Hit w Ekstraklasie! Lech Poznań sięga po reprezentanta Polski

Lech Poznań kompletuje kadrę przed startem w eliminacjach Ligi Mistrzów i początkiem zmagań w Ekstraklasie. Klub do tej pory pozyskał już dwóch polskich zawodników. To Mateusz Skrzypczak i Robert Gumny, jednak wszystko wskazuje na to, że to nie koniec. O krok od transferu ma być lewy obrońca, który ostatnie lata spędził we Włoszech.
Lech z trzecim transferem tego lata
Po zdobyciu mistrzostwa Polski Lech zaczął się wzmacniać przed startem nadchodzących rozgrywek i grą w europejskich pucharach. Postawiono mocno na wychowanków. Pierwszy z nich to Mateusz Skrzypczak, który wrócił do Poznania po trzech latach spędzonych w Jagiellonii. Do Białegostoku odszedł, gdy nie mógł wygrać rywalizacji w drużynie Macieja Skorży. Tam mocno się rozwinął, zdobył mistrzostwo kraju, dotarł do ćwierćfinału Ligi Konferencji, a w międzyczasie został wybrany najlepszym obrońcą Ekstraklasy oraz zadebiutował w reprezentacji Polski.
Innym graczem z doświadczeniem w kadrze narodowej, który zdecydował się na powrót do macierzystego klubu jest Robert Gumny. Prawy obrońca rozegrał w barwach Augsburga ponad 100 spotkań na poziomie Bundesligi. Lech przedłużył też kontrakty ze zdolnymi wychowankami z młodszego pokolenia. Tyczy się to Sammy’ego Dudka, mającego już dwa występy w Ekstraklasie, mimo zaledwie 17 lat. Również na dłużej zostanie Krzysztof Bąkowski, czyli zmiennik dla Bartosza Mrozka w nadchodzących rozgrywkach.
💬 „O! Arek pewnie trochę grał z Jagiełłą w tej Spezii to będą zgrani”
Oj, nie do końca!
🇵🇱 Reca, choć był w jednej drużynie z 🇵🇱 Jagiełłą przez blisko pół sezonu, to zagrali razem zaledwie kilka minut – miało to miejsce podczas zremisowanego 0:0 meczu z Brescią#ciekawostka ✨ https://t.co/kKAbCtYOQV pic.twitter.com/Z92ozyzg90— Spezia Calcio Polonia (@SpeziaPL) July 8, 2025
Jak poinformował Tomasz Włodarczyk z portalu „Meczyki” w najbliższych dniach Michał Gurgul może mieć nowego konkurenta do gry na lewej obronie. Ma nim zostać Arkadiusz Reca, który po wyjeździe z Wisły Płock spędził siedem lat na włoskich boiskach. 30-latek ma na koncie 15 występów w reprezentacji Polski, z czego zdecydowaną większość za kadencji Jerzego Brzęczka. Mistrz Polski na swojej liście życzeń miał także Joao Moutinho ze Spezii, który zaliczył udane roczne wypożyczenie do Jagiellonii Białystok oraz podjął rozmowy w sprawie pozyskania Tymoteusza Puchacza, jednak on nie był zainteresowany powrotem do Polski.
Jaką rolę będzie pełnił Reca?
W kontekście Lecha transfer Arkadiusza Recy jest mocnym zaskoczeniem pod kątem profilu lewego obrońcy jakiego miał szukać klub. Niels Frederiksen miał oczekiwać kogoś podobnego stylem do Michała Gurgula, czyli niejako pół-lewego środkowego obrońcę. Kogoś zwrotnego z dobrą grą w defensywie i wyprowadzeniem piłki. Tymczasem Reca jest graczem mocno nastawionym na ofensywę, który bazuje na szybkości i dośrodkowaniach przy podłączeniu się do ataku. Być może duński trener mistrza Polski finalnie zdecyduje się 30-latka wystawiać na skrzydle.
Inną kwestią w kontekście Arkadiusza Recy są jego liczne problemy zdrowotne. Podczas gry we Włoszech często musiał pauzować właśnie ze względu na swoje kontuzje. Mimo to był w stanie zebrać sporą liczbę występów we Włoszech, nie tylko na poziomie Serie A. We włoskiej elicie zagrał w 113 meczach, strzelił trzy gole i zaliczył 12 asyst. Na jej zapleczu wystąpił w 39 spotkaniach, zdobył cztery bramki i dołożył dwie asysty. Łącznie (licząc baraże) zagrał w Italii 162 spotkania. To potężny dorobek w polskich realiach.
Znowu to samo. Wygląda jak kolejny transfer pod mediaworkerów oraz kibiców ("spoko, za free", "Polak", "bez kwadratowych jaj" etc).
Pograł na dobrym poziomie, to fakt, ale jest kolejnym, który ciągle ma jakieś problemy i nie wiadomo czy będzie można na nim polegać. https://t.co/g95TaFhYYC pic.twitter.com/tVWcP3QkZS
— kace (@_katze_2) July 8, 2025
Fot. PressFocus