Ekstraklasa ma jednego z najgorszych liderów w Europie
Ekstraklasa ma trzeciego najgorszego lidera w Europie pod względem średniej punktowej. Prowadząca w tabeli Jagiellonia w 28 meczach zdobyła 52 punkty, co daje średnią 1,86 pkt./mecz. Gorszą średnią mają jedynie liderzy albańskiej oraz czarnogórskiej ekstraklasy.
➡️ Załóż konto z kodem promocyjnym FUTBOLNEWS i odbierz freebet 250 zł. Musisz tylko trafnie wskazać i wybrać jedną rzecz – kto awansuje do półfinału Ligi Mistrzów – Barcelona czy PSG? ⬅️
Nikt nie chce mistrzostwa
Walka o mistrzostwo Polski przypomina w tym sezonie bardziej wyścig żółwi niż zażartą rywalizację. W 28. kolejce Ekstraklasy swoje mecze przegrały: Jagiellonia, Śląsk i Lech, a w meczu Rakowa z Legią padł remis. Na sześć kolejek przed końcem aż siedem drużyn może realnie myśleć o mistrzostwie, bowiem między liderem z Białegostoku a siódmym Górnikiem Zabrze jest zaledwie siedem punktów różnicy. Tak naprawdę to trzy mecze wygrane z rzędu sprawiają, że można ogrom punktów odrobić.
Podopieczni Adriana Siemieńca w 28 meczach zdobyli 52 punkty, co daje średnią 1,86 punktów zdobytych na mecz. To trzeci najgorszy wynik wśród 41 lig zrzeszonych w UEFA. Gorszą średnią punktową w Europie mają jedynie albańska Egnatia – 1,84 – oraz czarnogórski Buducnost Podgorica – 1,80. Egnatia w 31 ligowych meczach zdobyła 57 punktów, Buducnost zaś w 30 meczach zgromadził 54 punkty. Powyliczał to wszystko Cezary Kawecki, który jest zapalonym statystykiem, a swoje wnioski/wyliczenia przedstawia na Twitterze.
1⃣. 🏴 TNS: 2,87
2⃣. 🇩🇪 Bayer: 2,72
3⃣. 🇳🇱 PSV: 2,70
4⃣. 🇹🇷 Fenerbahce: 2,66
5⃣. 🇵🇹 Sporting: 2,64
6⃣. 🇸🇲 Virtus: 2,62
7⃣. 🇬🇮 Lincoln: 2,60
8⃣. 🇮🇹 Inter: 2,59
9⃣. 🇷🇸 Crvena Zvezda: 2,57
🔟. 🇪🇸 Real: 2,52
1⃣1⃣. 🇨🇿 Sparta: 2,50
1⃣2⃣. 🇦🇩 Santa Coloma: 2,50
1⃣3⃣. 🇸🇰 Slovan: 2,48…— Cezary Kawecki | Statystyki piłkarskie 📊 (@CezaryKawecki) April 15, 2024
Po przerwie zimowej Jagiellonia rozegrała w Ekstraklasie dziewięć meczów, lecz większości z nich nie wygrała. Cztery zwycięstwa, dwa remisy i trzy porażki dały ”Dumie Podlasia” 14 punktów, co jest dopiero szóstym wynikiem w rundzie wiosennej. W minionej serii gier Jagiellonia rozegrała piąty domowy mecz w 2024 roku i w trzecim straciła punkty. Podopieczni Adriana Siemieńca ulegli 1:3 walczącej o utrzymanie Cracovii, w której zadziałał ”efekt nowej miotły” po zwolnieniu Jacka Zielińskiego.
„Jaga” latem (przełom lipca i sierpnia) zanotowała serię czterech wygranych z rzędu w lidze i pozostaje ona dotychczas jej najlepszą w tym sezonie. Warto jednak podkreślić, że jest liderem, ponieważ nie notuje też większych kryzysów i długich serii bez wygranej, bo są to maksymalnie dwa mecze, co zdarzyło się czterokrotnie.
fot. PressFocus