Legenda Serie A przejmie reprezentację swojego kraju. Zastąpi inną znaną postać

Napisane przez Maciej Bartkowiak, 19 września 2025

Już piąta zrzeszona w UEFA federacja po wrześniowej przerwie reprezentacyjnej dokona zmiany selekcjonera. Podczas następnego zgrupowania nowego szkoleniowca będzie mieć drużyna z Bałkanów. Przejmie ją legenda tego kraju, która ma na koncie mnóstwo występów Serie A. Zastąpi inną znaną postać, która na koncie ma m.in. medal mistrzostw świata.

Nieudana kadencja legendy w reprezentacji

Wrześniowa przerwa na kadrę pogrążyła aż czterech selekcjonerów europejskich reprezentacji. Jeszcze w jej trakcie azerbejdżańska federacja zwolniła Fernando Santosa, z kolei po jej zakończeniu z posadą pożegnał się selekcjoner Mołdawii po porażce 1:11, stołki opuścili też odpowiadający za prowadzenie Kazachstanu oraz Bułgarii. Teraz do tej wyliczanki dorzucić można następny zespół z Bałkanów – Czarnogóry. Po nieco ponad 1,5 roku funkcję selekcjonera „Dzielnych Orłów” przestał pełnić słynny chorwacki piłkarz – Robert Prosinečki. Czarnogóra była drugą reprezentacją, którą prowadził – po Bośni.

W trakcie jego kadencji „Hrabri sokoli” po raz pierwszy zaliczyły spadek w Lidze Narodów. Za sprawą pięciu porażek w sześciu meczach spadły z dywizji B, w której występowały przez dwie edycje. Co więcej, w tych przegranych pięciu meczów strzeliły tylko jednego gola. Choć następnie eliminacje do mistrzostw świata 2026 piłkarze Prosinečkiego zaczęli od dwóch wygranych, to miały one miejsce z przeciętniakami, bo tylko z Gibraltarem i Wyspami Owczymi. Kiedy przyszło już zmierzyć się z Czechami i Chorwatami, ponieśli trzy porażki i do tego nie zdobyli ani jednej bramki.

Słynny piłkarz Serie A przejmie schedę

Słaby ranking Ligi Narodów oraz aż sześciopunktowa strata do miejsca barażowego sprawiają, że szanse Czarnogórców na awans na mundial są iluzoryczne, choć w zasadzie jeszcze przed eliminacjami w ciemno zakładać można było, że na mistrzostwach świata nie zagrają. „Dzielne Orły” z twarzą mogą jednak zakończyć kolejne nieudane kwalifikacje, bowiem dwa z trzech pozostałych meczów zagrają z Wyspami Owczymi i Gibraltarem. Czarnogórę poprowadzi w nich kolejna legenda, ale tym razem już ich piłki, a do tego znana z boisk włoskiej Serie A postać.

Mowa o Mirko Vučiniciu, który w roli selekcjonera reprezentacji Czarnogóry zadebiutuje jako trener. Były napastnik Lecce, Romy i Juventusu, dla których łącznie rozegrał 417 meczów, „Hrabrich sokolich” reprezentował przez blisko 10 lat i rozegrał w tym czasie 46 mecze dla kadry. Co ciekawe, ostatni występ dla Czarnogóry w meczu o stawkę zaliczył przeciwko… Polsce. Miał on miejsce w marcu 2017 roku podczas piątej kolejki eliminacji mistrzostw świata 2018. „Biało-Czerwoni” wygrali w Podgoricy 2:1, a Vučinić rozegrał kilka minut.

Przeciwko Polakom Vučinić mierzył się także w eliminacjach mistrzostw świata 2013, a w pierwszym meczu, zremisowanym w Podgoricy 2:2 we wrześniu 2012 roku, strzelił nam nawet gola na 2:1. Była to jedna z 17 bramek, którą zdobył dla reprezentacji Czarnogóry. Więcej trafień dla „Dzielnych Orłów” zanotował od niego tylko Stevan Jovetić – 37. Co ciekawe, premierowego gola dla Czarnogóry strzelił w pierwszym w historii tej kadry meczu. Było to towarzyskie spotkanie z Węgrami, rozegrane w marcu 2007 roku, i wygrane przez „Hrabrich sokolich” 2:1.

Ostatniego gola w reprezentacji strzelił w październiku 2015 roku przeciwko Austrii w meczu eliminacji mistrzostw Europy 2016. Był już wtedy zawodnikiem emirackiej Al-Jaziry, gdzie po sezonie 2016/17 zakończył piłkarską karierę. Co ciekawe, w tym spotkaniu na przestrzeni ledwie kilkudziesięciu sekund obejrzał dwie żółte kartki – pierwszą za przeszkadzanie we wznowieniu gry, a drugą za pretensje do sędziego. Czym jeszcze w karierze zasłynął Vučinić? Ano tym, że skoro nie można zdejmować koszulki po golu, bo jest za to żółta kartka, to uznał, że można… spodenki.

fot. PressFocus

Przede wszystkim fan uniwersum polskiej piki. Dzięki mistrzostwu Leicester stał się fanem Premier League. Rodowity poznaniak.

Bonus 3 razy 100% do 200 PLN
nowa oferta powitalna BETFAN
Wisła Płock - Jagiellonia Białystok
Obie strzelą
kurs
1.69
1
Bonus 3 x 100% do 200 PLN
2
Cashback do 50 zł + gra bez podatku 24/7
3
Bonusy od depozytu do 600 zł +zakład bez ryzyka do 100 zł
4
Zakład bez ryzyka 3x111 zł (zwrot na konto główne)