Wyróżnienia 27. kolejki Bundesligi

Za nami 27. kolejka zmagań Bundesligi. Tym razem padły 24 bramki, czyli o siedem mniej niż ostatnio. Nie oznacza to jednak, że nie brakowało emocji w wielu pojedynkach – Eintracht do samego końca musiał drżeć o zwycięstwo ze Stuttgartem, podobnie jak Bayern, tracąc aż dwie bramki w konfrontacji z St. Pauli. Oto kolejne niemieckie wyróżnienia!
Piłkarz 27. kolejki Bundesligi – Leroy Sane (Bayern)
W ostatniej kolejce niemieckiej Bundesligi mogliśmy wyróżnić kilku zawodników, lecz nasz wybór padł na Leroya Sane, który zaliczył świetne spotkanie w starciu z FC St. Pauli. Skrzydłowy od dłuższego czasu walczy o nowy kontrakt w ekipie rekordowego mistrza Niemiec, zaś mecz z beniaminkiem z Hamburga bezsprzecznie dał świadectwo, że jest on na dobrej drodze, aby przekonać ważne głowy do zaproponowania mu nowej umowy.
4&9 – Leory Sané scored his fourth brace in the Bundesliga today against FC St. Pauli and has now scored nine goals this BL season, a new personal record for him. Top-form. pic.twitter.com/FlGiBmjlyx
— OptaFranz (@OptaFranz) March 29, 2025
29-latek zdobył dwie bramki i okazał się bardzo pomocny nie tylko w ofensywie, ale i również w defensywie, niejednokrotnie wykorzystując swoją szybkość w powrotach do obrony. Przy pierwszej bramce ruszył do podania od Michaela Olise, poprawił sobie piłkę klatką i pewnie zmieścił piłkę w dalszym rogu lewą nogą. Potem z kolei świetnie go wypatrzył i obsłużył Harry Kane, a Niemiec miał już łatwe zadanie. Ogólnie w całym spotkaniu oddał cztery celne strzały. Śmiało mógł mieć w tym meczu hat-tricka, ale jeszcze przy stanie 0:0 Siebe Van Der Heyden wybił mu piłkę głową z samej linii.
Sane zaliczył już dziewięć trafień w tym sezonie ligowym, co sprawia, że to jego najlepszy wynik w karierze w rozgrywkach niemieckiej pierwszej Bundesligi. Ponadto w pięciu ostatnich spotkaniach ligowych miał on udział przy pięciu trafieniach (trzy gole i dwie asysty). Skrzydłowy jest w dobrej formie.
Bramka 27. kolejki Bundesligi – Marvin Ducksch vs Holstein Kiel
Jeśli mowa o minionej kolejce Bundesligi, tym razem nie brakowało pięknych bramek, dlatego też wybór był jeszcze trudniejszy niż w poprzednich tygodniach. Na wyróżnienie zasługuje chociażby Felix Passlack i jego trafienie z półwoleja w starciu Bochum z Bayerem 04 Leverkusen. Jednakże nr 1 to dla nas Marvin Ducksch z Werderu Brema, który otworzył wynik spotkania i dał sygnał kolegom do rozpoczęcia drogi po zwycięstwo (bremeńczycy wygrali ostatecznie 3:0).
Bramka z rzutu wolnego? Zazwyczaj kojarzy nam się z sytuacją na wprost bramki – czy to na prawą, czy na lewą nogę, technicznym i precyzyjnym uderzeniem nad murem i dobrym dokręceniem piłki. Tak jest w większości przypadków. Marvin Ducksch postanowił jednak zaskoczyć i uderzyć z bardzo nietypowej pozycji.
Była dokładnie 25. minuta spotkania, kiedy sędzia podyktował rzut wolny ze skraju pola karnego. Do stałego fragmentu gry poszedł środkowy napastnik – Marvin Ducksch. 29-latek popisał się wręcz fenomenalnym uderzeniem, pokonując golkipera z bardzo ostrego kąta. Piłka niczym spadający liść odbiła się jeszcze od słupka, co pozostawiło Thomasa Daehne bez szans na jakąkolwiek interwencję.
Młodzieżowiec 27. kolejki Bundesligi – Maximilian Beier (BVB)
Beier show vs Mainz! To był wieczór młodego napastnika Borussii Dortmund, na barkach którego spoczęło poprowadzenie ofensywy dortmundczyków pod nieobecność Serhou Guirassy’ego. Maximilian od samego początku był bardzo aktywny i napędzał ofensywne akcje klubu z Zagłębia Ruhry. Koniec końców w 39. minucie wykorzystał on dogranie Adeymiego i ozłocił kolegów prowadzeniem 1:0.
Po zmianie stron Beier również był bardzo aktywny i robił wszystko, co w swojej mocy, aby pomóc drużynie sięgnąć po trzy punkty. W 72. minucie postawił on kropkę nad i, strzelając gola na 3:0 po podaniu Schlotterbecka. Występ przeciwko Mainz 05 sprawił, że w jego debiutanckim dorobku dla Borussii możemy wyróżnić już osiem bramek oraz cztery asysty. Dwa strzały celne i dwa gole – wzorowa skuteczność. Oprócz tego wykreował też dwie szanse kolegom. BVB odkuło się za porażkę z RB Lipsk.
