Berbatov zachwycony Busquetsem. „Czyta grę lepiej niż ktokolwiek inny”
Każdy kolejny dzień przybliża nas nie tylko do końca przerwy reprezentacyjnej i powrotu najlepszych lig, ale także do kluczowej fazy Ligi Mistrzów. Pary ćwierćfinałowe zostały rozlosowane i przed nami kilka naprawdę emocjonujących starć. Jednym z nich będzie rywalizacja Manchesteru United z FC Barceloną.
Klub z Old Trafford nie wspomina najlepiej ostatnich pojedynków z „Dumą Katalonii”. To właśnie przeciwko niej sir Alex Ferguson miał okazję dołożyć kolejne triumfy w UCL, niestety w dwóch finałach musiał uznać wyższość rywala. Obecnemu Manchesterowi wciąż daleko do tamtych wyników, jednak świeżość, jaka zawitała po przyjściu Ole Gunnara Solskjaera daje powody po optymizmu.
Już teraz zaczynają się przygotowania do tego dwumeczu, a otoczkę budują m.in. wypowiedzi zawodników. Tym razem dla oficjalnej strony „Czerwonych Diabłów” do tematu odniósł się nieco Dimitar Berbatov, były napastnik United. Opisując swój ulubiony styl gry, wyróżnił jeden z filarów Barcelony.
– Dla przykładu, lubię Sergio Busquetsa. Ten gość czyta grę lepiej niż ktokolwiek inny. Zawsze trzy kroki przed rywalem, trzy kroki przed większością kolegów. Może nie przed Messim, ale razem z nim. Niewiarygodne. Wysoki jak ja, szczupły jak ja, nie najszybszy, ale zawsze w dobrym miejscu. Ma styl, który bardzo lubię. Spokój. (…) Słyszałem, że nazywają go ośmiornicą. Jest niesamowity, oglądanie go to przyjemność – chwalił Hiszpana Berbatov.
Bułgar najwyraźniej dość wyraźnie utożsamia się ze stylem pomocnika Barcelony. Kiedy opisywał siebie, także zwrócił uwagę na przewidywanie wydarzeń, obserwowanie ruchu kolegów i spokój z piłką przy nodze. Nieważne, czy blisko jest rywal, czy nie. Aż przypominają się obrazki sprzed dekady, kiedy Berbatov często zachwycał swoją techniką i opanowaniem. Taki ktoś z pewnością przydałby się teraz w drużynie Manchesteru.
