Alisson notuje fenomenalne statystyki. Przed nim tylko Cech i Reina
Dzięki wczorajszej wygranej Liverpool zrobił kolejny krok w stronę mistrzostwa Anglii. Obecnie trudno tak naprawdę sobie wyobrazić inne rozwiązanie aniżeli zdobycie tytułu przez „The Reds”, które oprócz bajecznej gry w ataku zanotowało ogromny progres także w defensywie.
Potwierdzają przede wszystkim to liczby. W tym sezonie ekipa Kloppa dopuściła do straty 14 bramek, wyprzedzając na tym etapie sezonu w tej klasyfikacji Leicester o 5 goli. Dobra defensywa to jedno, ale także swój udział ma w tym Alisson. Początkowo Brazylijczyk borykał się z pewną krytyką, lecz w ostatnim czasie ona ustała.
26 – Alisson made his 50th Premier League appearance for Liverpool and kept his 26th clean sheet; among goalkeepers in the competition’s history, only Petr Cech (33) and Pepe Reina (28) kept more shutouts in their opening 50 starts than the Brazilian. Colossal. pic.twitter.com/japtQ4twTX
— OptaJoe (@OptaJoe) January 2, 2020
Najlepszym dowodem na jego progres niech będą oczywiście liczby. W 50 spotkaniach Premier League jedynie Petr Cech oraz Pepe Reina popisali się większą liczbą czystych kont od niego. Podczas tego okresu dopuścił zaledwie do straty 27 bramek w spotkaniach ligowych. Co ciekawe, w tym rankingu znalazło się także miejsce dla trzeciego golkipera zespołu z Anfield – Jerzego Dudka. Polak jak widać pokazywał solidny poziom nie tylko w Lidze Mistrzów.
Naturalnie trudno to porównywać do wyniku Petra Cecha. Doskonale pamiętamy tamtejszą Chelsea, która po zdobyciu bramki na 1:0 za żadne skarby nie pozwalała rywalom na jakikolwiek ruch. Liverpool w ostatnim czasie wygląda na podobnego potwora, który co kilka dni nawiedza kolejnego rywala i robi z nim co chce.