MŚ piłkarek ręcznych. Zaczynamy fazę zasadniczą rozgrywek

Aktualnie trwają mistrzostwa świata w piłce ręcznej kobiet, które odbywają się w Danii, Norwegii oraz Szwecji. Reprezentacja Polski wywalczyła awans do fazy zasadniczej turnieju, w której zagra trzy mecze. Stawką jest awans do ćwierćfinału mundialu.

Futbolnews baner FB

Powalczyć o kolejne wyjście z grupy

Polskie reprezentantki bez problemu wyszły z grupy F, pokonując reprezentacje Iranu oraz Japonii, lecz przegrywając z Niemcami. Zwycięstwa w pierwszych dwóch meczach były w stosunku odpowiednio 35:15 oraz 32:30. Mecz z naszymi zachodnimi sąsiadami był jednak bardzo bolesny dla Polek, które przegrały aż 17:33. W pierwszej fazie grupowej zawodniczki prowadzone przez Arne Senstada zdobyły zatem cztery punkty (na tym turnieju zwycięstwo jest punktowane za dwa „oczka”). Zgodnie z zasadami mistrzostw świata w piłce ręcznej drużyna, która awansowała do kolejnej części turnieju, zabiera tyle punktów, ile zostało zdobytych w meczach z innymi zespołami, które również wywalczyły awans. W przypadku biało-czerwonych są to dwa punkty zabrane do drugiej fazy grupowej (za zwycięstwo z Japonią, która także wyszła z grupy).

W grupie III (w fazie zasadniczej mundialu grupy są numerowane systemem rzymskim) Polska znalazła się ze „starymi znajomymi”, czyli Japonią oraz Niemcami. Pozostałe drużyny w tej grupie to reprezentacje, które wyszły z grupy E, czyli Rumunia, Serbia oraz współgospodarz imprezy, Dania. I to z tymi trzema zespołami biało-czerwone zmierzą się w najbliższych dniach. Mimo iż grupa liczy sześć reprezentacji, każdy zespół rozegra tylko po trzy mecze – mianowicie z drużynami, z którymi jeszcze nie rywalizował na tych mistrzostwach.

Reprezentacja Polski rozpocznie tę fazę, już mając dwa punkty na swoim koncie. Ten sam bonus będzie mieć na starcie reprezentacja Rumunii. Z czterema „oczkami” wystartuje Dania oraz Niemcy, a Japonki oraz Serbki rozpoczną fazę zasadniczą z zerowym dorobkiem punktowym. Do ćwierćfinału awansują po dwie najlepsze reprezentacje z każdej z czterech grup.

Arne Senstad uważa, iż reprezentacja Serbii prezentuje się na tym turnieju bardzo solidnie, nawet lepiej, niż można było się spodziewać. Zdaniem Norwega pierwsze spotkanie w fazie zasadniczej może zweryfikować drużynę ze strony mentalnej.

– Serbki pokazały w meczu z Dunkami, że potrafią grać bardzo dobrze. Mówiąc szczerze, jestem nawet nieco zaskoczony ich wysokim poziomem. Ten mecz pokaże, jaki mamy charakter. Jeśli będziemy w stanie podnieść się po porażce z Niemkami, będę bardzo dumny z moich zawodniczek – mówił przed pierwszym meczem w fazie zasadniczej selekcjoner polskiej reprezentacji, Arne Senstad.

Bitwa także o kwalifikacje olimpijskie

Oprócz samego dobrego wyniku na mistrzostwach świata, reprezentacja Polski walczy również o udział w turnieju kwalifikacyjnym do Igrzysk Olimpijskich w Paryżu w przyszłym roku. Aby zapewnić sobie udział w tym turnieju, Polki muszą zająć co najmniej siódme miejsce na trwającym mundialu. Czyli nawet wyjście z grupy zasadniczej nie daje pewności kwalifikacji drużynie prowadzonej przez norweskiego szkoleniowca.

Najskuteczniejszą zawodniczką w naszej reprezentacji jest Monika Kobylińska, która zdobyła 17 bramek w aktualnej edycji mistrzostw świata. Warto wyróżnić również Magdę Balsam z trzynastoma trafieniami.

Nasza reprezentacja zmierzy się w czwartek z Serbią. Dwa dni później skrzyżujemy rękawice z Dunkami, a w poniedziałek zawodniczki zakończą rywalizację w grupie meczem z reprezentacją Rumunii.

Mecze reprezentacji Polski w drugiej fazie mistrzostw świata piłki ręcznej kobiet:

  • 7 grudnia: Serbia – Polska
  • 9 grudnia: Polska – Dania
  • 11 grudnia: Polska – Rumunia

Transmisje z meczów mistrzostw świata piłkarek ręcznych są dostępne na platformie streamingowej Viaplay.

Fot. Pressfocus