Widzew Łódź pożegnał kolejnego obrońcę

Widzew Łódź przeprowadza prawdziwą kadrową rewolucję. Wielu zawodników już odeszło, kilku też już do drużyny Żeljko Sopicia dołączyło, jednak to dopiero początek. Zapowiada się, że RTS będzie najbardziej aktywnym klubem w tym okienku transferowym. Tym razem ogłosił rozwiązanie kontraktu za porozumieniem stron ze swoim obrońcą.
Widzew pożegnał kolejnego zawodnika
Łódzki klub po zakończeniu sezonu zdążył już pożegnać się z sześcioma zawodnikami. Widzewa dłużej na pewno nie będą reprezentowali: Juan Ibiza, Luis Silva, Fabio Nunes, Lubomir Tupta i Said Hamulić. W tym gronie jest też Sebastian Kerk, który dołączy wkrótce do Arki Gdynia. Żaden z nich raczej nie będzie szczególnie pamiętamy przez kibiców RTS-u. Na ich miejsce mają przyjść nowi i to zdecydowanie lepsi. Robert Dobrzycki, nowy właściciel większościowego pakietu udziałów w klubie ma bowiem duże ambicje.
Dodatkowo do klubu nie wróci także Kreshnik Hajrizi wykupiony przez szwajcarski Sion, w którym na wypożyczeniu spędził ostatnie pół roku. Jak się okazuje, to jeszcze nie jest koniec pożegnań dotychczasowych zawodników. Następnym w kolejce jest Lirim Kastrati, który w ostatnim czasie najpierw zmagał się z problemami zdrowotnymi, a później nie był już w stanie wrócić do podstawowego składu. Na prawej obronie coraz lepiej zaczął sobie radzić sprowadzony latem z Legii Warszawa 20-letni Marcel Krajewski.
Lirim Kastrati rozwiązał kontrakt z Klubem za porozumieniem stron.
Dziękujemy za grę dla Widzewa i życzymy powodzenia w dalszej karierze!
Szczegóły: https://t.co/VKPhYphQus pic.twitter.com/e9ScZ7HKcQ
— Widzew Łódź (@RTS_Widzew_Lodz) May 31, 2025
Kosowianin przez całą rundę jesienną rozegrał… 28 minut w starciu z GKS-em Katowice. Z tego powodu, mimo że jego kontrakt miał obowiązywać jeszcze przez rok, Widzew poinformował o rozwiązaniu tej umowy za porozumieniem obu stron. 14-krotny reprezentant swojego kraju łącznie w barwach łódzkiego klubu zagrał w 20 spotkaniach i zanotował jedną asystę.
Było to w Pucharze Polski przeciwko Elanie Toruń z niższych klas rozgrywkowych. Można by rzec więc, że kibice w Łodzi zapomną o nim praktycznie tak samo szybko, co o identycznie nazywającym się zawodniku kibice Legii, nawet jeśli szybki skrzydłowy za spore pieniądze zanotował jednego gola w fazie grupowej Ligi Europy dającego wygraną.
Machina transferowa ruszyła na dobre
Widzew po przejęciu przez nowego właściciela Roberta Dobrzyckiego oraz wymianie praktycznie całego pionu sportowego planuje zbudować drużynę, będąca w stanie rywalizować z najlepszymi w lidze. Mimo upłynięcia raptem tygodnia od końca sezonu 2024/25 w Ekstraklasie – Widzew wydał ponad dwa miliony euro na nowych zawodników. Największym hitem jest ściągnięcie Mariusza Fornalczyka z Korony Kielce, czyli jednego z najbardziej wyróżniających się zawodników w rundzie wiosennej Ekstraklasy.
Kolejnym transferem jest pozyskanie Samuela Akere z bułgarskiego Botewu Płowdiw. To 21-letni skrzydłowy, którym już wcześniej interesowały się największe polskie kluby, a także Club Brugge. Do tego oficjalnie piłkarzami Widzewa został Sebastian Bergier, czyli najskuteczniejszy polski napastnik w Ekstraklasie oraz młody i wyróżniający się zawodnik Pogoni Szczecin Antoni Klukowski. Według zapowiedzi to dopiero początek i do Łodzi przeprowadzić się ma jeszcze przynajmniej kilku ciekawych zawodników.
Drużyna Żeljko Sopicia po urlopach do treningów wróci 16. czerwca. Ma udać się na obóz do Opalenicy, a w trakcie całych przygotowań ma rozegrać sześć meczów kontrolnych. Naprzeciw RTS-u ma stanąć Odra Opole, Znicz Pruszków, czeski Banik Ostrawa, Jagiellonia Białystok, Piast Gliwice i Miedź Legnica.
W poniedziałek, 16 czerwca wracamy do treningów 🗓️
Podczas przygotowań do nowego sezonu czeka nas sześć sparingów, w tym dwa w widzewskich miastach – Warcie i Skierniewicach 🇦🇹
Na zgrupowanie ponownie wyjedziemy do Opalenicy 🚌
📃 Przeczytaj: https://t.co/RCMkop9In2 pic.twitter.com/mExezDTHTe
— Widzew Łódź (@RTS_Widzew_Lodz) May 26, 2025