Dowbyk wyprzedził Bellinghama
Jeszcze w 2023 roku wydawało się, że wygrana Jude’a Bellinghama w klasyfikacji króla strzelców La Liga to coś, na co szanse są dość duże. Anglik jesienią strzelał gola za golem, ale ostatnio jest już mniej skuteczny. Wykorzystał to Artem Dowbyk z Girony i objął prowadzenie w klasyfikacji Trofeo Pichichi z 17 bramkami na koncie.
Słabiutka skuteczność Bellinghama w 2024
Jude Bellingham miał fenomenalne wejście do drużyny Realu Madryt. Jako „fałszywy” napastnik, który wchodzi z drugiej linii zaskakiwał defensywę kolejnych przeciwników i zdobywał w ten sposób mnóstwo bramek. Na przełomie sierpnia i września zanotował serię czterech spotkań z rzędu z bramką w lidze. Ratował nimi często punkty drużynie „Królewskich”. Tak było z Getafe (2:1), Celtą Vigo (1:0), a i ze słabą Almerią Real przegrywał 0:1 i dubletem odpowiedział na to właśnie Bellingham.
Gdyby jednak podzielić bramki Bellinghama na te z 2023 i te z 2024 roku, to jest zauważalna spora różnica:
- 17 goli w 2023
- trzy gole w 2024
Dowbyk gonił i dogonił
Dovbyk strzelił bramkę w meczu z Atletico i tym samym jest aktualnie liderem w klasyfikacji strzelców. pic.twitter.com/JdnUuvQ84f
— Los Galácticos (@_LGalacticos) April 13, 2024
Artem Dowbyk, podobnie jak znakomity Anglik, miał lepszą jesień. W 2024 roku zanotował między innymi wstydliwą dla niego serię aż ośmiu spotkań bez gola. Trafiać zaczął dopiero po przerwach na kadry, gdzie jego Ukraina zakwalifikowała się do mistrzostw Europy.
Napastnik zdobył dwie bramki z Betisem i jedną w przegranym spotkaniu z Atletico Madryt. To pozwoliło mu na wyprzedzenie Jude’a Bellinghama, który nie trafił w La Liga od 10 lutego i meczu z Gironą.
A to przytrafiła mu się kontuzja kostki, potem było zawieszenie za czerwoną kartkę i ogólnie gorsza forma strzelecka. Nie można jednak ciągle wymagać od Bellinghama, aby strzelał, w końcu to piłkarz linii pomocy, a i tak zrobił on wynik ponad stan w bieżącej kampanii ligowej.
W tej chwili klasyfikacja strzelców w hiszpańskiej najwyższej lidze wygląda tak:
- Artem Dowbyk (Girona) – 17 goli
- Jude Bellingham (Real Madryt) – 16 goli
- Ante Budimir (Osasuna) – 16 goli
- Borja Mayoral (Getafe) – 15 goli
16 piłkarzy ma co najmniej 10 zdobytych bramek, ale nie ma jednego ligowego super strzelca. W Bundeslidze aż trzech zawodników ma na koncie więcej trafień niż najlepszy w Hiszpanii Dowbyk. To Harry Kane (32 gole), Serhou Guirassy (24 gole) oraz Lois Openda (21 goli).
Fot. PressFocus