BONUS 400 ZŁ NA START W BETFAN!
Za trafiony zakład na to, czy obie strzelą w meczu Holandia – Polska
ODBIERZ BONUS
Tryb ciemny

Strona Główna / Futbol Extra / TOP 10 najciekawszych ruchów w Deadline Day

TOP 10 najciekawszych ruchów w Deadline Day

Napisane przez Marcin Ziółkowski, 02 września 2025
deadline day jamie vardy

Za nami szalone okno transferowe, więc to dobra pora, aby podsumować chociaż jego ostatni dzień w ligach TOP 5, czyli Deadline Day. Lato 2025 przyniosło wiele nieoczekiwanych ruchów. Creme de la creme to jeden z transferów, o których mówiło się w ostatnich dniach, ale nadal wygląda jak losowy transfer w znanej grze komputerowej po rozegraniu kilku sezonów. Oto naszym zdaniem 10 najciekawszych ruchów w Deadline Day.

10. miejsce – Andrea Belotti do Cagliari

Słynny „Gallo” nie może się odnaleźć po odejściu z Torino. Przez ostatnie 3 lata nie dobił nawet do… łącznie 10 bramek w Serie A w tym czasie. Po fiasku w Romie i Como, przyszła pora na trzeci klub od odejścia ze stolicy Piemontu. Klub z Sardynii prawdopodobnie zdaje sobie z tego sprawę, bowiem podpisał z napastnikiem raptem roczną umowę.

Wchodzi on w całkiem duże buty, bowiem na wyspie dopiero co całkiem zaskakująco rozbłysł talent Roberto Piccolego – były piłkarz Atalanty po 10 golach ligowych trafił za duże pieniądze do Florencji. Czy znanego przed wieloma laty snajpera stać na to żeby w ogóle dobić do dwucyfrówki? To prawdopodobnie jego ostatnia szansa w karierze – także by udowodnić, że nie zapomniał jak się strzela.

9. miejsce – Victor Boniface do Werderu

Gdy tego lata Victor Boniface było na językach sportowych mediów włoskich – Nigeryjczykowi nie było do śmiechu. Milan zdecydował się bowiem zrezygnować z pozyskania napastnika. Problemem w jego przypadku jest bogata karta zdrowotna. Boniface dwukrotnie zrywał w karierze więzadła krzyżowe w kolanie.

Co najbardziej zaskakujące – nie pozostał on w Leverkusen, a… po kilkunastu dniach wypożyczył go Werder Brema. Jak to mówią – do odważnych świat należy; i tak właśnie postąpił Clemens Fritz. Jeżeli zdrowie dopisze to bremeńczycy będą mieli Nigeryjczyka ogromną pociechę. A przydadzą się bramki Boniface’a, bowiem Werder w dwóch meczach uciułał raptem jeden punkt. I to z pokiereszowanym z każdej strony… Bayerem Leverkusen.

8. miejsce – Lois Openda do Juventusu

Lois Openda jeszcze wiele lat temu został dość szybko skreślony przez Club Brugge. Ograł się na wypożyczeniu w Holandii i Belgowie sprzedali go za bardzo dobre pieniądze – ciężko było im odmówić po otrzymaniu mocnej oferty ze strony RC Lens. Na Jan Breydel Stadion mogli powoli czuć niezadowolenie z tego posunięcia, gdy Openda błyskawicznie podbił francuską Ligue 1. Prawie 50 milionów euro spowodowało że północ Francji zamienił na wschodnie Niemcy – konkretnie na Saksonię.

Dwa lata w landzie bliskim polskiej granicy wystarczyły, aby skusił się Juventus. Czy Opendę stać na to, aby wygryźć ze składu swoich rywali? Cytując klasyka – na pewno, pewnie. Czas pokaże. W ostatnich trzech sezonach tylko Kane’a, Lewandowskiego, Haalanda, Salaha oraz… Opendę stać było na minimum 50 goli i 15 asyst w ligach z TOP 5. Belg to pan piłkarz przez duże P. Deadline Day w Turynie był naprawdę mocny dla „Starej Damy”

7. miejsce – Adrien Rabiot do Milanu

Adrien Rabiot rok temu przychodząc do Marsylii zaskoczył transferową bombą. Po wielu latach w Juventusie, pomocnik spędził jednak tylko rok na południu Francji. Bardzo przyspieszyła jego odejście bójka z kolegą w szatni, przez którą obaj zostali wystawieni na listę transferową. Co prawda Roberto De Zerbi, który jest szkoleniowcem impulsywnym sam popierał taką decyzję, ale po paru dniach – zreflektował się publicznie mówiąc, że w sumie to tego Rabiota zobaczyłby znów w składzie.

