OFICJALNIE: Spadkowicz z Ekstraklasy stracił kluczową postać. Dołączył do Zagłębia Lubin

Na zasadzie transferu definitywnego Zagłębie Lubin zakontraktowało kluczową postać spadkowicza z Ekstraklasy. Mowa o zawodniku, który podczas pobytu byłego już klubu w PKO BP Ekstraklasie znajdował się na samej górze pod względem liczby rozegranych minut. To trzeci dokonany przez „Miedziowych” tego lata transfer, a drugi do defensywy.
Kluczowa postać spadkowicza z Ekstraklasy
Po wywalczeniu utrzymania w historycznym, pierwszym sezonie na poziomie PKO BP Ekstraklasy Puszcza Niepołomice za rekordowe dla siebie 780 tysięcy euro wykupiła z łotewskiej Valmiery Romana Yakubę. Z małopolskim klubem podpisał nowy, obowiązujący do czerwca 2026 roku kontrakt. Od samego początku swojego pobytu w Polsce Ukrainiec był filarem linii defensywnej „Żubrów”. Do Puszczy trafił przed startem okraszonej pierwszym w historii klubu awansem do PKO BP Ekstraklasy rundy wiosennej i wystąpił we wszystkich 18 meczach. 16 razy zaczynał w pierwszym składzie i wszystkie mecze rozegrane w wyjściowej jedenastce zaliczył w pełnym wymiarze czasowym.
Nie inaczej było w pierwszym dla Puszczy sezonie na poziomie PKO BP Ekstraklasy, bowiem opuścił zaledwie jeden z 36 meczów drużyny Tomasza Tułacza i to przez pauzę za żółte kartki. Pozostałe 35 występów zaliczył w pierwszym składzie, z czego aż 32 w pełnym wymiarze czasowym. W sezonie 2023/24 żaden z zawodników Puszczy nie rozegrał tylu minut, co wychowanek Szachtara Donieck, z kolei spośród wszystkich graczy PKO BP Ekstraklasy zajął pod tym względem dziesiąte miejsce, a szóste wśród piłkarzy występujących w polu.
GOL DLA PUSZCZY NIEPOŁOMICE!⚽ Roman Yakuba najlepiej odnalazł się w polu karnym i dał gospodarzom szybkie prowadzenie w meczu z Radomiakiem! 💥
📺 Transmisja meczu w CANAL+ SPORT i CANAL+ online: https://t.co/Dacm2GZGSl pic.twitter.com/nOUkwAX1VU
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) April 1, 2024
W minionym sezonie Yakuba również był liderem wśród zawodników Puszczy z pola pod względem liczby rozegranych minut, jednak biorąc pod uwagę całość więcej czasu na boisku spędził od niego golkiper „Żubrów” – Kewin Komar. Co prawda wystąpił w 38 z 39 meczów drużyny Tomasza Tułacza, lecz pięciokrotnie wchodził na boisko z ławki, a dziewięć razy nie zagrał „od deski do deski”. Wciąż jednak dało mu to 2995 rozegranych minut, a gdyby dodać do tego doliczony czas, który oficjalnie nie jest wliczany, przekroczył barierę 3000 rozegranych minut.
Dalej będzie występował na najwyższym szczeblu
Do tego zdobył trzy bramki, co mimo pozycji środkowego obrońcy dało mu czwarte miejsce w klasyfikacji strzelców Puszczy za miniony sezon. Wcześniejsze rozgrywki kończył zaś z czterema bramkami na koncie, dzięki czemu zajął piąte miejsce w klasyfikacji strzelców jego zespołu. Do swojego 2,5-rocznego dorzucił również sześć asyst. Okazji do jego powiększenia – przynajmniej na razie – jednak nie będzie. Spadkowicz z PKO BP Ekstraklasy ogłosił bowiem odejście 24-letniego stopera do Zagłębia Lubin na zasadzie transferu definitywnego.
𝗥𝗼𝗺𝗮𝗻 𝗬𝗮𝗸𝘂𝗯𝗮 𝗼𝗱𝗰𝗵𝗼𝗱𝘇𝗶 𝘇 𝗣𝘂𝘀𝘇𝗰𝘇𝘆 𝗡𝗶𝗲𝗽𝗼ł𝗼𝗺𝗶𝗰𝗲. 𝟮𝟰-𝗹𝗲𝘁𝗻𝗶 𝗼𝗯𝗿𝗼𝗻́𝗰𝗮 𝗽𝗿𝘇𝗲𝗻𝗼𝘀𝗶 𝘀𝗶𝗲̨ 𝗱𝗼 𝗱𝗿𝘂𝘇̇𝘆𝗻𝘆 𝗭𝗮𝗴ł𝗲̨𝗯𝗶𝗮 𝗟𝘂𝗯𝗶𝗻.
🔗https://t.co/rFEyoiJzIb pic.twitter.com/rOFYqyj6Kj
— MKS Puszcza Niepołomice (@MKSPuszcza) July 2, 2025
Z „Miedziowymi” Ukrainiec związał się kontraktem do czerwca 2027 roku. Yakuba jest trzecim sprowadzonym przez Zagłębie Lbin tego lata piłkarzem, z kolei drugim występującym w defensywie. Wcześniej dwukrotni mistrzowie Polski zakontraktowali lewego obrońcę ze Slavena Belupo – 30-letniego Lukę Lucicia, który z nowym podpisał roczny kontrakt. W międzyczasie zaś po trzech latach na Dolny Śląsk wrócił wychowanek Zagłębia – Jakub Sypek. Po opuszczeniu Lubina skrzydłowy dwa sezony spędził w Widzewie Łódź, a jeden na wypożyczeniu w Lechii Gdańsk. Podobnie, jak Yakuba, Sypek ze swoim nowym-starym klubem związał się dwuletnią umową.
fot. PressFocus