Kolejne kłopoty ter Stegena. Bramkarz FC Barcelony ponownie kontuzjowany – ile tym razem nie zagra?

Napisane przez Mateusz Dukat, 25 lipca 2025
Marc-Andre Ter Stegen

Dopiero co Marc-Andre ter Stegen wrócił do pełni zdrowia po kontuzji kolana, a tymczasem trapią go kolejne urazy. Tym razem chodzi o plecy, przez które bramkarz FC Barcelony najprawdopodobniej będzie pauzować i to długo.

Ter Stegen chciał walczyć o miejsce w składzie

Od momentu, gdy we wrześniu 2024, przy okazji meczu FC Barcelony z Villarrealem Marc-Andre ter Stegen odniósł poważną kontuzję stawu kolanowego, w bramce ekipy „Dumy Katalonii” zmieniło się naprawdę wiele. Główną roszadą na tej pozycji było pozyskanie z krótkiej emerytury Wojciecha Szczęsnego, który w większości spotkań prezentował kapitalną formę i do tego skradł serca sympatyków „Blaugrany”.

Gdy w maju, pod koniec zeszłego sezonu ogłoszono, że ter Stegen jest gotowy do gry, wielu kibiców przyjęło tę wiadomość ze swego rodzaju dozą obojętności wobec golkipera, który na początku rozgrywek 2024/25 grał słabo i zdecydowanie nie był pewnym punktem jeśli chodzi o defensywne szyki ekipy Hansiego Flicka. Kiedy sytuacja w tabeli La Liga zaczynała jednak wyglądać coraz bezpieczniej, a w dołek formy wpadł bezpośredni rywal FC Barcelony w walce o mistrzostwo – Real Madryt, rodak ter Stegena postanowił dać mu szansę w dwóch meczach – przeciwko Realowi Valladolid (2:1) oraz Villarealowi (2:3).

Cóż, Niemiec nie wypadł w nich najlepiej i za te występy był krytykowany – szczególnie za ten drugi, gdzie wpuścił trzy strzały na trzy. W tym pierwszym wpuścił… dość dziwny strzał po rykoszecie. Dookoła środowiska „Blaugrany” pojawiło się wiele głosów, że wobec sprowadzenia z Espanyolu Joana Garcii oraz przedłużenia kontraktu z Wojciechem Szczęsnym, godzącym się w przyszłym z rolą drugiego bramkarza zarząd będzie próbował sprzedać ter Stegena. Reprezentant „Die Mannschaft” wielokrotnie powtarzał jednak, że jego celem jest dokończenie umowy z FC Barceloną, która obowiązuje do 2028 roku.

Znowu kontuzjowany

Plany Joana Laporty, w dużej części mające poparcie kibiców, aby zakończyć współpracę z ter Stegenem jeszcze podczas tego lata najprawdopodobniej spełzną na niczym. Wszystko przez kolejną kontuzję 33-latka, o której sam zawodnik poinformował na swoich mediach społecznościowych:

– Fizycznie i pod względem kondycji sportowej czuję się w bardzo dobrej formie, choć niestety nie jestem wolny od bólu. Po intensywnych konsultacjach z zespołem medycznym FC Barcelony oraz zewnętrznymi ekspertami, najszybszym i najbezpieczniejszym sposobem na pełne wyzdrowienie jest dla mnie operacja kręgosłupa – głosi fragment dłuższego oświadczenia golkipera.

Póki co trudno określić długość pauzy ter Stegena, choć sam zaznaczył, że po poprzednim zabiegu pleców pomimo trzymiesięcznych zapowiedzi sztabu medycznego, wrócił na boisko o cztery tygodnie szybciej. To jednak i tak oznacza dobre dwa miesiące leczenia. Nieco więcej szczegółów co do operacji ter Stegena poznaliśmy na klubowej stronie internetowej, z której dowiedzieliśmy się chociażby, że przebiegnie ona pod okiem pod okiem Dr Amelii Leglise w Clinique du Sport Bordeaux‑Mérignac. Poprzedni zabieg pleców, o którym wspomniał ter Stegen także przeprowadzała ww. lekarka.

fot. PressFocus

Jego pierwsze wspomnienie z piłką to EURO 2012. W dziennikarstwie najbardziej ceni sobie pracę w terenie, podczas której opisuje to, co dzieje się na najważniejszych stadionach w kraju. Prywatnie kibic FC Barcelony.

Bonus 200% od wpłaty
do 400 zł!
Arka Gdynia - Radomiak Radom
Wygrana Radomiaka (zakład bez remisu)
kurs
2,02
1
Bonus 200% od pierwszego depozytu do 400 zł!
2
Cashback do 50 zł + gra bez podatku 24/7
3
Bonusy od depozytu do 600 zł +zakład bez ryzyka do 100 zł
4
Zakład bez ryzyka 3x111 zł (zwrot na konto główne)