Obydwaj członkowie duetu Adrien Rabiot – Jonathan Rowe błyskawicznie znaleźli nowego pracodawcę (Anglik podpisał z Bologną) i co ciekawe… w pierwszym ligowym spotkaniu obaj panowie mogą zmierzyć się ze sobą na boisku. Milan zyskał pomocnika tanim kosztem, który gwarantuje ogromną jakość. Massimiliano Allegri otrzymał swojego „synka” – teraz śmiało można powiedzieć, że ma on najlepszą drugą linię w lidze.

6. miejsce – Harvey Elliott do Aston Villi

Gdy słychać nazwisko Harveya Elliotta – w ostatnich kilkunastu miesiącach oznaczało piłkarza na rozdrożu. Z jednej strony to piłkarz jakościowy i bardzo dobry technicznie – z drugiej, w Liverpoolu są od niego lepsi, bo jakby nie patrzeć… Mohamed Salah jest pod kątem pierwszej jedenastki nietykalny. Wychowanek „The Reds” był już na tym etapie, że trzeba było podjąć męską decyzję.

Anglik jednak w postanowieniu z klubem zdecydował się znaleźć rozwiązanie tej sytuacji i zmienił pracodawcę w Deadline Day. Aston Villa po raz kolejny wykazała się bardzo dobrym wzmocnieniem i z tak jakościowym zawodnikiem może szybko wrócić do Ligi Mistrzów. Klub z Birmingham pokazał niedawno, że warto wybrać to miejsce, aby albo – odbudować się albo zrobić progres w swojej karierze.

5. miejsce – Edon Zhegrova do Juventusu

Reprezentant Kosowa w Deadline Day zamienił północ Francji na północ Włoch. Już kilka dni wcześniej spekulowano przy okazji nadania mu albańskiego paszportu, że odwdzięczy się jednemu z polityków za sprawną pomoc w kwestiach biurokratycznych… koszulką Juventusu. Nasiliło to plotki w kontekście jego nazwiska – a przecież pewien czas łączony był z OM. Znakomity drybler, który rozwinął się pod okiem Paulo Fonseki wzmocni bardzo jakościową już ofensywę, jeśli spojrzymy na nazwiska po zakończonym oknie. Czyżby Juventus miał w końcu powalczyć o coś więcej w lidze oraz w Europie, skoro podpisał dwóch dobrych technicznie zawodników mogących zrobić różnicę? Igor Tudor nie powinien już mieć wymówek.

4. miejsce – Senne Lammens do Manchesteru United

W Manchesterze United pamięta się ostatnie miesiące Davida De Gei. Co prawda miał on najwięcej czystych kont w lidze angielskiej na koniec swojego długiego epizodu, ale do tej pory w klubie nie znaleziono jakościowego zastępstwa. Andre Onana okazał się bardzo drogą wpadką, a Altay Bayindir nie jest bramkarzem na poziomie klubu z takimi ambicjami.

Omar Berrada i jego świta zdecydowali się podpisać obiecującego belgijskiego bramkarza Senne’a Lammensa. Czy po wydaniu ponad 75 milionów euro od odejścia de Gei, na Old Trafford w końcu znaleźli kogoś kto da pewność między słupkami? Najbliższe miesiące przyniosą odpowiedź. Deadline Day dla United był wbrew pozorom bardzo spokojny.

3. miejsce – Georges Mikautadze do Villarrealu

Król strzelców EURO 2024 spełnił swoje marzenie i dołączył do klubu z rodzinnego Lyonu, choć sam jest Gruzinem. Georges Mikautadze niestety po roku musiał się pożegnać z rodzinnymi stronami. Olympique Lyon bowiem z racji restrykcji finansowych musiał się pozbyć kogoś, kto jest bardzo wartościowym zawodnikiem. Deadline Day nadciągał a sprawa należała do trudnych.

