraju.

fot. PressFocus

Odbierz freebet 200 zł
Za wygraną Realu z Mallorcą!
1
Bonus 200% od pierwszego depozytu do 400 zł!
2
Cashback do 50 zł + gra bez podatku 24/7
3
Bonusy od depozytu do 600 zł +zakład bez ryzyka do 100 zł
4
Zakład bez ryzyka 3x111 zł (zwrot na konto główne)