Mimo że przerwa nie trwała długo, to stęskniliśmy się bardzo za naszą Ekstraklasą. Skoro wraca liga, więc my liczymy nasz cykl Polska vs Reszta Świata. Dla niewtajemniczonych przypominamy, że w każdym meczu liczymy, jak wygląda stan Polaków w stosunku do obcokrajowców.
Kto nie śledził naszych zestawień, odsyłamy do tagu Polska vs Reszta Świata, w którym można prześledzić wszystkie podsumowania kolejkowe od początku wiosny minionego sezonu. Co nas interesuje? Ilu Polaków rozpoczyna mecz w podstawowym składzie, ilu kończy będąc na boisku, a także udział Polaków w stosunku do wszystkich uczestników meczu. Każdy mecz osobno, a później wszystkie razem, dzięki czemu poznajemy wiele faktów o Ekstaklasie. Tutaj przekonacie się czy nasza liga jest miejscem przyjaznym dla miejscowych, czy dla przyjezdnych.
Zagłębie – Lech
Pierwszy mecz sezonu i mały niedosyt. Spotkanie klubów z dużymi akademiami. Lechowi póki co udaje się odpierać ataki większych ekip na ich wychowanków, a Miedziowi dopiero sprzedali Bartosza Białka do Wolfsburga. Po obu stronach oglądaliśmy tym razem stały zestaw Polaków, z jedną nowością w osobie Kacpra Chodyny.
Liczba Polaków rozpoczynających mecz: 11
Liczba Polaków na boisku kończących mecz: 12
Liczba Polaków grających w meczu/wszystkich: 16/29
Cracovia – Pogoń
Czterech Polaków w składzie Cracovii? Szaleństwo… Żarty na bok i duży plus przy Pogoni Szczecin, w której obejrzeliśmy ośmiu naszych. Niestety po przerwie było gorzej, ale mimo wszystko nie można narzekać, gdyż przeważnie spotkania Cracovii kończyły się z dużymi stratami Polaków do obcokrajowców.
Liczba Polaków rozpoczynających mecz: 12
Liczba Polaków na boisku kończących mecz: 10
Liczba Polaków grających w meczu/wszystkich: 16/32
Raków – Legia
Wynik niezły, jednak mógł być nieco lepszy w drugiej ze statystyk. Maciej Wilusz jeszcze w pierwszej połowie zakończył swój udział w meczu. Poza tym mocno remisowo, bo obie ekipy rozpoczęły z sześcioma Polakami i skończyłyby z siedmioma, gdyby nie wspomniana czerwień dla byłego zawodnika rosyjskiej ligi.
Liczba Polaków rozpoczynających mecz: 12
Liczba Polaków na boisku kończących mecz: 13
Liczba Polaków grających w meczu/wszystkich: 16/30
Śląsk – Piast
Aż trudno uwierzyć w taką liczbę Polaków w zespole Śląska Wrocław. Zespół Vitezslava Lavicki był przez nas mocno krytykowany za promowanie obcokrajowców, tymczasem pieniądze za sprzedaży Przemysława Płachety zostały dobrze spożytkowane i już po kilku minutach kibice Śląska cieszyli się z gola po akcji Mateusz Praszelik i Fabian Piasecki. Później dorzucił Piotr Celeban i wrocławianie są wiceliderem po inauguracji.
Piast gorzej piłkarsko, ale również zagrało siedmiu Polaków od początku/
Liczba Polaków rozpoczynających mecz: 14
Liczba Polaków na boisku kończących mecz: 12
Liczba Polaków grających w meczu/wszystkich: 20/31
Wisła Płock – Stal Mielec
Bardzo dobry wynik w tej kolejce zawdzięczamy takim meczom, jak ten w Płocku. Wisła Płock była jednym z najlepszych, a może najlepszym, klubem w naszym zestawieniu w ubiegłych rozgrywkach i początek nic nie zmienił w tej materii. Stal Mielec weszła w sezon z dwoma obcokrajowcami, którzy są od wielu lat w Polsce. Jednak na koniec obu na boisku nie było, więc kończyli sami Polacy.
Liczba Polaków rozpoczynających mecz: 17
Liczba Polaków na boisku kończących mecz: 19
Liczba Polaków grających w meczu/wszystkich: 24/30
Warta – Lechia
Wynik Stali jednak nie przebije rezultatu Warty. Poznański klub skorzystał tylko z Polaków, bo inaczej być nie mogło skoro wszyscy w kadrze mają biało-czerwoną flagę obok nazwiska! Jednak przy zachwytach nad Wartą nie można zapomnieć o Lechii, która miała aż ośmiu naszych w podstawowym składzie i na koniec!
Liczba Polaków rozpoczynających mecz: 19
Liczba Polaków na boisku kończących mecz: 18
Liczba Polaków grających w meczu/wszystkich: 23/28
Górnik – Podbeskidzie
Górnicy przyzwyczaili, że Polacy nie stanowią większości w ich ekipie i podobnie było tym razem. Na szczęście jeden z obcokrajowców pokazał jakość i Jesus Jimenez hat-trickiem dał wygraną KSG i fotel lidera po pierwszej kolejce. Goście tylko z dwoma stranieri, co jest tylko potwierdza, że beniaminkowie będą mocnym nabytkiem do naszego zestawienia.
Liczba Polaków rozpoczynających mecz: 14
Liczba Polaków na boisku kończących mecz: 14
Liczba Polaków grających w meczu/wszystkich: 20/30
Jagiellonia – Wisła
Do niedawna Wisła brylowała wśród wszystkich klubów w naszym zestawieniu. Tym razem jednak ledwo udało się przekroczyć połowę, co jest i tak lepszym wynikiem niż w zespole gospodarzy. Jaga pod koniec minionego sezonu często miała większość Polaków w składzie, ale tym razem na początek znowu słabo pod tym względem.
Liczba Polaków rozpoczynających mecz: 10
Liczba Polaków na boisku kończących mecz: 11
Liczba Polaków grających w meczu/wszystkich: 15/32
Strzelanie na remis
Rzutem na taśmę Maciej Makuszewski i Jakub Błaszczykowski wyrównali stan rywalizacji w strzelonych golach. Tutaj remis, ale co ciekawe żadnej z bramek nie zdobył młodzieżowiec, co w ubiegłym sezonie raczej było rzadkością. Wśród naszych trafienia wracającego Kamila Bilińskiego – dublet – a także Fabiana Piaseckiego, czyli króla strzelców I ligi. Wśród obcokrajowców od razu popisali się nowo przybyli Marcos Alvarez i Mikael Ishak, którzy są typowani do walki o koronę króla strzelców.
Jednak numerem jeden był oczywiście Jesus Jimenez z Górnika Zabrze. Rodak Igora Angulo pokazał, że w Zabrzu musi strzelać jakiś Hiszpan!