Kolejny test? Thierry Henry blisko poprowadzenia swojego byłego klubu

21.04.2019

Znamy kilku wybitnych trenerów, którzy w przeszłości byli wybitnymi zawodnikami. Tak jest teraz, tak było też wiele lat temu. Niestety nie każdemu jest to pisane i jeszcze więcej było takich, którzy się sparzyli. Jednym z nich – przynajmniej na razie – jest Thierry Henry.

Odbierz darmowy zakład 20 zł 

Legenda Arsenalu, mistrz Anglii, Europy i świata, zdobywca Ligi Mistrzów z Barceloną. Francuz na boiskach zachwycał i przez jakiś czas wydawało się, że podobnie może być w roli trenera. W tym celu skrupulatnie się uczył, zbierał doświadczenie u boku Roberto Martineza w reprezentacji Belgii, po czym podjął samodzielną pracę.

Jak wiemy rzucił się na bardzo, ale to bardzo głęboką wodę, bo na AS Monaco będące w poważnym kryzysie. Jego przygoda skończyła się szybko i wiele osób już skreśliło go jako materiał na solidnego menedżera. Kto wie – być może nie wszystko stracone.

Jak donosi „Sky Sports News”, rozmowy z Francuzem prowadził klub New York Red Bulls, w którym Henry występował w latach 2010-2014. Teraz wszystko wskazuje na to, jego zatrudnienie jest jedynie kwestią krótkiego czasu.

Patrząc na ten ruch aż szkoda, że nie był to pierwszy test. W Nowym Jorku Henry mógłby pracować w spokoju, nie mając na sobie tak ogromnej presji i oczekiwań. Trzymamy kciuki, by tym razem poszło mu lepiej. Wtedy – kto wie – może poprowadzi kolejny klub, w którym kiedyś grał. Jak myślicie, czy jest w stanie osiągnąć taki poziom?

Odbierz darmowy zakład 20 zł