Piłkarz z… potrójnym pochodzeniem?!

19.03.2024
Ostatnia aktualizacja 20 marca, 2024 o 23:41

Arbër Hoxha to skrzydłowy, który od stycznia tego roku gra w Dinamie Zagrzeb. Piłkarz urodził się w Niemczech, ma na swoim koncie trzy występy dla seniorskiej reprezentacji Kosowa, a dzięki swojemu niezwykle unikatowemu pochodzeniu… został powołany do kadry Albanii na najbliższą przerwę reprezentacyjną. Jakim cudem?

Reprezentował Kosowo, teraz Albanię. Jak to możliwe?

Arbër Hoxha otrzymał od Sylvinho powołanie do reprezentowania Albanii w marcowych meczach towarzyskich. Wśród rywali, z którymi potencjalnie może zagrać skrzydłowy, znajdziemy takie marki jak Chile i Szwecja. Ale jak to jest możliwe, że zawodnik wcześniej grał w seniorskiej reprezentacji Kosowa, nawet zdobył dla niej bramkę, a teraz ubierze koszulkę Albanii? Odpowiedź jest prosta. Za sprawą tego, że mecze Kosowa, w których grał były jedynie towarzyskie, a te są nie przeszkadzają w zmianie barw. Nie ma znaczenia, że zdobył bramkę. Mógłby zagrać nawet w kilku sparingach. Problemem byłby mecz eliminacyjny.

Dotychczas w meczach reprezentacyjnych w trzech spotkaniach zdobył jedną bramkę przeciwko Gambii. Mecz ze „Skorpionami” był też jego ostatnim dla reprezentacji Kosowa. W ten sposób od niespełna trzech lat nie zagrał żadnego meczu w ramach rozgrywek reprezentacyjnych.

Pewnie teraz zastanawiacie się, czy są inne przypadki, bardziej popularne niż Hoxha. Okazuje się, że tutaj nie musimy daleko szukać. Ben Lederman, obecny piłkarz Rakowa Częstochowa, też ma potrójne obywatelstwo. Amerykańskie, polskie i izraelskie. Do tego zawodnik wychował się w Hiszpanii, więc jest jeszcze bardziej egzotycznym przykładem niż Arbër. Kolejnym, zdecydowanie najpopularniejszym nazwiskiem w tym zestawieniu, jest Jamal Musiala. Reprezentant Niemiec może pochwalić się podwójnym obywatelstwem i nigeryjskim pochodzeniem. W dodatku jego matka… ma polskie korzenie.

Ostatnio dość modna jest taka zmiana barw. Pisaliśmy już o Brahimie Diazie w reprezentacji Maroka, Mahmoudzie Dahoudzie w reprezentacji Syrii oraz o kuszonym przez Kolumbię Cristianie Mosquerze. Na bardzo egzotyczną kadrę zmienił też Hamza Choudhury z Leicester City. Grany jest także temat Masona Greenwooda w barwach Jamajki.

Fot. PressFocus