Maximilian Beier vs Mainz 05 🇩🇪
90 minutes
3 passes into the final third
2 chances created
7/10 Aerials won
1/1 successful dribbles
2 shots on target
2 goals scored pic.twitter.com/hEo1UtMTwk— Bros (@Bro__state) March 30, 2025
Mecz 27. kolejki Bundesligi – Eintracht – Stuttgart 1:0
Eintracht – Stuttgart to był naprawdę emocjonujący mecz. Wiele pojedynków w tej kolejce było jednostronnych albo takich, które kończyły się właśnie skromną wygraną. Choć tu także tym padła tylko jedna bramka, to fani zgromadzeni na Deutsche Bank-Park we Frankfurcie byli świadkami niezłego starcia pomiędzy miejscowym Eintrachtem a Stuttgartem.
To goście rozpoczęli lepiej, ale Leweling (2’) i Millot (7’) nie zdołali trafić. Kaua Santos był czujny w pierwszej sytuacji. Stuttgart radził sobie dobrze w początkowych fazach, lecz brakowało im determinacji i błyskotliwych pomysłów w ataku przeciwko dobrze ustawionej obronie „Orłów”. W miarę upływu czasu to gospodarze przejęli inicjatywę. W 19. minucie Eintrachtmógł objąć upragnione prowadzenie, ale piłkę z linii bramkowej wybił Alex Nuebel.
Po wznowieniu gry gospodarze zwiększyli presję, Hugo Ekitike w jednej z akcji uderzył w słupek i sprawiał duże kłopoty defensywie. Napieranie nasiliło się jeszcze po wykluczeniu w ekipie stuttgartczyków. W 58. minucie czerwoną kartką ukarany został Al-Dakhil, który w nieprzepisowy sposób zatrzymał wybiegającego na sytuację sam na sam aktywnego Hugo Ekitike. W 70. minucie upragnione trafienie na 1:0 zaliczył Mario Goetze.
Mimo wszystko VfB nie poddało się i robiło wszystko, co w swojej mocy, aby wyrównać. W końcówce niemalże niezauważalnym było to, że podopieczni Hoenessa grają w osłabieniu. Niemniej jednak kolejne próby kończyły się fiaskiem, a zrywy nie dały nawet jednego celnego strzału. Jeżeli nie masz nawet celnych strzałów, to trudno spodziewać się bramek. Eintracht wskoczył tym samym na podium Bundesligi.
Niespodzianka 27. kolejki Bundesligi – Union ograł na wyjeździe Freiburg 2:1
To miało być spokojne, niedzielne późne popołudnie dla Freiburga, który był stawiany w roli faworyta w pojedynku z Unionem Berlin. Nic jednak bardziej mylnego – podopieczni Steffena Baumgarta po serii dwóch dobrych występów przeciwko Eintrachtowi Frankfurt i Bayernowi Monachium podtrzymali wysoką formę i pokazali się z bardzo dobrej strony, odnosząc zasłużone zwycięstwo. Co prawda SCF miało swoje okazje bramkowe, ale to berlińczycy byli skuteczniejsi i ostatecznie sięgnęli po komplet punktów, wygrywając 2:1.
Union radził sobie od samego początku lepiej w środku pola, co okazało się kluczowe w tym pojedynku. Rani Khedira tam brylował – miał aż osiem prób odbioru tylko na swojej połowie. Poza tym obrońcy notowali wręcz ogrom wybić – Querfeld, Doekhi i Leite mieli ich razem wzięci aż 40 (!). Co prawda Freiburg w 29. minucie wyszedł na prowadzenie za sprawą Hoelera, lecz radość gospodarzy nie trwała zbyt długo, gdyż goście kilkadziesiąt sekund później wyrównali za sprawą Khediry. Po przerwie gra gospodarzy w ataku była zbyt fragmentaryczna, co tylko dodało wiatru w żagle berlińczykom.
Tuż po zmianie stron, w 48. minucie Lienhart popełnił kolejny błąd w obronie, co wykorzystał Ilić, strzelając gola na wagę zwycięstwa. Może i gospodarze dominowali totalnie w posiadaniu piłki (aż 72%), ale goście doskonale wiedzieli, kiedy mają uderzyć. W jaki sposób? Otóż banalnymi środkami – drugi gol to przecież daleki wykop bramkarza Frederika Ronnowa, wygrana główka i raptem dwa podania. Nie potrzebne było żadne klepanie wzdłuż i wszerz, co też często czynił Freiburg.
Drużyna 27. kolejki Bundesligi
Bramkarz: Fredrik Ronnow (Union Berlin)
Obrońca: Ko Itakura (Borussia M’Gladbach)
Obrońca: Nico Schlotterbeck (Borussia Dortmund)
Obrońca: Arthur Theate (Eintracht Frankfurt)
Obrońca: Nico Elvedi (Borussia M’Gladbach)
Pomocnik: Michael Olise (Bayern Monachium)
Pomocnik: Rani Khedira (Union Berlin)
Pomocnik: Exequiel Palacios (Bayer 04 Leverkusen)
Pomocnik: Leroy Sane (Bayern Monachium)
Pomocnik: Mario Goetze (Eintracht Frankfurt)
Napastnik: Maximilian Beier (Borussia Dortmund)
Komplet wyników 27. kolejki Bundesligi
Bayer 04 Leverkusen 3:1 VfL Bochum
Bayern Monachium 3:2 FC St. Pauli
TSG Hoffenheim 1:1 FC Augsburg
VfL Wolfsburg 0:1 FC Heidenheim
Borussia M’Gladbach 1:0 RB Lipsk
Holstein Kiel 0:3 Werder Brema
Eintracht Frankfurt 1:0 VfB Stuttgart
SC Freiburg 1:2 Union Berlin
Borussia Dortmund 3:1 FSV Mainz 05