Radomiak znalazł rozwiązanie swoich problemów w obronie?
![](https://futbolnews.pl/wp-content/uploads/2025/02/20250124PF_ZYE09484-1024x683.jpg)
Radomiak Radom bardzo nieudanie rozpoczął rundę wiosenną. Drużyną pod wodzą nowego trenera przegrała wszystkie dotychczasowe mecze i ma duże problemy z grą w defensywie. Być może jednak nowy obrońca prosto z Ligue 1 sprawi, że obrona drużyny będzie bardziej szczelna. Jak poinformował Szymon Janczyk z portalu „Weszło”, półroczne wypożyczenie jest już w fazie finalizacji.
Radomiak z kiepskim startem
Po odejściu Bruno Baltazara do francuskiego Caen nowym trenerem Radomiaka został Joao Henriques. Portugalczyk wejście do PKO BP Ekstraklasy ma jednak najgorsze z możliwych. W debiucie przegrał na terenie mistrza Polski aż 0:5. Pierwsze trzy bramki jego zespół stracił przed upływem 10 minut. Tydzień później bardzo bliski wywiezienia zwycięstwa z obiektu przy Struga był ostatni w tabeli Śląsk Wrocław. Dopiero w ostatniej akcji meczu gospodarzom udało się uratować remis. W ostatniej kolejce Radomiak znów poniósł wyjazdową porażkę. Tym razem uległ Górnikowi Zabrze 2:3.
Joao Henriques preferuje ustawienie z dwoma środkowymi obrońcami. Niepodważalne miejsce w podstawowym składzie ma Rahił Mammadow. Azer zaliczył wiosną komplet 270 minut. Raz duet z nim utworzył wypożyczony z Legii Marco Burch, ale po kiepskim debiucie Szwajcar stracił miejsce w składzie. Wtedy swoją szansę dostał ściągnięty tej zimy z Litwy Kameruńczyk – Steve Kingue. Z nominalnych środkowych obrońców Radomiak ma jeszcze Mateusza Cichockiego, jednak od dłuższego czasu leczy on zerwane więzadła krzyżowe.
Joao Henriques dostanie zawodnika, którego się domagał
Jako pierwszy o temacie informował Szymon Janczyk z portalu „Weszło”. Środek obrony z Radomia został wzmocniony o kolejne nazwisko. Do klubu z ul. Struga trafił Saad Agouzoul z francuskiego Auxerre. W Radomiu wylądował on na zasadzie półrocznego wypożyczenia. Na taki ruch bardzo nalegał sam trener, co patrząc na jego początkowe mecze – nie może dziwić. Radomiak pod wodzą Portugalczyka stracił aż 10 bramek w trzech meczach. Gra nie napawa zbytnim optymizmem, więc taki transfer, by ratować sytuację wydaje się w pełni uzasadniony.
🚨 Radomiak finalizuje transfer środkowego obrońcy. Nowym piłkarzem zespołu ma zostać Saad Agouzoul z Auxerre. W poprzednim sezonie wywalczył z tym zespołem awans do Ligue 1.
Więcej o tym, co to jest za gość i skąd go wytrzasnęli:https://t.co/Bmbr7GmgwQ
— Szymon Janczyk (@sz_janczyk) February 17, 2025
Do Ekstraklasy trafi były młodzieżowy reprezentant Maroka
27-latek do Europy trafił latem 2019 roku. Po występach w klubie z rodzimego Marrakeszu został nowym zawodnikiem rezerw francuskiego Lille. Stamtąd był wypożyczony na sezon do Belgii, po czym szybko wrócił do Francji. Najpierw podpisał kontrakt z Sochaux, aż wreszcie dołączył do Auxerre. W poprzednich rozgrywkach był ważną składową wywalczonego awansu do Ligue 1. Jednak w tym sezonie został kompletnie odsunięty od składu i nie zagrał nawet symbolicznej minuty. W międzyczasie leczył jeszcze kontuzję. Potrzebuje więc minut.
🔴 𝗢𝗙𝗙𝗜𝗖𝗜𝗘𝗟 – Saad Agouzoul QUITTE Sochaux et est transféré à l’AJ Auxerre ! pic.twitter.com/FnqOEez2we
— FCSM ACTUS (@FcsmActus) July 6, 2023
Saad Agouzoul w przeszłości trzykrotnie reprezentował także młodzieżową reprezentację Maroka. Były to mecze towarzyskie rozegrane w 2018 roku. 27-latek zadebiutować w nowych barwach najprawdopodobniej będzie miał okazję w domowym meczu, kiedy Radomiak podejmie u siebie Legię Warszawa. Tydzień później na Struga przyjedzie Widzew Łódź, a w pierwszym marcowym spotkaniu drużyna Joao Henriquesa zmierzy się w Krakowie z Cracovią. Radomiak po 21 kolejkach ma na koncie 21 punktów, co przekłada się na 15. pozycję w tabeli.
AKTUALIZACJA: Radomiak potwierdził oficjalnie transfer we wtorkowe popołudnie.
27-letni marokański środkowy obrońca 𝐒𝐚𝐚𝐝 𝐀𝐠𝐨𝐮𝐳𝐨𝐮𝐥 został wypożyczony do końca sezonu 2024/2025 z francuskiego AJ Auxerre do Radomiaka Radom 🤝🏻
Szczegóły 🔗 https://t.co/9WpjD4WUwJ
Witamy i życzymy wielu sukcesów! 🟢⚪#RaDOMiak pic.twitter.com/m2DbpbdLSd
— Radomiak Radom (@Radomiak_Radom) February 18, 2025
fot. PressFocus