Michele Kang, która podjęła się misji ratowania OL od Ligue 2 musiała podjąć męską decyzję. Malick Fofana pozostał w klubie, więc padło na Gruzina. Villarreal pozyskując napastnika ma ogromną szansę żeby zameldować się w TOP 4 na koniec sezonu La Liga. Zdecydowanie to jeden z najlepszych transferów całego letniego okna ligi hiszpańskiej. Gruzin w Deadline Day kosztował „Żółtą Łódź Podwodną” 30 milionów euro.

2. miejsce – Jamie Vardy do Cremonese

Mamy tutaj do czynienia z prawdopodobnie najbardziej losowym transferem przychodzącym całego letniego okna transferowego w klubach z TOP 5. Jamie Vardy podpisał umowę z Cremonese, które niedawno ponownie awansowało do Serie A. Legenda Premier League po raz pierwszy w karierze zagra poza Wyspami Brytyjskimi i został on przywitany niezwykle entuzjastycznie.

Klub z Cremony jest obecnie na fali, bowiem ma komplet punktów po dwóch kolejkach, czego absolutnie nikt się nie spodziewał – tak jak i ostatniej wygranej na San Siro w pierwszej kolejce, od razu po kolejnym w ostatnich latach awansie. Zdecydowanie będzie miał co opowiadać Vardy po karierze w angielskich mediach – zwłaszcza jeżeli na treningach będzie mierzyć się z zapalonym rolnikiem o rozmiarach Hulka, czyli Federico Baschirotto.

Klub w Deadline Day zaprezentował go jako „Stradi Vardy’ego”. I nie jest to dziełem przypadku. Skrzypce stradivariusy mają swoją genezę właśnie w Cremonie. To, jak mówi wielu ekspertów, najdoskonalsze skrzypce, jakie kiedykolwiek wyprodukowano. W historii powstało ich tylko kilkaset i po dziś dzień wiele sztuk zostało zachowanych w świetnej kondycji.

1. miejsce – Alexander Isak do Liverpoolu

Nie mogło być inaczej. Alexander Isak to absolutnie najciekawszy i najlepszy ruch w Deadline Day. To także najważniejszy transfer lata 2025 w Premier League. Po bardzo długiej i wyczerpującej sadze, Szwed który znacząco pomógł wywalczyć pierwszy od dawna puchar dla Newcastle, pożegnał się z klubem w średnim stylu – odmówił w pewnym momencie gry dla klubu w presezonie. Jak też przyznał w wywiadzie dla social mediów w nowej drużynie – chce teraz wygrywać. To ukoronowanie wybitnego okna transferowego Liverpoolu, które można zestawić jedynie ze słynnym latem 2009 w wykonaniu Realu Madryt.

Fot. PressFocus

Futbol ExtraTransferyZe świata Adrien RabiotAlexander IsakAndrea BelottiDeadline DayEdon Zhegrovafutbol extraGeorges MikautadzeHarvey ElliottJamie VardyLois OpendaSenne LammenstransferyVictor Boniface

Autor

Avatar użytkownika
Marcin Ziółkowski
Serie A, Liga Mistrzów, Inne wywiady

Futbolowy romantyk, z Milanem wierny po porażce, a zdziwiony po zwycięstwie. Spokrewniony z synem koleżanki Twojej matki. Ten typ człowieka, który na Flashscore ma gwiazdkę przy drużynie z Tajlandii czy Indonezji.

Najnowsze wpisy

Promocja dnia
Bonus 400 zł
za poprawny typ na BTTS Holandia - Polska
Sprawdź
Ranking bukmacherów
1
Betfan logo
Betfan
Bonus 3 x 100% do 200 PLN
2
Betclic
Cashback do 50 zł + gra bez podatku 24/7
3
sts logo
STS
Bonusy od depozytu do 600 zł +zakład bez ryzyka do 100 zł
4
TotalBet logo
TotalBet
Zakład bez ryzyka 3x111 zł (zwrot na konto główne)
zobacz pełny ranking
Zakłady bukmacherskie przeznaczone są tylko dla osób pełnoletnich (18+) i nieodłącznie wiążą się z ryzykiem. Bukmacherzy lokowani w tym serwisie posiadają zezwolenia Ministerstwa Finansów na przyjmowanie zakładów bukmacherskich online. Gra u operatorów, którzy nie posiadają polskiej licencji na zawieranie zakładów wzajemnych, jest zabroniona i grozi konsekwencjami prawnymi.