Polski mecz w Serie A bez rozstrzygnięcia. Inter Mediolan z pierwszym od dwóch miesięcy remisem

Napisane przez Kacper Śliz, 15 stycznia 2025
polski mecz na remis serie a screen

W zaległym starciu 19. kolejki Serie A rozegranym z opóźnieniem ze względu na Superpuchar Włoch w Arabii Saudyjskiej do boju stanęły drużyny Interu Mediolan oraz Bologni FC. Podczas tego starcia emocji nie brakowało. Ostatecznie obie drużyny podzieliły się punktami, gdyż na boisku było 2:2. Oznacza to, że Inter mający jeszcze jeden zaległy mecz traci do SSC Napoli trzy oczka, ale wyrobił sobie punkt przewagi nad Atalantą. 

Polski mecz w Serie A

W zaległym meczu 19. kolejki Inter Mediolan podejmował na Stadio Giuseppe Meazza Bolognę FC. „Nerazzurri” są niepokonani od szesnastu spotkań we wszystkich włoskich rozgrywkach. Goście do spotkania podchodzili po rozczarowującym remisie 2:2 z AS Romą, w którym to stracili zwycięstwo w 98. minucie. W podstawowych składach obu drużyn trenerzy zdecydowali się na wystawienie jednego gracza znad Wisły. W Interze był to Piotr Zieliński, a w Bologni Łukasz Skorupski.

Inter nie mógł się zgrać w pomocy bez Hakana

Bardzo niebezpiecznie było w 9. minucie. Nikola Moro z drużyny gości spróbował swojego szczęścia z dystansu. Piłkę na słupek sparował Yann Sommer. Wynik spotkania otworzył się w piętnastej minucie pojedynku. Moro oddał uderzenie z około dziewiętnastu metrów. Kierunek zmienił Santiago Castro, który czubkiem buta wpakował piłkę do siatki obok zaskoczonego Sommera. Inter nie rozpoczął tego meczu dobrze – widać było brak Hakana Calhanoglu. Kristjan Asllani to poziom daleki od tego co reprezentuje na boisku Turek.

Prowadzenie ekipy Vincenzo Italiano nie trwało długo. Już cztery minuty później świetną indywidualną akcją popisał się Marcus Thuram. Francuz przebiegł niemal pół boiska. W polu karnym podał ekwilibrystycznie piętką do Federico Dimarco. Jego uderzenie obronił Łukasz Skorupski. Polak „wypluł” piłkę, do której doskoczył Denzel Dumfries.

Holender z bliskiej odległości strzelił na 1:1. Dla wahadłowego to już trzecie trafienie w 2025 roku. Luca Pairetto i arbitrzy VAR jednak dość szybko podjęli decyzję o uznaniu gola, choć w środku boiska akcja rozpoczęła się po wejściu w Jensa Odgaarda.

W 23. minucie autor wyrównującej bramki mógł ponownie trafić. Na posterunku był golkiper reprezentacji Polski. Tuż po chwili z woleja próbował Dimarco, lecz jego uderzenie minęło słupek. Wyraźnie od gola na 1:1 gospodarze odzyskali rezon w swojej grze. Inter tworzył wiele szans podbramkowych i przejął kontrolę nad meczem.

Goście umieli przeciwstawić się drużynie ze stolicy mody. Przykład to korner z 38. minuty, gdy Moro dośrodkował na głowę Jensa Odgaarda. Decydujący cios w pierwszej połowie został oddany w 46. minucie. Piotr Zieliński zagrał do Dimarco. Ten podał do nadbiegającego Lautaro Martíneza. Zwycięzca Copa America 2024 pokonał z kilku metrów Skorupskiego.

Po przerwie obie ekipy znów z golem

W 54. minucie groźnym strzałem za daleka popisał się aktywny w starciu Dimarco. Niebezpiecznie było również kilka minut później, gdy Lautaro Martínez także chciał mieć swoją bramkę zza pola karnego. Futbolówkę na rzut rożny musnął Skorupski – polski bramkarz zanotował w Mediolanie dobry występ.

Bologna FC do 64. minuty nie pokazywała nic szczególnego w drugiej połowie. Zmieniło się to po kolejnym rykoszecie. Emil Holm strzelił z kilkunastu metrów, lecz piłka została odbita od Nicolò Barelli. Chwilę wcześniej dośrodkowanie z lewego sektora boiska skierował głową prosto pod nogi Riccardo Orsoliniego asystent z pierwszej połowy – Dimarco.

Znów Inter dość pechowo stracił bramkę, ale remis 2:2 stał się faktem. Była to już dwunasta stracona bramka przez „Nerazzurich” w sezonie 2024/2025 na swoim stadionie. W całych poprzednich rozgrywkach na Stadio Giuseppe Meazza bramkarz Interu tylko 11 razy przepuszczał gola.

Po wejściu z ławki rezerwowej Mehdi Taremi parł do zdobycia bramki. W jednej z szans irański snajper gospodarzy był bliski strzelenia gola, lecz nie trafił w piłkę. Piłkarz perskiego pochodzenia nadal nie ma swojego gola w Serie A (trzy w innych rozgrywkach). W ostatnich minutach dominował Inter, lecz tym razem Mediolańczycy nie odpowiedzieli na bramkę gości.

Cały mecz dla Interu zagrał Piotr Zieliński. Mimo asysty drugiego stopnia pomocnik z Polski nie może zaliczyć starcia do udanych. Pośrednio jego niedokładności przyczyniły się do utraty obu bramek, a sama środkowa linia drużyny Simone Inzaghiego bez kontuzjowanych Henrika Mchitarjana i Hakana Çalhanoğlu ma mniejszą jakość. Nieźle bronił Skorupski (pięć obroń), choć przy pierwszym golu niefortunnie obronił piłkę, przez co Dumfries strzelił na 1:1.

Inter Mediolan — Bologna F.C. 2:2 (2:1)

0:1 Castro 15′

1:1 Dumfries 19′

2:1 Martínez 45+1′

2:2 Holm 64′

Fot. screen X/ Eleven Sports

1
Bonus 200% od pierwszego depozytu do 400 zł!
2
Cashback do 50 zł + gra bez podatku 24/7
3
Bonusy od depozytu do 600 zł +zakład bez ryzyka do 100 zł
4
Zakład bez ryzyka 3x111 zł (zwrot na konto główne)