Derby Poznania już w sobotę. „Być może Warta zagra inaczej, niż zwykle”

13.05.2022

W sobotę o godzinie 15:00 odbędzie się mecz pomiędzy Wartą Poznań a Lechem Poznań. Zieloni są już pewni utrzymania, natomiast Kolejorz walczy o mistrzostwo Polski. Jakiego obrazu meczu możemy się spodziewać? Zapytaliśmy o to Radosława Nawrota z portalu Interia.

Bartłomiej Płonka, Futbol News: Lech wygrał w Gliwicach 2:1, mimo, że gra w drugiej połowie nie układała się po jego myśli. Zgadzasz się, że taka wygrana w teorii powinna tylko napędzić zespół przed dwoma ostatnimi kolejkami?

Radosław Nawrot, Interia: Bez dwóch zdań. To przełomowy moment tego sezonu i zwłaszcza gry Lecha na wiosnę. Po finale Pucharu Polski taki przełom jest kluczowy.

Biorąc pod uwagę Puchar Polski i porażkę Lecha z Rakowem miałeś obawy, że Kolejorz nie podniesie się do meczu przeciwko Piastowi?

Owszem, ale jeszcze bardziej polegał na tym, że Raków nie będzie miał się już gdzie potknąć. Fakt, że to zrobił i zrobił to przed meczem Lecha z Piastem spowodował, że poznaniacy nagle poczuli wiatr w żaglach.

Przed derbami z Wartą z wielu miejsc poza Poznaniem płyną obawy związane z ewentualną postawą Warty w tym meczu. Uważasz, że głosy sugerujące odpuszczenie spotkania przez Wartę, mają w ogóle jakiekolwiek podstawy?

Nie potrafię odpowiedzieć na to pytanie, poza tym, że dożyliśmy czasów, gdy podobne kwestie podaje się publicznie bez jakichkolwiek podstaw. Ot, tak, bo mi się tak wydaje albo piorun strzelił mi tą myślą w głowie. Nie znalazłem poszlak wskazujących na takie zachowanie Warty, chociaż domyślam się, że podejrzenia wynikają stąd, że Warta może nie chcieć wpisać sobie na kilkadziesiąt lat w historię faktu, że zamknęła Lechowi drogę do tytułu. Ona sama mówi, że jeżeli ma zasłużyć na szacunek ludzi, to nie odpuszczaniem, ale daniem z siebie wszystko. To sportowa podstawa.

O co w takim razie zagra w tym meczu Warta? Żałujesz, że ten mecz ostatecznie nie odbędzie się przy Bułgarskiej?

O pozycję w tabeli i związane z tym pieniądze, co dla niej jest niezwykle istotne. Tu liczy się każdy grosz. Nie wiem, dlaczego miałby ją bardziej obchodzić los Lecha? A jeżeli chodzi o stadion przy Bułgarskiej, to nie, ponieważ nie jest to stadion Warty. Żałuję, że nie odbędzie się w Ogródku.

Jakiego obrazu meczu się spodziewasz? Czy to, że Warta jest już spokojna o ligowy byt może mieć przełożenie na to, że zagra nieco odważniej niż chociażby w listopadzie?

Być może Warta zagra inaczej niż zwykle, bo będzie mogła zaryzykować. Trzeba pamiętać, że Warta to jeden z najbardziej niewygodnych rywali Lecha w całej lidze.