Liga Europy: Porażka Górnika. W rewanżu musi odrabiać straty

Piłkarze Górnika Zabrze przegrali 0:1 na własnym stadionie ze słowackim zespołem AS Trencin w pierwszym meczu 2. rundy kwalifikacji Ligi Europejskiej. Słowacy gola strzelili pod koniec pierwszej połowy. Rewanż odbędzie się 2 sierpnia w Myjawie.

Mecz lepiej rozpoczęli gospodarze, jednak Daniel Liszka i Igor Angulo nie potrafili pokonać bramkarza rywali. Słowacy odgryzali się jedynie niecelnymi strzałami z dystansu. Trencin bramkę zdobył w końcowych minutach pierwszej połowy. Obrońcy Górnika patrzyli jak goście rozgrywają piłkę w ich polu karnym, a akcję sfinalizował Philip Azango.

Zabrzanie mogli wyrównać tuż po przerwie, jednak Daniel Smuga przestrzelił w doskonałej sytuacji. To była praktycznie jedyna dogodna sytuacja stworzona przez gospodarzy w drugiej połowie. – W takich meczach ważne jest nie tylko aby stwarzać sytuacje, ale jeszcze ważniejszym, aby je wykorzystać. Kluczem do wszystkiego jest skuteczność. Rywal nie zaskoczył nas tym co pokazał, ale zdobył bramkę. Jednak to dopiero połowa rywalizacji. Przed nami kolejne spotkanie i wiele może się zdarzyć – stwierdził po spotkaniu trener Marcin Brosz.

Z końcowego wyniku zadowolony był Ricardo Moniz, były trener Lechii Gdańsk. – Cieszę, że mogłem wrócić do Polski. Mając to doświadczenie wiedziałem, że przyjdzie nam grać z wymagającym rywalem. Pierwsza połowa była dobra w naszym wykonaniu. W drugiej rywal zagrywał długie piłki uruchamiając w ten sposób dwóch napastników. Musieliśmy zacząć ustawiać się bardziej defensywnie. Wygraliśmy i  możemy z dumą wrócić do domu – podkreślił szkoleniowiec.

Górnik Zabrze – AS Trencin 0:1 (0:1)

0:1 Azango (39)

Górnik: Loska – Wolniewicz, Wiśniewski, Suarez, Gryszkiewicz – Liszka(78, Biedrzycki), Matuszek, Żurkowski, Jimenez, Smuga (61, Urynowicz) – Angulo.

Trencin: Semrinec – Yem, Sulek, Lawrence, Julien (89, Skovajsa) – Sleegers (73, Bukari), Zubairu, El Mahdioui, Cataković (83, Ubbink), Azango – Mance.

Żółte kartki: Wolniewicz,  Smuga, Angulo – Yem, Semrinec.

Sędziował: Mattias Gestranius (Finlandia).

Widzów: 12859.