Warta Poznań znowu z trzema punktami. Coraz trudniejsza sytuacja Podbeskidzia
Warta Poznań dopisała kolejne trzy punkty na swoje konto. Podopieczni Piotra Tworka pokonali Podbeskidzie 1:0, czyniąc ważny krok w kierunku utrzymania w lidze.
Warta w lepszej sytuacji
Warta Poznań, którą cała piłkarska Polska może się zachwycać od początku roku. “Zieloni” nie zdobyli punktów tylko w dwóch meczach – przeciwko Lechowi i Legii, chociaż przegrali różnicą tylko jednej bramki. Ostatnie wyniki Warciarzy zaczęły więc wskazywać nie na to, że zespół walczy o utrzymanie, ale o górną ósemkę.
Tymczasem beniaminek z Bielska-Białej jest w o wiele trudniejszej sytuacji. Podopieczni Roberta Kasperczyka również w dobrym stylu rozpoczęli rok, aczkolwiek ostatnio tracą punkty. Kluczowa w kontekście dalszych losów drużyny w tym sezonie może się okazać mecz w poprzedniej kolejce. Wówczas bielszczanie przegrali z przedostatnią Stalą 1:2, co stawia ich w gorszej sytuacji.
– Piłkarze Podbeskidzia są w najgorszej sytuacji – zajmują ostatnie miejsce i muszą gonić – przyznał w niedawnej rozmowie dla “FutbolNews.pl” ekspert Canal+Sport Maciej Murawski.
Dwa celne strzały = dwa gole
Niedzielne starcie beniaminków okazało się meczem dla koneserów ekstraklasowych zmagań. Przez długi czas na tablicy wyników widniał bezbramkowy remis, podobnie zresztą było w zestawieniu celnych strzałów.
Piłkarzy Warty i Podbeskidzia sparaliżowała stawka spotkania. Inaczej tego widowiska nie umiem wytłumaczyć?
— Dawid Dobrasz (@dobraszd) March 21, 2021
Na pierwsze uderzenie w światło bramki trzeba było bowiem czekać do 70. minuty. Wówczas indywidualną akcję przeprowadził Łukasz Trałka. Doświadczony piłkarz ograł rywali, wbiegł w pole karne i oddał strzał, który po drodze musnął jeszcze Makana Baku.
To zresztą właśnie były młodzieżowy reprezentant Niemiec rozpoczął akcję na 2:0. Makana Baku przebiegł z piłką przez praktycznie całą połowę rywala, po czym rozegrał piłkę. Koniec końców, akcja zakończyła się golem Jakub Kuzdry, który pojawił się na placu gry w drugiej połowie.
Konsekwencja w defensywie okazała się ważna
Niedzielny mecz był kolejnym, po którym można pochwalić konsekwencję zespołu Piotra Tworka. Warta Poznań przez długi czas szukała swojej szansy, aby się skutecznie przedrzeć przez rywali, zachowując przy tym jednak stabilność w defensywie. A w końcówce zespół po prostu zadał dwa decydujące ciosy, rozpoczęte od indywidualnych wyjść kolejno Łukasza Trałki i Makany Baku. Koniec końców, dwa celne strzały w meczu wystarczyły “Zielonym” do zdobycia kompletu punktów.
Coraz trudniejsza sytuacja Podbeskidzia
Dzięki wygranej z Podbeskidziem Warta Poznań awansowała na 10. miejsce, gromadząc 29 punktów. Tymczasem “Górale” wciąż są czerwoną latarnią tabeli ekstraklasy z 18 punktami na koncie. W najbliższej kolejce – już po reprezentacyjnej przerwie – “Zieloni” zagrają na wyjeździe z Górnikiem, natomiast bielszczanie podejmą u siebie Wisłę Kraków.
Warta Poznań – Podbeskidzie Bielsko-Biała 2:0
Baku 70’, Kuzdra 90’
Fot. screen Canal+Sport
