Derby Barcelony na remis. Luuk de Jong bohaterem Dumy Katalonii!

13.02.2022

Na zakończenie niedzielnych zmagań w LaLiga, Espanyol rywalizował na RCDE Stadium z Barceloną. Derbowe starcia niejednokrotnie rządziły się swoimi prawami. Tym razem było podobnie. Dość niespodziewanie to Espanyol prowadził do 96. minuty spotkania. Tuż przed ostatnim gwizdkiem sędziego, gola na wagę jednego punktu strzelił Luuk de Jong.

Barcelona nie mogła wymarzyć sobie lepszego startu. Już w 2. minucie podopieczni Xaviego byli na prowadzeniu. Świetną piłkę w pole karne Espanyolu posłał Alba. Do futbolówki dopadł Pedri, który strzelił swojego pierwszego gola w tym sezonie LaLiga. Przypomnijmy, że 19-latek przez dłuższy czas musiał zmagać się z problemami zdrowotnymi.

Katastrofalny początek nie przekreślił planu Espanyolu na ten mecz. Gospodarze próbowali meldować się pod bramką ter Stegena, ale za każdym razem brakowało ostatniego podania, które mogłoby otworzyć drogę do wykonania obiecującego uderzenia. Przed świetną szansą na podwyższenie prowadzenia stanął Adama Traore, który od początku rywalizacji był bardzo aktywny na murawie. Hiszpan przyjął piłkę w polu karnym, ale uderzył prosto w Diego Lopeza, który powstrzymał próbę gracza „Dumy Katalonii”.

Niewykorzystana szansa zemściła się bardzo szybko. W 40. minucie świetnym strzałem popisał się Sergi Darder, który tym samym doprowadził do wyrównania.

Wielkie emocje w derbach Barcelony

W drugiej połowie podopieczni Xaviego dążyli do zdobycia bramki na 2:1. Goście trafili do siatki w 56. minucie, ale gol nie został słusznie uznany z powodu spalonego. Chwilę później to Espanyol wyszedł na prowadzenie. Autor gola na 1:1 – Sergi Darder tym razem wcielił się w rolę asystenta, posyłając genialną futbolówkę do Raula de Tomasa. Snajper gospodarzy wiedział co zrobić z piłką i zdobył bramkę.

Bardzo długo Barcelona dążyła do strzelenia wyrównującego gola. Xavi postawił wszystko na jedną kartę, posyłając do boju Aubameyanga, Dembele, i de Jonga. Na murawie do końca meczu pozostali jeszcze Torres oraz Traore. Determinacja „Dumy Katalonii” przyniosła skutek tuż przed końcowym gwizdkiem sędziego. Świetnie spisujący się na murawie Adama Traore posłał dośrodkowanie, a do siatki trafił Luuk de Jong.

Obie ekipy kończyły mecz w dziesiątkę, gdyż czerwone kartoniki zobaczyli: Pique oraz Morlanes.

Espanyol 2:2 Barcelona

0:1 Pedri 2′

1:1 Darder 40′

2:1 de Tomas 64′

2:2 de Jong 90+6′