Jagiellonia znalazła następce Klimali? Rozmowy na zaawansowanym etapie

17.01.2020

Po sprzedaży Patryka Klimali do Celtiku, w ofensywie Jagiellonii powstała spora wyrwa. Zastąpienie najskuteczniejszego strzelca zespołu może okazać się oczywiście trudne, tym bardziej że ekipa z Białegostoku na pewno nie wyda na nowego snajpera takiej kwoty jaką otrzymali od szkockiego zespołu.

Na ten moment najpoważniejszym celem wydaje się Jakov Puljić. Zgodnie z doniesieniami Piotra Koźmińskiego, rozmowy są na zaawansowanym etapie, a w grę wchodzi nawet 2,5-letni kontrakt dla zawodnika. Piłkarz miałby rocznie pobierać pensje na poziomie 240 tysięcy euro rocznie. W transakcji pośredniczy agent, który także zajmuje się interesami Mario Mandzukicia.

26-letni napastnik obecnie reprezentuje barwy Rijeki, jednak w tym sezonie zazwyczaj pełni role zmiennika w zespole Simona Rozmana. Słoweniec w ataku zwykle stawia na Antonio Colaka, który w lidze zajmuje czołowe miejsce w klasyfikacji strzelców i utrzymuje zespół w walce o czołowe lokaty. Podczas obecnego sezonu Puljic rozegrał zaledwie 570 minut i zdobył jedną bramkę.

Z pewnością nie są to statystyki, które mogą ucieszyć fanów Jagiellonii. Mimo to trzeba spojrzeć na to nieco szerzej i między innymi na poprzedni sezon, kiedy regularnie występował w pierwszym zespole. Wówczas jego statystyki wyglądały o niebo lepiej. Biorąc pod uwagę jedynie rozgrywki ligowe zanotował aż 16 trafień. Wypożyczenie przez Rijeke Colaka z Hoffenheim nieco wybiło go z rytmu, a jak widać rola zmiennika niezbyt mu służy. Kto wie, być może zdoła odbudować się na w Białymstoku.