Bayern podjął decyzję w sprawie Erica Diera

01.03.2024
Ostatnia aktualizacja 2 marca, 2024 o 13:48

W zimowym okienku transferowym Bayern Monachium wypożyczył z Tottenhamu Erica Diera. Mimo przeciętnych występów Anglika, na stałe zwiąże się on z zespołem z Bawarii. Dołączy do Bayernu latem 2024 roku jako wolny zawodnik. Wraz z końcem sezonu, jego umowa z Tottenhamem dobiegnie końca i nie zostanie ona przedłużona.

Odstawiony na boczny tor

Wychowanek lizbońskiego Sportingu niemal dekadę spędził w Tottenhamie, do którego za kwotę pięciu mln euro przeniósł się latem 2014 roku. Przez kolejne dziewięć lat wystąpił on w aż 360 meczach w koszulce Spurs. Miejsce w podstawowym składzie „Kogutów” pozwoliło mu pojechać wraz z reprezentacją Anglii na mistrzostwa Europy w 2016 i 2021 roku, a w 2018 i 2022 roku był on uczestnikiem mistrzostw świata. Pełnił ważną rolę w Tottenhamie u Mauricio Pochetino.

Nowy szkoleniowiec Tottenhamu, Ange Postecoglu, nie widział jednak miejsca dla Anglika. W tym sezonie Dier rozegrał zaledwie cztery mecze, z czego tylko dwa razy w pierwszym składzie i to nie z wyboru trenera, a na skutek kontuzji podstawowych stoperów. Mimo swoich zasług dla Spurs, klub z północnego Londynu bez żalu wypożyczył go w zimowym okienku transferowym do Bayernu. 

Trudne wejście do zespołu

W zespole Bayernu Dier zadebiutował 24 stycznia. Zmienił w przerwie zaległego meczu z Unionem Berlin (1:0) Dayota Upamecano. Kolejne trzy ligowe mecze Dier zagrał „od deski do deski”, co po raz ostatni udało mu się w kwietniu 2023 roku, jednak katastrofalny występ przeciwko Bayerowi Leverkusen (0:3) sprawił, że w wyjazdowym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów z Lazio (0:1) znalazł się na ławce rezerwowych. Również przegrane starcie z Bochum rozpoczął w roli rezerwowego.

Pierwsze od maja 2015 roku trzy porażki z rzędu zmusiły Thomasa Tuchela do kolejnych roszad, w wyniku których Dier wrócił do wyjściowej jedenastki. „Bawarczycy” pokonali przed własną publicznością Lipsk 2:1, a wg portalu Flashscore Dier był czwartym najwyżej ocenionym zawodnikiem w zespole „Die Roten”.

Bayern chce Diera na stałe

Sytuacja kontraktowa Diera była trochę skomplikowana. Jego umowa z Tottenhamem wygasa wraz z końcem sezonu 2023/24. Pierwotna umowa zawarta z Tottenhamem Hotspur w styczniu miała obowiązywać do końca sezonu z możliwością przedłużenia o kolejne 12 miesięcy. Opcja ta została teraz uruchomiona. Po zapłaceniu Spurs czterech milionów euro opłaty za wypożyczenie, Bayern faktycznie zgarnie 30-latka jako wolnego agenta.

Tak poinformował dobrze zorientowany w sprawach transferowych David Ornstein z „The Athletic”. Bayern na dłużej zwiąże się więc z wychowankiem lizbońskiego Sportingu. Skąd to wiadomo? Otóż zaledwie trzy występy w koszulce „Bawarczyków” sprawiły, że aktywowana została klauzula, w wyniku której jego kontrakt z „Die Roten” przedłużony został do czerwca 2025 roku.

fot. PressFocus