Kamil Grosicki zapowiada walkę o powrót do reprezentacji

23.08.2021

Czy przygoda Kamila Grosickiego z reprezentacją dobiegła już końca? 33-letni skrzydłowy uważa, że zdecydowanie nie jest to zamknięty etap i na dzisiejszej konferencji prasowej zapowiedział walkę o powrót do drużyny narodowej. 

W miniony weekend Pogoń Szczecin do spółki z Kamilem Grosickim zaskoczyli sporą część kibiców, ogłaszając, że były piłkarz West Bromwich czy Hull powraca do Szczecina i postara się odbudować swoją formę w PKO BP Ekstraklasie. Dzisiaj odbyła się konferencja prasowa, w której uczestniczyli Kamil Grosicki, prezes Pogoni Jarosław Mroczek i szef pionu sportowego Dariusz Adamczuk. Panowie poruszyli kilka kwestii związanych z najbliższą przyszłością klubu oraz reprezentanta Polski.

Grosicki: Będę walczył o powrót do reprezentacji

33-letni skrzydłowy przyznał, że nie zamierza już rozważać żadnych ofert z zagranicy, a jego głównym celem będzie powrót do kadry.

– Będę walczył o powrót do reprezentacji. Wszystko jednak małymi krokami. Muszę wywalczyć miejsce w składzie i notować dobre występy w PKO Ekstraklasie.

Wśród celów wyznaczonych sobie przez Grosickiego jest też przede wszystkim pomoc Pogoni Szczecin, z którą piłkarz chciałby wygrać mistrzostwo kraju.

– Szczecin chce wygrać mistrzostwo. Czy to się uda? Nie wiem. Przychodzę do zespołu, który w poprzednim sezonie zdobył brązowy medal. Widzę, jak klub jest zarządzany i całą tę otoczkę wokół drużyny. Pogoń od kilku sezonów jest w czołówce. Brakowało kroku w przód, ale teraz może to być właśnie to.

Wielki powrót

Przypomnijmy, że Kamil Grosicki opuścił Szczecin w wieku 19 lat. Od tamtej pory reprezentował barwy Legii Warszawa, Jagiellonii, tureckiego Sivassporu, Rennes, Hull City i West Bromu. Zaliczył 18 występów na poziomie Premier League i 118 na poziomie Championship. Tym samym po 14 latach zalicza powrót do drużyny, której jest wychowankiem.

Powrót Grosickiego do Pogoni był dla wielu niemałym zaskoczeniem. Rozmowy prowadzone były od dłuższego czasu, jednak przełożenie na konkrety znalazły dopiero w ubiegłym tygodniu. Możliwe, że polskiego skrzydłowego zobaczymy na boisku już w najbliższą sobotę, kiedy to Pogoń zmierzy się z liderem Ekstraklasy Lechem Poznań