Były klub Grosickiego w finansowych tarapatach. Nałożono transferowe sankcje

Były klub Kamila Grosickiego, a więc angielskie Hull City, będzie miało spore problemy w najbliższych latach. Wedle najnowszych informacji przekazywanych przez „The Telegraph” nałożone zostały bany transferowe na najbliższe trzy okienka. Klub złożył niezbędne dokumenty w celu wyjaśnienia sytuacji, która nie prezentuje się zbyt obiecująco.
Były klub Grosickiego bez transferów?
Hull City w ostatnich latach nie błyszczy na poziomie Championship, a znacznie większe emocje klub generuje w związku z roszadami na stanowisku szkoleniowca. Nie tak dawno z zespołem pożegnał się Liam Rosenior, bowiem tureckiemu właścicielowi nie odpowiadał styl, jaki prezentowała drużyna. Z kolei ub. roku stery po Timie Walterze przejął Ruben Selles i miał dość wyraźne, ale niełatwe zadanie – zapewnić utrzymanie w lidze. Swój cel osiągnął, a w nagrodę został zwolniony. 1 lipca tego roku pierwszym trenerem został Sergej Jakirović.
Tell you what.. whoever sticks around throughout this shit show and proudly wears Black & Amber will get our full support and backing all the way, as always
City till I die. ⚫️🟠#HCAFC pic.twitter.com/G4nrtf3Eka
— Hull City News ⚫️🟠 (@HullCityStats) July 3, 2025
Hull City podkreślało, że będzie wspierać swojego nowego trenera w okienku transferowym, by móc znacznie przebudować drużynę i dać narzędzia do walki w następnym sezonie. Wszystko ma zakończyć się jednak tylko na słowach, ponieważ jak poinformował John Percy z „The Telegraph” na były klub Kamila Grosickiego EFL nałożyło zakaz transferowy na następne trzy okienka, co de facto uniemożliwi jakąkolwiek przebudowę zespołu.
Nieopłacone wypożyczenie
W 2022 roku nowym właścicielem klubu z MKM Stadium został turecki biznesman – Acun Illicali. Chęci powrotu do Premier League i wydawane w związku z tym pieniądze mocno nadszarpnęły klubowy budżet, przez co pojawiły się problemy finansowe. Sam właściciel na spotkaniu z fanami stwierdził, iż nie ma żadnych problemów finansowych, a jednak sankcje transferowe się pojawiły. Dlaczego zatem EFL miało zdecydować się na taki ruch?
Excl: Hull City hit with transfer embargo by the EFL as fears grows over Championship club’s financial stability. Embargo imposed over late payment of around £1m to a Premier League club. Fair to say alarm bells are ringing #hcafc https://t.co/dS7HDJQusD
— John Percy (@JPercyTelegraph) July 3, 2025
Według Johna Percy’ego przede wszystkim powodem miało być wypożyczenie na początku 2025 roku Louie Barry’ego z Aston Villi. Jak informował dziennikarz „The Telegraph”, Hull City miało do tej pory nie opłacić wypożyczenia o wysokości miliona funtów. Oba kluby były wstępnie dogadane na wykup Barry’ego z Aston Villi, ale zaległości finansowe sprawiły, iż z transferu definitywnego nici.
Jeśli odwołanie działaczy Hull City oraz przesłana przez nich wszelka dokumentacja nie pomoże i bany transferowe się uprawomocnią, wówczas będą to bardzo złe informacje dla fanów tego klubu. Oznaczałoby to, że najbliższy transfer definitywny bądź wypożyczenie będzie możliwe do zrealizowania dopiero na początku… 2027 roku. To kolejny w ostatnich dniach przypadek, kiedy o klubie z Championship słyszymy głównie w kontekście kłopotów finansowych. Ostatnio taki przypadek obserwowaliśmy chociażby w Sheffield Wednesday.
Fot. screen Youtube