Górnik Zabrze ogłosił kolejny letni transfer. To niemal dwumetrowy napastnik

Górnik Zabrze jest jak dotąd jedynym klubem PKO BP Ekstraklasy ogłaszającym transfery piłkarzy, którzy dołączą dopiero w przyszłym sezonie. Po młodzieżowym reprezentancie kraju Wiktorze Nowaku przyszedł czas na zagraniczny ruch. Szeregi „Trójkolorowych” zasili mierzący niemal dwa metry napastnik.
Górnik Zabrze z drugim letnim transferem
Górnik Zabrze jako jedyny obecnie klub PKO BP Ekstraklasy jeszcze w tym sezonie ogłasza transfery zawodników, który jego szeregi zasili dopiero od lata. Już pod koniec zimowego okienka poinrotmował o transferze utalentowana pomocnika Znicza Pruszków – Wiktora Nowaka. Umowa młodzieżowego reprezentanta Polski z klubem Betclic 1. Ligi wygasa wraz z końcem tego sezonu, więc do Górnika dołączy on na zasadzie wolnego transferu. Nowak był już jedną nogą w Rakowie, ale klub ten zrezygnował w ostatniej chwili z uwagi na wówczas niejasny przepis o młodzieżowcu. Górnik skorzystał z okazji.
To nie jedyny wolny transfer zabrzan. W czerwcu 2025 roku wygasa bowiem umowa Gabriela Barbosy z portugalskim Penafielem. Co to za jeden? To mierzący 195 centymetrów napastnik, który w barwach drugoligowca rozgrywa drugi sezon. Na Półwysep Iberyjski przeniósł się z innego Półwyspu – Bałkańskiego, bowiem na początku 2022 roku został sprowadzony przez Levadiakos, z którym wywalczył awans do greckiej ekstraklasy, a sezon 2022/23 spędził na wypożyczeniu w albańskim FK Kukesi.
Twoje nowe barwy, @gabrielb09A! ⚔️ pic.twitter.com/IAqX71iu0r
— Górnik Zabrze (@GornikZabrzeSSA) April 25, 2025
Kim jest Gabriel Barbosa?
Transfer do Grecji oznaczał dla Barbosy powrót do Europy po 3,5 roku. Wychowanek Palmeiras na początku sezonu 2017/18 został wypożyczony na rok do zespołu Primavery włoskiego SPAL. Tułał się po kolejnych miejscach. Był to jeden z pięciu klubów, do którego Palmeiras go wypożyczało. Oprócz rocznego pobytu na Półwyspie Apenińskim był także wypożyczany do brazylijskich klubów z niższych szczebli rozgrywkowych – Londriny, Figueirense oraz Paysandu. W CV ma także kilkanaście występów na Dalekim Wschodzie – dla południowokoreańskiego FC Seoul.
Bieżąca kampania jest dla 26-latka dopiero pierwszą, odkąd gra na seniorskim poziomie, gdy dobił do liczby 10 strzelonych goli w ciągu jednego sezonu. W 24 meczach zdobył 11 bramek, z czego 10 w rozgrywkach drugiej ligi portugalskiej, co obecnie daje mu piąte miejsce w klasyfikacji strzelców. Ostatni raz na listę strzelców wpisał się 16 lutego, gdy ustrzelił dublet z rezerwami FC Porto. Niedługo później doznał kontuzji, przez którą początkowo miał opuścić trzy spotkania, ale absencja przedłużyła się już do siedmiu.
É o bis de Gabriel Barbosa 🔥#sporttvportugal #LIGAnaSPORTTV #LigaPortugalSabseg #UniãoLeiria #Penafiel pic.twitter.com/si7CGXd3UF
— sport tv (@sporttvportugal) April 25, 2024
W czasie jego siedmiu meczów nieobecności zespół Penafiel poniósł aż sześć porażek, w wyniku czego ze strefy premiowanej bezpośrednim awansem do portugalskiej ekstraklasy osunął się na miejsce w środku stawki. Na cztery mecze przed końcem sezonu ich strata do barażowego trzeciego miejsca wynosi osiem punktów, a do strefy premiowanej bezpośrednim awansem aż 11 punktów, więc „Czerwono-Czarni” najpewniej nie wrócą po 10 latach na najwyższy szczebel.
Barbosa ma nie być jedynym napastnikiem, który latem tego roku dołączy do Górnika. W ubiegłym tygodniu Szymon Janczyk z portalu „Weszło” poinformował, iż kwestią czasu jest zakontraktowanie 24-letniego Theodorosa Tsirigotisa. Grek również trafiłby do Zabrza na zasadzie wolnego kontraktu, gdyż jego umowa z drugoligowym Iraklisem Saloniki wygasa wraz z końcem bieżącego sezonu. Co ciekawe, Tsirigotis – podobnie jak Barbosa – awansował z Levadiakosem do greckiej ekstraklasy, lecz osiągnął on ten sukces dwa lata później.
Fot. screen sport tv