Słaby występ biało-czerwonych. Oceny za mecz ze Szkocją

24.03.2022

To nie było dobre spotkanie Polaków. Gdyby traktować mecz w Glasgow jako sprawdzian przed finałem, można powiedzieć, że go oblali. Mamy nadzieje, że to był jednak zdecydowanie inny mecz, niż ten, który zobaczymy we wtorek w Chorzowie. Jakie oceny dostali zatem podopieczni Czesława Michniewicza?

Łukasz Skorupski 6/10 – Jeden z nielicznych jasnych punktów w drużynie. Może nie miał spektakularnych interwencji. Swoje jednak wybronił, a przy straconym golu nie miał najmniejszych szans. Na pewno jednak może być z siebie zadowolony. Dodajmy jako jeden z nielicznych.

Bartosz Salamon 4/10 – Niestety kontuzja w pierwszej połowie nie dała mu szansy na zaprezentowania swoich umiejętności w dłuższej perspektywie. Miał jednak na głowie świetną sytuacje, którą powinien wykorzystać.

Kamil Glik 5/10 – Rywal idealny dla „Gliksona”. Trochę trzeba było się przepychać i powalczyć. Kilka starć wygrał i raczej trudno mu coś zarzucić w tym meczu.

Jan Bednarek 4/10 – W pierwszej połowie Szkoci mocno przyciskali jego stronę oraz próbę grania z Arkiem Recą. Bednarek także często próbował grać na wyprzedzenie, ale często kończyło się to wolną przestrzenią za jego plecami.

Matty Cash 4/10 – Jeśli to jest ten zawodnik, którym zachwycają się w Premier League, to nie wyglądał dobrze. Trudno powiedzieć coś pozytywnego o występie gracza Aston Villi.

Szymon Żurkowski 4/10 – Początek miał niezły, było dobre podanie prostopadłe na wolne pole do Milika. Z każdą minutą dostosował się do poziomu reszty zespołu.

Grzegorz Krychowiak 3/10 – Niestety wrócił Krychowiak, którego nie chcielibyśmy oglądać w reprezentacji. Do przodu nic ciekawego, a poza tym mnóstwo strat. Bardzo słaby występ, który chyba zamyka mu drogę do podstawowego składu na wtorkowy finał.

Arkadiusz Reca 3/10 – Podobnie w przypadku Recy. Wahadłowy Spezii w pierwszej połowie był ofiarą pułapki pressingowej gospodarzy. Bardzo się gubił pod presją i zaliczył sporo błędów.

Jakub Moder 5/10 – Zaliczył kapitalne podanie do Piątka w drugiej połowie, którym otworzył mu drogę do bramki. To z pewnością na plus gracza Brighton. Przypomnijmy jednak, że już w pierwszych sekundach meczu dostał solidny cios w achillesy od Scotta McTominaya.

Piotr Zieliński 4/10 – Znowu ustawiony bardzo wysoko i raczej nie pomogło to ani jemu, ani drużynie. Dodatkowo miał udział przy straconym golu. To on złamał linie spalonego, zbyt wcześnie wbiegając w pole karne.

Arkadiusz Milik 5/10 – wyjściowa nota dla podstawowego napastnika. Nic nie zdziałał, ale błyskawicznie zakończył mecz z kontuzją. Oby już na wtorek był gotowy.

Rezerwowi

Krzysztof Piątek 6/10 – Skończył mecz z golem po naciąganym karnym. Wcześniej był bliski jednak zdobycia bramki z akcji. Wtedy niestety na jego drodze stanął jeden ze szkockich obrońców wybijając piłkę z linii bramkowej.

Krystian Bielik 4/10 – Wydawało się, że będziemy go oglądać w drugiej linii. Tymczasem wszedł do trójki obrońców. Niestety to jemu uciekł Kieran Tierney przy straconej bramce.

Sebastian Szymański 6/10 – Zdecydowanie pozytywna zmiana. Pomocnik Dynama Moskwa mógł mieć asystę po podaniu do Krzysztofa Piątka. Był aktywny i napędzał akcje. Wydaje się, że powinien zagrać od początku we wtorek.

Kamil Grosicki 5/10 – Walczył, starał się, szarpał, ale prochu nie wymyślił. Nie stawiamy ani plusa, ani minusa przy jego nazwisku, stąd wyjściowa nota.

Adam Buksa bez oceny