10 000 ZŁ DO PODZIAŁU DLA WSZYSTKICH
Za Extra Pensję w BETFAN!

Następca Exposito znalazł nowy klub. Zagra z… byłym kapitanem Śląska Wrocław

Napisane przez Maciej Bartkowiak, 15 sierpnia 2025

Kilka tygodni od czasu rozwiązania przez Śląsk Wrocław z nim kontraktu były napastnik tego klubu znalazł nowego pracodawcę. Po czterech latach wraca na południe Europy, lecz tym razem nie na Półwysep Apeniński, a Bałkański. Jednym z jego kolegów z zespołu będzie były kapitan Śląska Wrocław.

Śląsk Wrocław pokładał w nim nadzieję

Po zakończeniu okraszonego sensacyjnym wicemistrzostwem kraju sezonu Erik Exposito po pięciu latach opuścił Śląska Wrocław. Hiszpan w koszulce WKS-u zagrał 164 razy i zanotował w tym czasie 58 trafień oraz 24 asysty. Polskę opuszczał także jako król strzelców Ekstraklasy. Na jego następcę wyznaczono Sebastiana Musiolika, a zadanie dla wychowanka ROW Rybnik było o tyle trudne, że nigdy nie był on specjalnie skuteczną „dziewiątką”. Śląsk pokładał w nim jednak duże nadzieje, czego dowodem była dwuletnia umowa z opcją przedłużenia o rok.

Podstawowy kontrakt został jednak wypełniony w zaledwie 50%, bowiem po spadku z Ekstraklasy Śląsk poinformował o jego rozwiązaniu. Jego dorobek dla WKS-u prezentował się marnie, bowiem w 26 meczach do siatki trafił raptem cztery razy. Co więcej, pierwszego gola dla Śląska strzelił dopiero po 800 minutach gry. Ostatnią bramkę dla „Wojskowych” zdobył zaś pod koniec października. Z kolei na początku kolejnego miesiąca zwolniono orędownika jego transferu – Jacek Magiera. Wtedy przygoda Musiolika ze Śląskiem zaczęła dobiegać końca.

Pod wodzą tymczasowego trenera – Michała Hetela Musiolik na boisku spędził raptem 31% możliwego czasu, podczas gdy za kadencji Magiery było to 76%. Zimą drużynę na stałe przejął Ante Šimundža, który szybko zrezygnował z usług tego napastnika. Musiolik wystąpił w trzech z pierwszych czterech wiosennych meczów Śląska, ale po „zjeździe do bazy” już po pierwszej połowie meczu z Koroną (0:2) w koszulce WKS-u więcej nie zagrał. Ostatnie trzy miesiące poprzedniego sezonu spędził poza kadrą meczową i nie ogrywał się nawet w III-ligowych rezerwach.

Znalazł nowy klub, zagra z byłym kapitanem Śląska

Po rozwiązaniu na początku lipca przez Śląsk kontraktu Musiolik musiał trochę poczekać na znalezienie nowego klubu. Dopiero po półtora miesiąca od oficjalnego rozstania z WKS-em zgłosił się po niego chętny. 29-letni napastnik podpisał roczny kontrakt z beniaminkiem greckiej ekstraklasy – AE Kifissiás. Powstały dopiero w 2012 roku w wyniku fuzji AO Kifisia i AOK Elpidoforos drugi raz w historii zagra na poziomie Super League. Poprzednio „Niebiesko-Biali” w ekstraklasie wystąpili w sezonie 2023/24, ale już po roku wrócili na jej zaplecze.

Dla Musiolika będzie to druga zagraniczna przygoda i druga na południu Europy. Poprzednia miała miejsce we Włoszech w sezonie 2020/21. Wówczas spędził rok na wypożyczeniu w Pordenone. W klubie Serie B wystąpił 32 razy i zanotował w tym czasie sześć trafień oraz trzy asysty. Co ciekawe, w Italii dzielił szatnię ze swoim rodakiem – Adam Chrzanowskim, który obecnie gra dla Odry Opole. W szatni greckiego klubu Musiolik również szybko powinien znaleźć wspólny język z jednym z graczy. Do Kifisii trafił bowiem także były kapitan Śląska – Aleks Petkow,

Bułgar spędził we Wrocławiu ostatnie dwa lata, a co za tym idzie, w poprzednim sezonie wraz z Musiolikiem grał dla WKS-u. 26-latek opuścił Polskę poprzez rozwiązanie umowy, jednak według Śląska odszedł bez zgody klubu. Wydano oświadczenie, w którym stwierdzono, że „w związku z działaniami zawodnika poniesiono oczywistą szkodę”, wobec czego WKS „wystąpi do zawodnika i nowego klubu, jako solidarnie odpowiedzialnych, z roszczeniem o zapłatę odszkodowania w wysokości równej klauzuli wykupu zawartej w kontrakcie zawodnika”.

Okazję do debiutu w nowych barwach obaj będą mieli 19 sierpnia. Tego dnia Kifisia zagra bowiem na wyjeździe z Karditsą o udział w fazie zasadniczej Pucharu Grecji. Na pierwszy występ przed własną publicznością ex-wrocławski duet będzie musiał z kolei poczekać aż do 13 września. Tego dnia klub z przedmieść Aten rozegra w lidze derbowe starcie ze słynnym Panathinaikosem. Będzie to zresztą „polski mecz”, bowiem „Koniczynki” reprezentują Bartłomiej Drągowski oraz Karol Świderski.

fot. PressFocus

Przede wszystkim fan uniwersum polskiej piki. Dzięki mistrzostwu Leicester stał się fanem Premier League. Rodowity poznaniak.

10 000 zł do podziału
za Extra Pensję
Cracovia - Widzew Łódź
Obie strzelą
kurs
1.70
1
Bonus 200% od pierwszego depozytu do 400 zł!
2
Cashback do 50 zł + gra bez podatku 24/7
3
Bonusy od depozytu do 600 zł +zakład bez ryzyka do 100 zł
4
Zakład bez ryzyka 3x111 zł (zwrot na konto główne)