Cały Manchester kibicuje „The Citizens”? Kyle Walker opowiada o spotkaniu z kibicami „Czerwonych Diabłów”!
Czasem trzeba wybrać mniejsze zło. Przed taką patową sytuacją znajdują się sympatycy Manchesteru United. Klub z Old Trafford może obecnie jedynie pomarzyć o mistrzostwie, dlatego z boku przygląda się rywalizacji o to cenne trofeum. Na nieszczęście zespołu, o pierwsze miejsce w lidze walczą dwie ekipy, które „Czerwone Diabły” nie darzą specjalną sympatią. Jak zdradził Kyle Walker, sympatycy tego klubu wybrali wspomniane mniejsze zło.
Już w środę, na Old Trafford przyjadą podopieczni Pepa Guardioli. Dla „The Citizens”, mecz z Manchesterem United będzie bardzo ważny w kontekście walki o mistrzostwo. Ewentualna porażka w „Teatrze Marzeń” może całkowicie przekreślić aspiracje Manchesteru City do pierwszego miejsca. Trzeba jednak pamiętać, że „Czerwone Diabły” także o coś walczą. Piłkarze Solskjaera cały czas mają realne szanse na miejsce w czołowej czwórce. Podobnie jak w przypadku City, przegrane spotkanie mocno pokomplikuje sytuację.
Na pewne sprawy kibice United nie mają jednak wpływu. Mowa tutaj o mistrzostwie Anglii. Sprawa rozstrzygnie się między „The Citizens” oraz „The Reds”. Jak przyznał Kyle Walker, kibice z Old Trafford po cichu dopingują jednej drużynie – Sympatycy „Czerwonych Diabłów” są w nieciekawej sytuacji. Kiedy wychodził na spacer z psem, czasem podchodzą do mnie i przekazują jasny komunikat – „Wolimy zwycięstwo City, aniżeli Liverpoolu”. To dziwna sytuacja, jednakże mogę zapewnić, że zawodnicy United nie odpuszczą łatwo meczu, kładąc czerwony dywan. Sprawią spore problemy, gdyż sami walczą o TOP4. Potrzebują zatem punktów.
Do końca sezonu, Manchester City będzie rywalizować z następującymi drużynami: Manchester United, Burnley, Leicester oraz Brighton. Liverpool natomiast zmierzy się z: Huddersfield, Newcastle oraz Wolverhampton. Jeżeli zawodnicy Guardioli wygrają wszystkie swoje spotkania, to „The Reds” nie będą mieć żadnego wpływu na mistrzostwo i puchar pozostanie na Etihad Stadium.
