Padło słynne „Here we go”. Real Madryt wybrał nowego trenera!

Napisane przez Maciej Bartkowiak, 12 maja 2025
Realu Madryt

Z ust uważanego przez wielu za transferowego guru Fabrizio Romano padło słynne „Here we go” w kontekście nowego trenera Realu Madryt. Następca Carlo Ancelottiego pracę w „Królewskich” rozpocznie już podczas Klubowych Mistrzostw Świata. Będzie to wielki powrót na Estadio Santiago Bernabeu po ponad dekadzie.

Xabi Alonso szkoleniowcem Realu Madryt!

Nie było żadną tajemnicą, że kandydatem numer „jeden” do roli następcy Carlo Ancelottiego na stanowisku trenera Realu Madryt jest Xabi Alonso. Wszelkie wątpliwości zostały rozwiane, bowiem uważany przez wielu za transferowego guru Fabrizio Romano rzucił swoje słynne „Here we go” w tej sprawie. Alonso zostanie nowym szkoleniowcem „Królewskich”, a jego kadencja rozpocznie się już przy okazji Klubowych Mistrzostw Świata. 43-latek podpisze z „Los Blancos” umowę do czerwca 2028 roku.

Tym samym byłego piłkarza Realu Madryt po raz pierwszy na ławce trenerskiej tego klubu zobaczymy już 18 czerwca przy okazji meczu pierwszej kolejki fazy grupowej KMŚ. Rywalizująca w ostatniej w kolejności grupie H ekipa ze stolicy Hiszpanii tego dnia o godzinie 21:00 czasu polskiego podejmie saudyjskie Al-Hilal. Oprócz klubu z Rijadu grupowymi rywalami „Królewskich” podczas turnieju, który odbędzie się w Stanach Zjednoczonych będą meksykańska Pachuca (22 czerwca) oraz Red Bull Salzburg (w nocy z 26 na 27 czerwca).

Rewelacyjny początek trenerskiej kariery

Swoją przygodę z „trenerką” Xabi Alonso rozpoczął właśnie w Realu Madryt. W 2018 roku przejął drużynę U14, ale już po jednym sezonie opuścił ją na rzecz innego Realu – Sociedad. Został szkoleniowcem rezerw „Txuri-Urdin”, które prowadził przez trzy sezony. W sezonie 2020/21 wywalczył z Realem Sociedad B awans do Segunda Division, co oznaczało powrót tego klubu na drugi poziom rozgrywkowy po 49 latach. Nie udało im się jednak utrzymać i już po roku wrócili do trzeciej ligi. Alonso zaś jeszcze przed końcem sezonu ogłosił odejście z drużyny. Co ciekawe, w rezerwach klubu z San Sebastian prowadził m.in. Martina Zubimendiego, czy Petera Pokornego ze Śląska Wrocław.

Po kilku miesiącach przerwy wrócił do trenowania i od razu został rzucony na głęboką wodę. Przejął zajmujący przedostatnie miejsce w tabeli Bundesligi Bayer Leverkusen, który w pozostałych 26 kolejkach sezonu 2022/23 był czwartą najlepiej punktującą drużyną w lidze, dzięki czemu zakwalifikował się do Ligi Europy. Do tego dotarł z „Aptekarzami” do półfinału LE, choć w czterech meczach Ligi Mistrzów pod jego wodzą zdobyli tylko dwa punkty. Jednak dzięki lepszemu bilansowi meczów bezpośrednich zajęli wyższe miejsce od Atletico i „spadli” do LE.

W kolejnym sezonie Bayer osiągnął w europejskich pucharach jeszcze lepszy wynik, bowiem dotarł do finału Ligi Europy. W Dublinie jednak sensacyjnie został rozbity przez Atalantę 0:3 i była to ich jedyna przegrana w sezonie 2023/24. W pozostałych 52 meczach „Aptekarze” nie ponieśli ani jednej porażki, odnosząc przy tym aż 43 zwycięstwa. Zdobyli pierwsze w swojej historii mistrzostwo Niemiec, a do tego jako pierwsi w historii zakończyli rozgrywki Bundesligi niepokonani. Mistrzostwo kraju było ich pierwszym trofeum od 31 lat, a dopiero drugim w historii klubu. Tydzień później sięgnęli po pierwszy w swojej historii dublet dzięki triumfowi w finale Pucharu Niemiec.

Zmagania w bieżących rozgrywkach podopieczni Alonso rozpoczęli od triumfu w Superpucharze, ale tytułu mistrza kraju oraz zdobywcy Pucharu Niemiec obronić im się nie udało. Do tego w Lidze Mistrzów polegli już na pierwszej przeszkodzie, jaką był Bayern Monachium, z którym przegrali w dwumeczu 0:5. Przed ostatnim domowym meczem „Aptekarzy” w tym sezonie Alonso ogłosił odejście z klubu i choć jego pożegnanie z BayAreną było ciepłe, okazało się zarazem nieco bolesne, bowiem wicemistrzowie Niemiec przegrali z Borussią Dortmund 2:4.

Ostatni raz na ławce trenerskiej Bayeru Alonso zasiądzie w sobotę 17 maja. Tego dnia o godzinie 15:30 piłkarze z Leverkusen zmierzą się na wyjeździe z walczącym o europejskie puchary FSV Mainz w ramach ostatniej kolejki Bundesligi. Jak już zostało wspomniane, raptem miesiąc później zadebiutuje w roli szkoleniowca Realu, który ten sezon najpewniej zakończy jako wicemistrz Hiszpanii. Po ostatniej porażce w „El Clasico” 3:4 strata „Los Blancos” do liderującej FC Barcelony na trzy kolejki przed końcem rozgrywek La Liga wynosi aż siedem punktów. Z kolei ich przewaga nad trzecim w tabeli rywalem zza miedzy – Atletico wynosi pięć punktów.

Przede wszystkim fan uniwersum polskiej piki. Dzięki mistrzostwu Leicester stał się fanem Premier League. Rodowity poznaniak.

Bonus 200% od wpłaty
do 400 zł!
Atalanta - Roma
Wygrana Romy albo remis
kurs
1,76
1
Bonus 200% od pierwszego depozytu do 400 zł!
2
Cashback do 50 zł + gra bez podatku 24/7
3
Bonusy od depozytu do 600 zł +zakład bez ryzyka do 100 zł
4
Zakład bez ryzyka 3x111 zł (zwrot na konto główne)