Juventus z fatalną grą, ale z wygraną. Kolo Muani przebił wyczyn Piątka

Napisane przez Kacper Śliz, 07 lutego 2025

Juventus zagrał bardzo słabe spotkanie przeciwko Como. Jednak to właśnie faworyzowana ekipa z Turynu wygrała piątkowe starcie w 24. kolejce Serie A. Absolutnym bohaterem stał się Randal Kolo Muani, który notuje lepszy start w Serie A niż swego czasu Krzysztof Piątek.

Fàbregas kontra Motta. Spotkanie jak sprzed lat

Naprzeciw sobie w meczu 24. kolejki Serie A stanęły drużyny Como 1907 i turyńskiego Juventusu. Trenerzy prowadzący obie drużyny, czyli Cesc Fàbregas i Thiago Motta grali przeciw sobie dziewięciokrotnie jako piłkarze. Hiszpan wygrał tylko dwa mecze przeciwko drużynom, w których grał zawodnik urodzony w Brazylii. Jednym z tych spotkań był finał EURO 2012, gdzie „La Furia Roja” rozbiła 4:0 Włochów z Mottą w składzie.

W rywalizacji klubowej Fàbregas nigdy nie wygrał przeciwko klubowi obecnego szkoleniowca Juventusu. Drużyny obu trenerów grały przeciw sobie w pierwszej kolejce Serie A. Wówczas debiutujący w Juventusie Motta cieszył się z wygranej 3:0. Natomiast ta przegrana była pierwszym meczem hiszpańskiego szkoleniowca w Serie A.

Groźne Como, remis po pierwszej połowie

Na początku meczu dominowali piłkarze Como 1907. Ciekawie było w 11. minucie, gdy Gabriel Strefezza podał do Nico Paza. Były zawodnik Realu Madryt strzelił groźnie zza pola karnego. Interweniować musiał Michele di Gregorio, który końcówkami palców wybił futbolówkę na rzut rożny. Ekipa Fàbregasa miała również większe posiadanie piłki. Ataki gospodarzy oprócz próby Paza nie były groźne w pierwszych momentach spotkania, lecz „Bianconeri” rozczarowywali i dość łatwo pozwalali na uderzenia.

Interesująco było także w 23. minucie, gdy Lucas Da Cunha strzelił mocno z daleka. Strzał obronił di Gregorio bez większych problemów, gdyż piłka leciała, tam, gdzie był ustawiony. Był to kolejny sygnał ostrzegawczy dla podopiecznych Motty. Juventus swój pierwszy strzał w pojedynku oddał dopiero w 26. minucie.

Kłopoty Turyńczyków zakończyły się dzięki nowemu nabytkowi. Randal Kolo Muani strzelił swojego czwartego gola w trzecim meczu. Ostatnim piłkarzem, który notował takie wejście do Serie A był Krzysztof Piątek w 2018 roku. Francuz otrzymał piłkę od Nico Gonzáleza. Wicemistrz świata przebiegł spory dystans z futbolówką. W polu karnym Como minął rywala i mocnym uderzeniem z prawej strony „szesnastki” pokonał Jeana Buteza.

Goście jednak pokpili sprawę. Prowadzenie 1:0 dotrwało tylko do 45. minuty. Już w doliczonym czasie gry pierwszej połowie piłkarze Como 1907 doprowadzili do wyrównania. Kapitan ekipy Patrick Cutrone najpierw odzyskał futbolówkę, a potem dograł w pole karne do 19-letniego Assane Diao. Hiszpan zdobył główką swoją trzecią bramkę w szóstym występie jako gracz „Larianich”. Z przebiegu gry gospodarze zasługiwali nawet na prowadzenie, ale remis z Juve nie brzmiał źle.

Juventus ze szczęśliwą wygraną

Zaledwie pięćdziesiąt sekund od gwizdka drugiej połowy potrzebował Argentyńczyk Paz, aby oddał celny strzał z kilkunastu metrów. Uderzenie obronił jednak dobrze dysponowany w tym spotkaniu di Gregorio.

W 80. minucie VAR zaczął sprawdzać sytuację, w której Federico Gatti dotknął piłkę we własnym polu karnym przy pojedynku z piłkarzem gospodarzy. Ostatecznie podjęto decyzję, aby nie podyktować rzutu karnego.

Inaczej postąpiono w 86. minucie. Znów mógł się cieszyć Gatti, gdyż to właśnie jego faulował spóźniony Butez. Zamiast piąstkowania piłki, nastąpił nokaut obrońcy Juve. Z rzutu karnego nie pomylił się Kolo Muani. Mocne uderzenie w prawy róg bramki zakończyło się golem. Tym samym Francuz wypożyczony z PSG zanotował najlepsze wejście w Serie A jako piłkarz Juventusu od ponad trzydziestu lat.

W 90. minucie Alberto Dossena był bliski gola. Piłka po jego główce z kornera wylądowała na poprzeczce. Dzięki wygranej Juve awansował na 4. miejsce. Fuksiarskie zwycięstwo w końcówce przypomniały czasy Maxa Allegriego. W ostateczności wynik idzie w świat i dobra postawa gospodarzy nie zmieni tego, że przegrali.

fot. screen Eleven Sports

1
Bonus 200% od pierwszego depozytu do 400 zł!
2
Cashback do 50 zł + gra bez podatku 24/7
3
Bonusy od depozytu do 600 zł +zakład bez ryzyka do 100 zł
4
Zakład bez ryzyka 3x111 zł (zwrot na konto główne)